Strona główna / Aktualności / Z potrzeby serca i obowiązku – puszczykowianin w Budapeszcie

Z potrzeby serca i obowiązku – puszczykowianin w Budapeszcie

Wśród kilku tysięcy uczestników Wielkiego Wyjazdu Polaków na Węgry w dniach 14 – 17 marca z okazji święta węgierskiego powstania z 1848 roku byli mieszkańcy Puszczykowa.

Puszczykowianin w Budapeszcie

Przedstawiamy relację dr. Wojciecha Skibińskiego, który pojechał do Budapesztu z wewnętrznej potrzeby, ponieważ uznał, że taki jest jego – Polaka – patriotyczny obowiązek.

Pojechał, żeby wyrazić swoje poparcie dla Węgrów i ich dobrej drogi… Drogi, którą wybrali i na której czele stoi premier Victor Orban. Człowiek ten płaci dzisiaj wysoką cenę m.in. za to, że konstytucja węgierska od stycznia tego roku zaczyna się od słów: „Boże! Błogosław Węgry” i ma wpisane wartości chrześcijańskie, ochronę małżeństwa jako związek kobiety z mężczyzną, zakaz adopcji przez pary homoseksualne i ochronę życia poczętego. I który płaci za odważne i trudne reformy, sprzeciwiające się dyktatowi Brukseli.

Wię­cej w kwiet­nio­wym wyda­niu gazety w artykule: Wielki Wyjazd na Węgry.

Autor Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Sprawdź również

Obchody szóstej rocznicy Katastrofy Smoleńskiej

Obchody szóstej rocznicy Katastrofy Smoleńskiej

Poznański Klub Gazety Polskiej im. generała pilota Andrzeja Błasika w dniu 09.04. 2016 roku zorganizował obchody VI …

Samochody z trumnami Lecha i Marii Kaczyńskich, Kraków, 18.04.2010

Uroczystości VI rocznicy Tragedii Smoleńskiej – apel

Wyjazd do Warszawy 10 kwietnia 2016 roku na uroczystości VI rocznicy Tragedii Smoleńskiej. Artykuły o …

4 komentarze

  1. Ten artykuł to jakaś żenująca prawicowa agitka, wstyd.

  2. Patriotyzm nie jest wstydem. Szacunek dla wszystkich patriotów.

  3. Żenujący jest raczej wpis puszczyka, który nie rozumie tego, co się dzieje. Czy, gdyby tam był – 15 marca w Budapeszcie – i patrzył na te tysiące Węgrów i Polaków też użyłby wobec nich słów o prawicowej agitce? Szkoda, że tak mało znamy historię i tak niewiele wiemy o otaczającej nas rzeczywistości.I potrafimy tylko bezmyślnie krytykować i jątrzyć. Więcej wiedzy i pokory drogi puszczyku, a może przejrzysz na oczy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *