Czy na pewno ptaki mają swoje gniazda?
Nowe przepisy dot. wycinki drzew wzbudziły społeczne protesty. Z zewsząd docierają do nas informacje o kolejnych wycinkach, często na dużą skalę. Tymczasem rozpoczyna się okres lęgowy ptaków…
Ważne informacje dla osób planujących wycinkę drzew na swoich posesjach.
„Do kraju tego, gdzie winą jest dużą
popsować gniazdo na gruszy bocianie,
bo wszystkim służą…
tęskno mi, Panie…” (C.K. Norwid – „Moja piosnka”)
Protesty dotyczące nowych przepisów i wycinki drzew
Nowe przepisy dotyczące wycinki drzew wzbudziły społeczne protesty. Z zewsząd docierają do nas informacje o kolejnych wycinkach, często na dużą skalę. Tymczasem rozpoczyna się okres lęgowy ptaków. Zgodnie z prawem, między 1 marca a 15 października nie można niszczyć miejsc ich gniazdowania. Wycinka drzew, wśród których żyją ptaki, jest niemożliwa bez specjalnego pozwolenia wydanego przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Zgodnie z Rozporządzeniem ministra środowiska z dnia 16 grudnia 2016 roku w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt, bez pozwolenia wycinać drzewa można jedynie, jeśli będą one zagrażać bezpieczeństwu lub są chore albo martwe. Ścisłej ochronie podlegają siedliska wszystkich żyjących w Polsce ptaków poza gołębiami miejskimi – choć także ich gniazda będą chronione, gdy pojawią się w nich pisklęta. Miejmy to na uwadze podejmując decyzję o wycince drzew.
Zwracajmy uwagę
Ważne! Jeśli jesteśmy świadkami wycinki drzew i podejrzewamy, że mogą w nich lub ich pobliżu gniazdować ptaki, możemy powołać się na obowiązujące przepisy, zwracając uwagę właścicielowi terenu. Jeśli mimo to nie odstąpi on od wycinki, mamy prawo powiadomić policję.
wycięte krzewy – rejon ulicy Chopina w Mosinie
Zliberalizowane przepisy dotyczące wycinki drzew
Dla przypomnienia: Jak wiadomo, od 1 stycznia obowiązują zliberalizowane przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach, zgodnie z którymi właściciel nieruchomości może bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej działce, jeśli nie jest to związane z działalnością gospodarczą. Takie rozwiązanie przewiduje uchwalona w grudniu nowelizacja ustawy o ochronie przyrody i ustawy o lasach. Nowe prawo upraszcza też regulacje dotyczące wycinki oraz daje jednostkom samorządu kompetencje do dostosowywania poziomu ochrony zieleni do ich potrzeb.
pozostałości po ściętym drzewie – rejon ulicy Chopina w Mosinie
Co można wycinać?
Osoby fizyczne na swoich posesjach będą mogły usuwać drzewa i krzewy bez zezwolenia, jeśli – w przypadku drzew – obwód pnia na wysokości 130 cm nie przekracza 100 cm (dotyczy topoli, wierzb, kasztanowca zwyczajnego, klonu jesionolistnego, klonu srebrzystego, robinii akacjowej, platanu klonolistnego), 50 cm – dotyczy pozostałych gatunków drzew. Krzewy rosnące w skupisku nie przekraczają powierzchni 25 m2. W przypadku drzew grubszych lub krzewów zajmujących większy obszar konieczne jest wystąpienie o zgodę na ich usunięcie. O zgodę wystąpić trzeba w każdym przypadku wycinki drzew i krzewów związanej z prowadzeniem działalności gospodarczej. Rady gmin uzyskały prawo do decydowania, w jakich konkretnie wypadkach nie obowiązują zezwolenia lub nie są pobierane należne opłaty. Nowelizacja ustawy wyznacza jednak maksymalne stawki opłat za wycinkę drzew (do 500 zł) oraz krzewów (do 200 zł).
okolice ul. Wysokiej w Mosinie
Wasze komentarze (23)
Warto zwrócić uwagę, że nie tylko drzewa z gniazdami ptaków w okresie ochronnym są chronione. Drzewa i krzewy będące siedliskami gatunków chronionych na mocy art. 52 ust. o ochronie przyrody są chronione (w tym ptaki ale nie tylko one!). Podstawą do uzyskania zezwolenia RDOS na odstępstwo od art. 52 ust. o ochronie przyrody (art. 56), jest występowanie gniazd lub siedlisk na przykład występujących na drzewach/krzewach: osobników lub siedlisk ptaków, nietoperzy, owadów (np.pachnica, kozioróg dębosz), grzybów, porostów. Te elementy przyrody występują cały rok. Także na usuniecie gniazd trzeba mieć zezwolenie przez cały rok, a jedynie ze względów bezpieczeństwa lub sanitarnych można usuwać gniazda bez zezwolenia z obiektów budowlanych lub zieleni.
Jeżeli nie ma gniazd to można ścinać. Od 1 marca czyli w okresie lęgowym każdy kto chce ciąć drzewo ma obowiązek upewnić się że nie ma na nim gniazd. Jeżeli przy wycince zostanie uszkodzone ptasie gniazdo wtedy czeka surowa kara.
Moja działka moje drzewa. Ale jeżeli ktoś przyjeżdża i kupuje działki z drzewami i zaraz po zakupie chce je wyciąć to wara mu od nich.
