Radykalne zmiany w sposobie rozdzielania mandatów do samorządów

Dla wielu obecnych radnych zmiana ta może okazać się potężnym szokiem, gdyż dotychczas wystarczyło znajdować się na jednym z pierwszych miejsc na liście wyborczej danego komitetu, by mieć praktycznie zagwarantowane miejsce w samorządzie. Obecnie liczyć się będą jedynie ci kandydaci, którzy dysponują autentycznym poparciem w lokalnych społecznościach, co przełoży się bezpośrednio na głosy – dlatego tak ważne jest, byśmy nie zaprzepaścili szansy na oczyszczenie samorządów terytorialnych z ludzi, którzy nie robią nic dla poprawy życia swoich wyborców.

Ogólna liczba foteli radnych na wszystkich szczeblach samorządowych (rady gmin, rady powiatów, sejmiki wojewódzkie) w Polsce sięga pięćdziesięciu tysięcy, a oprócz tego wybierać będziemy przecież także i dwa i pół tysiąca włodarzy – nowych burmistrzów, prezydentów miast oraz wójtów. Z tego właśnie powodu powinniśmy oddawać nasze głosy w sposób przemyślany i nie na przypadkowe nazwiska, a na kandydatów, co do których możemy mieć pewność, że nie zawiodą pokładanego w nich zaufania: wielu z nich to przecież nasi sąsiedzi lub znajomi, nie powinniśmy więc mieć kłopotu ze znalezieniem właściwej osoby.

Swego rodzaju pomocą przy podejmowaniu przez nas decyzji mogą też być programy wyborcze: znakomita większość osób ubiegających się o fotel radnego w województwie wielkopolskim http://wybory.platforma.org/kandydaci/wielkopolskie/ dostrzega i postuluje konieczność zredukowania poziomu bezrobocia, dalszych inwestycji w infrastrukturę drogową (zarówno na poziomie lokalnym, jak i ogólnopolskim), poprawy bezpieczeństwa publicznego czy nawiązania dobrych relacji na linii lokalna administracja-lokalni przedsiębiorcy.

W niedzielę 16 listopada udajmy się więc do lokali wyborczych i mądrze zagłosujmy – jest to nie tylko nasz patriotyczny i obywatelski obowiązek, ale przede wszystkim ogromna szansa na poprawę losu naszych małych ojczyzn, a przez to również i stanu wielkiej Ojczyzny nas wszystkich: Polski. Żal byłoby tę szansę zaprzepaścić…