Salon VW Berdychowski Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Wiosenny repertuar trendów w Starym Browarze
Elżbieta Bylczyńska | niedziela, 19 paź, 2014 | komentarzy 7

Stawiam na dialog z mieszkańcami

Z Waldemarem Krzyżanowskim, kandydatem na burmistrza Gminy Mosina rozmawia Elżbieta Bylczyńska.

Startuje Pan w wyborach na burmistrza Mosiny. Dlaczego zdecydował się Pan kandydować na to stanowisko?

Kandyduję na burmistrza gminy Mosina, bo zależy mi na tym, aby nasza gmina dalej rozwijała się, aby skutecznie korzystała ze środków zewnętrznych, rozwijał się lokalny biznes, powstawały nowe firmy i miejsca pracy, aby mieszkaniec czuł się bezpiecznie i miał zapewnione wsparcie ze strony samorządu. Dialog i współpraca to dla mnie wyznacznik sukcesu. Wiele pracy przed nami, ale jestem przekonany, że razem uda się nam się wiele osiągnąć.

Czy mógłby Pan powiedzieć  Czytelnikom kilka słów o sobie?

Jestem żonaty, mam dwóch synów i mieszkam w Daszewicach. Zanim jesienią w 2011 roku objąłem stanowisko zastępcy burmistrza, przez 20 lat zawodowego życia związany byłem z mundurem Wojska Polskiego. Po ukończeniu Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie służyłem, jako rzecznik prasowy w 31 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach, a następnie w Departamencie Prasowo – Informacyjnym Ministerstwa Obrony Narodowej. W tym czasie ukończyłem też Studia Podyplomowe na kierunku PR na poznańskim Uniwersytecie Ekonomicznym oraz Wyższej Szkole Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa na kierunku Politologii. Jestem także absolwentem Studium Zarządzania Zasobami Ludzkimi.
Te dwie dekady twardej, wojskowej rzeczywistości, wymagającej niejednokrotnie wyrzeczeń i poświęceń kosztem życia prywatnego i rodzinnego, wykształciły we mnie nawyk – jeśli się czegoś podejmę, robię to z pełnym zaangażowaniem, dając z siebie wszystko. Jestem przekonany, że w ciągu mojej trzyletniej pracy na rzecz  Mosiny, wielokrotnie udowodniłem, że nie rzucam słów na wiatr. Uważam, że chociaż teraz już nie noszę munduru to sprawowana funkcja jest także służbą – teraz na rzecz naszej „małej ojczyzny” – Ziemi Mosińskiej. Uważam, że tak należy rozumieć współczesny patriotyzm, którego niestety niejednokrotnie dzisiaj brakuje w naszym kraju.

 W. Krzyżanowski

W. Krzyżanowski

Na swoim plakacie wyborczym napisał Pan: dialog i działanie. Mógłby Pan powiedzieć, co przez to rozumie?

Zależy mi na budowaniu współpracy, tak aby dbałość o rozwój naszej gminy była celem nadrzędnym. Dialog i działanie, ponieważ Państwa zdanie i sugestie jako mieszkańców poszczególnych osiedli, sołectw w naszej gminie będą źródłem kolejnych, planowanych działań i inwestycji. Wsłuchując się
w głos mieszkańców pragnę pracować tak, aby sprostać Państwa oczekiwaniom. Jeśli mieszkańcy obdarzą mnie swoim zaufaniem w nadchodzącej kadencji, to hasło będzie przyświecało mi we współpracy z nimi. Dialog i działanie ma sprzyjać także współpracy z przedsiębiorcami, tak aby nowi inwestorzy pojawili się na terenach aktywizacji gospodarczej,  a poprzez ulgi podatkowe dla nowo powstających firm, wybierali właśnie naszą gminę na siedziby swoich firm i tworzyli nowe miejsca pracy.

Na czym chce pan skupić swoje działania?

Jest kilka obszarów, które są według mnie szczególnie istotne dla rozwoju. Zacznę od inwestycji komunalnych. Bardzo ważną sprawą jest kontynuacja budowy dróg, chodników
i ścieżek rowerowych na terenie całej gminy. Jeśli zostanę wybrany na burmistrza, będę kontynuował starania o rozbudowę drogi z Mosiny do Poznania /DW431/ oraz budowę obwodnicy. Wbrew głoszonym przez opozycję plotkom, prace nad obwodnicą nie zostały zatrzymane i wciąż trwają. Jest to jednak długotrwały proces, wymagający wielu uzgodnień i dokumentów. Mamy bardzo dokładną koncepcję, mamy przygotowane tereny, rozpoczęliśmy wykupy, które są istotną częścią całej sprawy, rzekłbym – podstawową. Planowana trasa zaplanowana jest: z Mosiny przez Drużynę do trasy nr 5 (węzeł Wronczyn w Stęszewie). Oczywiście od początku też było wiadomo, że tak kosztowną inwestycję można zrealizować przy współfinansowaniu Zarządu Dróg Wojewódzkich lub nawet Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Realizując inwestycje komunalne, przede wszystkim trzeba także zwrócić uwagę na stare gruntowe drogi, przy których od kilkudziesięciu lat zlokalizowane są domy naszych mieszkańców. Trzeba zadbać o odwodnienie i docelowo utwardzić te drogi.

