Strona główna / Aktualności / Październik dobrych uczynków w SP Krosinko

Październik dobrych uczynków w SP Krosinko

Od 9 do 15 października 2013 roku trwał Międzynarodowy Tydzień Pisania Listów. Informacja od mamy Zuzi – trzecioklasistki postawiła nauczycieli i uczniów Szkoły Podstawowej „Pod Lipami” w Krosinku w pełną gotowość.

Dzięki niej dowiedzieliśmy się o istnieniu strony www.marzycielskapoczta.pl To tam zgromadzone są profile chorych dzieci czekających, aby drugi człowiek rozpromienił ich twarz, odczarował ich rutynowy dzień małym promykiem radości zamkniętym w kopercie. Klasy IV-VI pod okiem polonistki, a klasa IIIa – wychowawcy napisali listy do wybranych przez siebie dzieci. Do kopert trafiły również drobne upominki w zależności od zainteresowań.

W ubiegłym roku Samorząd Szkolny z Dymaczewa Starego zainicjował akcję, która w tym roku stała się jakby oczywista: zbiórka karmy dla mieszkańców mosińskiego przytuliska. W Dzień Kundelka, 25 października, samorządy wraz z opiekunami dostarczyły ponad 60kg smakołyków.

Wychowawczyni klasy IIIa zaapelowała do rodziców swoich wychowanków, aby ci informowali o ciekawych akcjach, które mogą nauczyć nasze pociechy dobrych odruchów serca. Nie czekaliśmy długo. Tuż przed 27 października wszyscy uczniowie klasy III siedzieli i tworzyli kartki urodzinowe, włączając się tym samym w – jak się okazało później – ogólnoświatową akcję pisania kartek urodzinowych dla chorej na białaczkę Oliwki. Jesteśmy dumni, że nasze 21 papierowych dobrych uczynków dotarło do dziewczynki obok miliona innych, w tym Papieża Franciszka.

Dobry uczynek – by go dokonać naprawdę nie trzeba dużo! Zachęcamy!

Kropka

marzycielska poczta
marzycielska poczta

Autor Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Sprawdź również

Kury i kogut w kurniku

Choroba drobiu w regionie. Mosina w strefie zagrożonej!

Wojewoda Wielkopolski Agata Sobczyk wydała 27 października rozporządzenie dotyczące zwalczania rzekomego pomoru drobiu (ND). Wśród …

Jeden komentarz

  1. Jak widać, każdy może niewielkim gestem zrobić „coś” wielkiego.
    Sama chętnie biorę udział w takich akcjach. Każdemu z nas zajmuje to tylko chwilę ale przynosi drugiemu człowiekowi przynajmniej uśmiech na twarzy. Czasem nie trzeba zbyt wiele.
    A dobro powraca… 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *