Dożynki w Krośnie
Niezwykle udane i piękne były w tym roku dożynki w Krośnie. Wzięły w nich także udział wsie Drużyna, Borkowice i Nowinki. Sołtysi tych wiosek stanęli na wysokości zadania i przygotowali wspaniałą imprezę, co podkreślił ks. proboszcz Paweł Kujawa podczas uroczystej Mszy św. dziękczynnej.
Krosno
Ważnym podkreślenia jest też fakt, że ostatnie dożynki w Krośnie odbyły się w 1965 roku i od tej pory nikt nie podjął się ich zorganizowania. Tym bardziej sołtysi wsi a także sami mieszkańcy, którzy z zaangażowaniem włączyli się w przygotowania zasługują na wielkie uznanie. Impreza po Mszy św. przeniosła się (goście pojechali bryczkami zaprzężonymi w konie, samochodami i pieszo) do Rio Grande w Kosinku, gdzie bawiono się do późnych godzin. Nie trzeba dodawać, że na tę okazję przygotowano same smakołyki, miejscowe panie zaimponowały wszystkim wielkim talentem kulinarnym; pomijając świetne ciasta bigos był taki, że powiedzieć: palce lizać, to za mało…
Miłym akcentem muzycznym był występ zespołu ludowego z Wrześni oraz Orkiestry Dętej z Mosiny. (red.)
Wasze komentarze (2)
To nie były dożynki w Krośnie tylko Dożynki sołectw parafii Krosno i odbyły się w Krosinku
Szanowna P.Redaktor, Pominięto Sołectwo Krosinko-Ludwikowo na którego terenie odbyła się impreza, przy niemałym wkładzie pracy Pani Sołtys i mieszkańców Krosinka. Nieładnie być tak tendencyjnym i jednostronnym, a może nie doinformowanym?, co nie powinno się dziwić.