Z rozwojem infrastruktury drogowej związany jest rozwój komunikacji, zarówno tej na poziomie lokalnym jak i regionalnym. Jestem przekonany, że można to zrobić m.in. poprzez: usprawnienie komunikacji wewnątrz gminy, zwiększenie częstotliwości rozkładów jazdy autobusów i pociągów czy promocję przejazdów koleją. Docelowo myślimy także o przejęciu i modernizacji dworca PKP wraz
z przylegającym terenem i rozbudowie parkingu. Nie należy zapominać, że przed nami jeszcze m.in.: rozbudowa i modernizacja obiektów oświatowych wraz ze sprawnym systemem monitorującym te placówki, budowa placów zabaw i siłowni zewnętrznych, rozwój bazy sportowej poprzez wspólne inicjatywy, np. w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, czy próba obniżenia kosztów utrzymania obiektów poprzez zastosowanie nowoczesnych rozwiązań, jakimi są systemy solarne, fotowoltaika, pompy ciepła lub zmiana źródeł oświetlenia. Oczywiście budowa dróg, chodników, odbudowa obiektów historycznych i inne inicjatywy będą możliwe do zrealizowania wyłącznie przy znaczącym wsparciu środków zewnętrznych. Rozpoczęła się kolejna perspektywa finansowa na lata 2014 – 2020. Dziś wiele oczu skierowanych jest na pieniądze, które niebawem zostaną uruchomione na kolejne, również nasze inwestycje. Oczekujemy ich ze zniecierpliwieniem.

To oczywiście zaledwie sygnały wybranych zagadnień. Szczegółowy opis poszczególnych obszarów umieściłem na mojej stronie internetowej www.waldemarkrzyzanowski.pl. Ich realizacja będzie przebiegała etapami i obejmowała wykorzystanie m.in. zewnętrznych źródeł finansowania. Wiele pracy przed nami. Jestem przekonany, że razem nam się uda, gdyż jak powiedziałem na wstępie stawiam na dialog i działanie.

Elżbieta Bylczyńska

Redaktor naczelna Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej

Wasze komentarze (7)

  • Dialog
    wtorek, 21 paź, 2014, 15:35:16 |

    Nie ma takiej opcji,żebym na Pana zagłosował.
    A słowo,którego Pan nadużywa,czyli dialog rozumie Pan w dość specyficzny sposób.
    Niestety w domu najważniejszy jest fundament,nie fasada.Mam nadzieję,że mieszkańcy przejrzą Pana prawdziwe oblicze.

  • Gość
    wtorek, 21 paź, 2014, 16:16:57 |

    To prawda, jak ktoś Pana pozna to widzi na czym polega ten „dialog”. Pozory mylą a uśmiechy do mediów to gra PR. Zero ogłady, wysługiwanie cudzymi osiągnięciami i kolesiostwo. Jeśli wygra Pan wybory to ja współczuję Mosinie !
    Po prostu przysłowiowy karierowicz!

  • Gal Anonim
    wtorek, 21 paź, 2014, 17:48:24 |

    To jest typowy przykład polityka z tzw nurtu „ciepłej wody w kranie”. Jak wygra to ludzie, a nawet opozycjoniści szybko zatęsknią za Zosią.
    Jastrząb Waldek to jest tylko facjata, poza tym strasznie bezwzględna szuja do tego przekonana o własnej nieomylności i wspaniałości.
    Ja się tylko wazeliniary Bylczyńskiej pytam, czy ma zamiar z każdym kandydatem na burmistrza taki wywiad do wyborów? Czy jest Pani tylko głosem jednej strony? Bo dotychczas mamy Waldzia i Szymczakową, a oni grają w jednej drużynie!

    • Muniek
      wtorek, 21 paź, 2014, 21:34:54 |

      Sądzę że epitety nie na miejscu(ja bym przeprosił) Chyba po to jest gazeta aby zaprezentowała nam kandydatów nie opowiadając się za żadnym To my wyborcy osądzimy który jest bardziej wiarygodny.Tak na marginesie nie jestem za NRM lecz chciałbym poznać innych szczególnie kandydatów na burmistrza.

    • Wisław Zabawa
      wtorek, 21 paź, 2014, 22:54:16 |

      Skąd Ty się w ogóle urwałeś Galu Anonimie i, skąd w Tobie tyle jadu? Co w tym takiego wazeliniarskiego jest Twoim zdaniem, że redaktor zadała 3 proste pytania popularnemu politykowi, kandydatowi na burmistrza i zdobyła materiał do Gazety? To, że nie ma tutaj wywiadów opozycji to aż takie złe? przecież na innych innych mosińskich portalach jest o nich wypchane po brzegi setki stron samej kampanii wyborczej (razem z komentarzami), Co ciekawe – nie wiem czemu aż Tyle bo to co faktycznie dla gminy zrobili uzbierało by się może na pół kartki A4. A o tym co robią dla gminy to już nie będę pisał bo mnie tutaj zakatrupią – 4 radnych opozycji pod 40 nickami. :)

      • Marian
        środa, 22 paź, 2014, 13:05:56 |

        Nic dodać, nic ująć :)

  • P.S.
    wtorek, 21 paź, 2014, 20:39:30 |

    Panie Waldku, Pan się nie boi… i tak nie ma żadnej konkurencji.

Skomentuj