Kuropatwy w ogórkach
„Kiedy kąpały się w piasku – aż się kurzyło, wypuściliśmy je w ziemniaki i kukurydzę, wybrały ogórki”.
Program „Kuropatwa”
Pewnie niewielu z nas wie, że od 2007 roku w naszym regionie wypuszczono na wolność 3666 kuropatw w ramach akcji odbudowywania populacji tych ginących ptaków.
– Program „Kuropatwa” na pewno by się nie udał, gdyby nie ludzie z kół łowieckich, którzy pilnowali, żeby ptaki powoli przygotowywały się do przejścia na naturalną karmę, i których zadaniem była też redukcja drapieżników, mówił Jerzy Falbierski (koło łowieckie „Żbik”) na spotkaniu poprzedzającym w październiku wypuszczenie kuropatw.
Nadleśnictwo Konstantynowo
Koordynatorem akcji jest Nadleśnictwo Konstantynowo (i inż. Krystyna Dolata), gdzie przed wypuszczeniem kolejnego tysiąca młodych ptaków spotkali się myśliwi z kół łowieckich: „Żbik” – Mosina, „Lis” – Stęszew i „Sokół”, „Łoś”, „Drop”, „Ratusz” z Poznania. Ciekawa dyskusja dotyczyła hodowli ptaków (myśliwi barwnie ją opisywali – stąd tytuł artykułu), roli drapieżników lotnych i zakazu ich odstrzeliwania oraz wysokich kosztów akcji, która w samym tylko roku 2009 kosztowała 28 tys. zł. (red.)
Wasze komentarze (1)
urzeka mnie wasza pasja zasiedlania pól kuropatwą. Ja od 15 lat hoduję i zasiedlam okoliczne pola /Przysucha/ k Radomia/.Mam duży bagaż doświadczeń w tym względzie i chętnie się z wami podzielę. Od 7 lat specjalizuję sie w hodowli kuropatwy „na dziko” i mam wypróbowane metody zasiedleń. np.bardzo dobre efekty daje zasiedlanie w m-cu lipcu, czy umożliwianie tworzenia rodzin i zasiedlanie w sierpniu.Bardzo ważna jest metodyka wsiedleń i późniejsza opieka. Przede wszystkim należy jak najmniej ingerować w naturę- myśleć jak kuropatwa a nie jak człowiek.
Dużo myśliwych- również w moim otoczeniu -robi bardzo dużo błędów które niweczą cały wysiłek wsiedleń, po bardzo dobrym przygotowaniu łowiska.Ja zasiedlam tylko punktowo po 150-200szt kuropatw.Ma to dużo zalet i dobre efekty. Pozdrawiam .Darz Bór