Pożar w Mosinie
W poniedziałek wieczorem, w leśniczówce na Pożegowie zapaliła się drewniana przybudówka (weranda). Wezwana na pomoc straż pożarna opanowała sytuację.
– Tragedii nie było, mówi komendant OSP, Michał Kołodziejczak. – Nikt nie ucierpiał. Ogień po szczycie wszedł do budynku, spaliła się weranda. Mamy natomiast inny, poważny obecnie problem. Występuje dużo pożarów sadzy w kominach, które są niebezpieczne dla budynków. Walczymy z nimi na terenie całej gminy. Sadze zapalają się, bo kominy nie są czyszczone i to jest teraz największym zagrożeniem.
Straż pożarna apeluje do mieszkańców: kominy trzeba czyścić.
Może warto wziąć sobie do serca ten apel i nie narażać się? Usługa kominiarza w porównaniu ze skutkami pożaru, to naprawdę niewielki wydatek.
Tagi: Michał Kołodziejczak, OSP, Pożary, Pożegowo, Straż pożarna
Wasze komentarze (3)
Prawdziwe wyzwanie to dzisiaj dopiero czeka naszych kochanych strażaków …
To prawda, ale także ostry dyżur będzie miał pełne ręce roboty…
tak samo jak wątroba