W koszulkach z Mosiny dookoła świata
Nasze Saabowe koszulki, pomimo zakończenia majowego zlotu w Mosinie, nadal krążą nie tylko po Europie, w której granicach zamknęli swe widmo Marks i Engels, lecz wciąż odnajdują się nie tylko w naszych szafach, ale i w różnych odległych zakątkach świata.
Na zdjęciu mój serdeczny przyjaciel i praktykujący saabista, Jim Laman ze swoją śliczną żoną Mary, w ich domu nieopodal jeziora Michigan (USA). W moim granatowym Saabie jeździ parę drobiazgów, które wcześniej cieszyły Jima, zaś drobiazgami, które go aktualnie cieszą wraz z małżonką, są nasze granatowe koszulki. Jak wiadomo, nieśmiertelny duch „stroker’a” nie zna granic, różnic kulturowych i odległości. Let’s there be SAAB :)
Żródło: K. Rozenblat