Salon VW Berdychowski Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Wiosenny repertuar trendów w Starym Browarze
Elżbieta Bylczyńska | środa, 16 lip, 2014 | komentarze 4

Nie czuję się winny

Pod koniec ubiegłego roku Sławomir Ambrożewicz – kierownik referatu planowania przestrzennego UM w Mosinie – został dyscyplinarnie zwolniony z pracy po publikacjach w Głosie Wielkopolskim. W artykułach zarzucano mu działanie w interesie firmy Family House, budującej domy w Czapurach. W tej sprawie suchej nitki nie pozostawia na urzędniku mosińska opozycja. Wpisy – komentarze na jednej ze stron internetowych szkalują Ambrożewicza, (zajmując się także jego życiem prywatnym) pomimo tego, że żaden wyrok w tej sprawie jeszcze nie zapadł. Poprosiłam S. Ambrożewicza o wypowiedź na łamach gazety. Odmówił, powiedział, że nie wierzy dziennikarzom, nie wierzy w ich dobre intencje. Zaznaczył, że nie czuje się winny, dlatego odwołał się od decyzji burmistrza.

Kierownik referatu planowania przestrzennego i budownictwa został zwolniony w listopadzie ubiegłego roku. Zwrócił się do Sądu Pracy utrzymując, że zwolnienie było nieuzasadnione, mówi Zofia Springer, burmistrz Mosiny. – Podczas lipcowego posiedzenia Sądu – jako urząd – podtrzymaliśmy swoje stanowisko dotyczące zwolnienia w odpowiedzi na pytanie Sądu.

Czekamy z niecierpliwością na wyrok niezawisłego sądu, ponieważ podczas posiedzenia na początku lipca sprawa się nie zakończyła. Sąd wyznaczył termin kolejnej rozprawy na połowę października tego roku. Sądziłam, że Sąd Pracy w szybszym tempie wyda wyrok, rozwiewając wszelkie wątpliwości, tymczasem przewlekłość postępowania jest niepokojąca. Przypominam, że ta sprawa jest skomplikowana, o czym może świadczyć chociażby to, że żadna z opinii prawniczych, o które wystąpił urząd przed zwolnieniem nie dała jednoznacznej odpowiedzi, czy doszło do naruszenia zapisów art. 30. Ustawy o pracownikach samorządowych.

Według art. 42 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej „Każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu.

Według Kodeksu postępowania karnego (art. 5 § 1 ): „Oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem.

Założeniem tej zasady jest domniemanie uczciwości każdego obywatela, chyba że dowiedziona zostanie jego nieuczciwość…

 

Napisano przez Elżbieta Bylczyńska opublikowano w kategorii Aktualności, Mosina

Tagi:

Elżbieta Bylczyńska

Redaktor naczelna Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej

Wasze komentarze (4)

  • stary mieszkaniec
    środa, 16 lip, 2014, 20:36:50 |

    Przecież p Ambroziewicz zwrócił się do Sądu Pracy.To nie jest sprawa karna gdzie zasada domniemania niewinności się stosuje.
    W odróżnieniu od postępowania karnego zasada ta nie jest stosowana w postępowaniu administracyjnym, co ma istotne konsekwencje dla postępowań skarbowych[4].
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Domniemanie_niewinno%C5%9Bci

  • stary mieszkaniec
    środa, 16 lip, 2014, 21:19:03 |

    „Kwestia domniemania niewinności została także poruszona przez Trybunał Konstytucyjny, który zauważa, że chociaż umieszczenie w Konstytucji przepisu dotyczącego tej materii pośród wolności i praw obywatelskich może prowadzić do rozszerzenia zakresu stosowania tej zasady poza ramy procesu karnego także na inne postępowania represyjne, to zasadniczą ich rolą jest stworzenie oskarżonemu konkretnych gwarancji w toku procesu karnego. Zasada domniemania niewinności nie może być rozumiana tak szeroko, by ograniczała czy wręcz uniemożliwiała sprawowanie nadzoru nad instytucjami zaufania publicznego. Nie ulega także wątpliwości, że nie może prowadzić do wytwarzania takiego normatywnego układu odniesienia, który przyczyniałby się do osłabienia autorytetu organów państwa. Karnoprawna zasada domniemania niewinności nie może być wiązana z każdym naruszeniem prawa. Przede wszystkim nie może być rozumiana tak szeroko, aby stanowiła usprawiedliwienie czy formę zabezpieczenia obiektywnych naruszeń prawa, zwłaszcza wtedy, gdy od adresata normy prawnej wymaga się zawodowych zachowań, zarówno w sferze ekonomicznej, jak i prawnej(por. wyrok TK z 19.10.2004 r. sygn. akt K 1/04).”

  • ok
    czwartek, 17 lip, 2014, 16:04:08 |

    p. Redaktor pokazuje brak profesionalizmu. Przede wszystkim zamieszcza nie prawdziwe informacje na temat domniemania niewinności, co zauważył „stary mieszkaniec” , drugą rzeczą jest brak jakiegokolwiek obiektywizmu w sprawie. „Wpisy z jednej ze stron szkalują p. Ambrożewicza”, „p.Ambrożewicz nie wierzy w dobre intencje dziennikarzy”, „uczciwość każdego obywatela”. Co to za bezsensowne zwroty które gloryfikują i łagodzą profil nieuczciwego urzędnika. P.Elżbieta Bylczyńska dlaczego ? Bo na pewno nie w imię dobrego dziennikarstwa.

  • stary mieszkaniec
    czwartek, 17 lip, 2014, 20:54:11 |

    Pisze się : …”szkalują Ambrożewicza,(zajmując się także jego życiem prywatnym)Pani redaktor może jakiś przykład.

Skomentuj