Salon VW Berdychowski Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Wiosenny repertuar trendów w Starym Browarze
Redakcja GMP | poniedziałek, 10 gru, 2012 | komentarze 3

Pozostanie przewodniczącym i sołtysem

Waldemar Waligórski pozostanie przewodniczącym Rady Miejskiej w Mosinie. 19 listopada, podczas sesji nadzwyczajnej, której jedynym punktem było głosowanie nad odwołaniem przewodniczącego 12 radnych opowiedziało się przeciwko odwołaniu. Za było 7 radnych, jedna osoba wstrzymała się od głosu, a jeden radny był nieobecny.

Waldemar Waligórski

Sesję nadzwyczajną zwołano na wniosek 6 radnych, którzy domagali się odwołania Waldemara Waligórskiego z zajmowanej przez niego funkcji przewodniczącego Rady Miejskiej. W uzasadnieniu do projektu uchwały przeczytać można, że W. Waligórski: w sposób jawny reprezentuje interesy burmistrza, jest niesamodzielny, stronniczy, pozwala sobie na komentarze do wypowiedzi nie lubianych radnych, odbiera głos, serwuje niestosowne dowcipy, nie nadzoruje terminów odpowiedzi burmistrza na zapytania radnych. „Czarę goryczy” przelało przesunięcie rozpoczynania sesji z godziny 16 na 11. Zdaniem tych, którzy złożyli wniosek o odwołanie – przez to nie mogą wywiązywać się z obowiązków służbowych, a mieszkańcy pracujący brać udziału w sesjach.

Zofia Gelbert, Burmistrz Gminy Mosina Zofia Springer wraz z Przewodniczącym Rady Miejskiej Waldemarem Waligórskim oraz kierownikiem USC Marzeną Obst

Zofia Gelbert, Burmistrz Gminy Mosina Zofia Springer wraz z Przewodniczącym Rady Miejskiej Waldemarem Waligórskim oraz kierownikiem USC Marzeną Obst

– Jestem przewodniczącym wszystkich radnych, a nie tylko kilku. Podczas sesji muszę niekiedy dyscyplinować radnych, bo taka jest między innymi rola przewodniczącego. Staram się jednak być obiektywny. Ustawa o samorządzie lokalnym daje radnym możliwość złożenia wniosku o odwołanie przewodniczącego. Jednak Rada podejmuje uchwały większością głosów, a nie dlatego, że kilku z nich uważa tak czy inaczej – powiedział Waldemar Waligórski. Dodał, że dziwią go wypowiedzi, niektórych radnych, że rozpoczynanie sesji o godz. 11 uniemożliwia im wywiązywanie się z obowiązków służbowych.

– Nie jesteśmy jedyną gminą, która rozpoczyna sesje w godzinach południowych, poza tym to przecież tylko jeden dzień w miesiącu. Na wyrównanie strat związanych z nie pełnieniem obowiązku pracy m.in. w dniu sesji każdy z nas otrzymuje diety. W Mosinie średnia miesięczna dieta wynosi 1200 złotych. Czy te kilka godzin różnicy, raz w miesiącu może uniemożliwić wypełnianie mandatu radnego? – mówi W. Waligórski.

Wybory na sołtysa

W listopadzie odbyły się także wybory sołtysa i rady sołeckiej w Czapurach. Na kolejną, czteroletnią kadencję został wybrany Waldemar Waligórski (był jedynym kandydatem), który pełnił funkcje sołtysa dotychczas. Radę sołecką Czapur na kadencję 2012-2016 tworzą: Barbara Krawczyk, Joanna Kubiak, Danuta Kijak i Artur Miliński. (red.)

Napisano przez Redakcja GMP opublikowano w kategorii Aktualności

Tagi: , , ,

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Wasze komentarze (3)

  • stary mieszkaniec
    poniedziałek, 10 gru, 2012, 10:51:07 |

    CZy ten człowiek nie wziął na siebie za dużo obowiązków ? Czapury rozrosły się jak na wieś do niebotycznych rozmiarów pracy przybywa co odbija się na rzetelności działania.

  • mieszkaniec
    piątek, 20 gru, 2013, 1:58:08 |

    Sołtys trzyma sie rekami i nogami bo kasa jest a tym bardziej współpraca z developerem plus p.burmistrz…. a Czaputy rozrastaja sie i beda rozrastac sie przez najblizsze lata…..

  • prz.
    piątek, 20 gru, 2013, 2:00:08 |

    Wredna morda DZIECIOŁOWATA!!!!!!!!!!!!

Skomentuj