I twoje niebo nad działką? Dno i parę metrów mułu, tyle mozna o tobie powiedzieć.
tak nic nie jest nasze komuchu przebrzydły zdemoralizowany muł to masz w mózgu
Komunistyczne myślenie zdemoralizowanego społecznie osobnika – nic nie jest nasze wszystko wspólne i inwigilowane. Jak pójdę się załatwić muszę wpierw uzyskać zgodę Sanepidu – wszak odchody zatruwają środowisko.
No i znowu dowolność we wszystkim. Każdy rozumie prawo jak chce…
Tragedia, ciągle zmiany przepisów, najlepiej siedziec na dupie, nic nie robić i oglądać telewizję. Pić wodę, palić szlugi i kupować paliwo. Naród niewolników.
A po co wodę jak można piwko.
Przepisy zabraniają wycinki tylko w chwili ujawnienia np. gniazda na drzewie przez osobę która chce wyciąć drzewo. Jeśli na drzewach nie widzę żadnych śladów ptaków to wycinam i wolno mi to uczynić. I tak należy interpretować przepis. Niestety to znowu pseudo ekolodzy próbują naciągać prawo i narzucać swoją wole innym.
Potrzeba kontaktu z zielenią jest rzeczą oczywistą. Niekontrolowana wycinka drzew, które natleniają nasze środowisko to tragedia dla środowiska. I robimy to omimo wiedzy o smogu, efekcie cieplarnianym itp.
Wstyd.
@Robert S. nie chodzi o „naciąganie prawa”. W okresie od 1 marca do 15 października nie można usuwać, uszkadzać ani niszczyć ptasich gniazd, ot co. Zapraszam do artykułu http://maszprawo.edu.pl/wycinka-drzew-a-okres-legowy-ptakow/
@Paweł, jakbyś uważnie przeczytał mój komentarz dostrzegłbyś fragment: „Jeśli na drzewach nie widzę żadnych śladów ptaków to wycinam …”. I tyle w temacie.
Proponuję panie Robercie lekturę rozporządzenia
Ministra środowiska z dnia 16 grudnia 2016 r.
w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Szczególnie polecam par. 8 punkt 1 ppkt 8.
„§ 8. 1. W stosunku do dziko występujących ptaków należących do gatunków, o których mowa w lp. 479 w załączniku nr 1 do rozporządzenia, wprowadza się następujące zakazy:
8) umyślnego płoszenia lub niepokojenia w miejscach noclegu, w okresie lęgowym w miejscach rozrodu lub wychowu
młodych.”
Jeśli uważa Pan, że piła spalinowa nie płoszy ptaka znajdującego się kilka – kilkanaście metrów od drzewa, które chce Pan ściąć to polecam częstsze wyprawy do lasu (bez piły spalinowej)
Znowu problem z rozumieniem: „Jeśli na –> drzewach nie widzę żadnych śladów ptaków to wycinam”. Nigdzie nie napisałem też, że nie upewniam się na czy w okolicy nie lęgują nie tyle co ptaki ale i inne dzikie zwierzęta. Może przepisów Ci z pamięci nie zacytuję ale na pewno z piłą spalinową do lasu się nie wybiorę bo nie jestem drwalem oraz mam do niego szacunek.
To raczej Pański problem ze zrozumieniem słowa pisanego. Miejsce rozrodu lub wychowu nie ogranicza się do drzewa na którym znajduje się gniazdo, żeby się o tym przekonać wystarczy pójść do lasu lub (jeśli brak czasu lub lenistwo) porozmawiać z jakimkolwiek ornitologiem. Ciekawe jak Pan stwierdza „„Jeśli na –> drzewach nie widzę żadnych śladów ptaków to wycinam””? Wchodzi Pan na każde z drzew przeznaczonych do wycięcia i kilka sąsiednich. Bo fakt braku gniazda na drzewie NIE oznacza braku śladów ptaka na drzewie.
Gratuluję wyobraźni, tylko nie wiem czemu tak strasznie próbujesz mnie z blotnem zmieszać, czy tylko dlatego, że wycinamy drzewa? I to co piszesz zakrawa już o jakąś psychozę – miałbym szukać śladów ptaków? Może jeszcze założyć przed drzewem monitoring?
To już się nazywa popadnie w paranoję
To wszystko doprowadza nas do samozaglady! Ludzie czy Wy cokolwiek czytacie o ekologii? Serce sie kroi,kiedy patrze na smierc drzew.Z 1go drzewa oddychaja tylko 4osoby…Szanujmy te zielone pluca i cieszmy oczy ich pieknem i historią…
Ciekawe ile drzew mają ci ekolodzy na swoich posesjach ?Bo najlepiej patrzeć jak rośnie u sąsiada i pomądrzyć się zza płotu jaki to fajny cień daje!
Problem w tym że gminy wycinają gdzie sie da drzewa dla deweloperów , a poniewasz muszą również zalesiać , na co dostają fudusze, wyręczaą się prywatnymi właścicielami, gnebiąc ich jak tylko możliwe.Aby była równowagam wycinają na swoich terenach nawet w parkach, ale bacznie pilnuja aby wlaściciel tego nie mógł zrobić.Wredy bez pieniedzy plan zalesienia wykonują.
Z tego tekstu wnoszę, że niczego nie wiesz w temacie, który tutaj i teraz poruszyłeś.
10 kwietnia Żory Śląsk Górny pily tna juz chyba z tydzien na Korfantego drzewa krzewy i urzad miasta dal tez na to kase w ramach betonowania osiedla tj.tzw.rewitalizacji noc ze ptaszeta spiewaja gniazda zakladaja