Justyna Bryske | środa, 2 wrz, 2015 |

Ceramiczna księga tylko dla dorosłych

W Muzeum Arkadego Fiedlera można oglądać (od 1 września) wystawę rzeźby ceramicznej wykonanej w Peru przez potomków ludu Mochiców. Twórcy wzorowali się na ceramice sprzed 1500 lat, którą zostawili po sobie ich przodkowie.

Wystawa przeszło trzydziestu figurek, sygnowanych przez Ministerstwo Kultury Peruwiańskiej, adresowana jest jedynie do dorosłych widzów, gdyż w sposób sugestywny ukazuje zmysłowość człowieka w antycznej kulturze. Wystawa zrodziła się z kilkakrotnych podróży Arkadego Radosława Fiedlera po Peru. Ich owocem jest książka pt. „Chwała Andów”, która została wydana w lipcu 2014 roku. Autor poświęcił w niej ludowi Mochiców dwa rozdziały. Wystawa w muzeum jest więc kolejną opowieścią o tej niezwykłej kulturze.

– To był lud, który walczył z pustynią ciągnącą się wzdłuż pacyficznego wybrzeża Peru – opowiada pan Arkady R. Fiedler. – Pustynia ta jest wielka, bardziej sucha niż Sahara. W tym groźnym miejscu lud Mochiców wybudował sieć kanałów wodnych, z czego można wnioskować, że był ludem o wysoko rozwiniętej inżynierii i kulturze. Między innymi, nie mając pisma, stworzył ceramiczną księgę. Jeden z jej działów poświęcony jest intymnej sferze człowieka, którą twórcy przedstawiają w formie ceramicznej rzeźby. Dlaczego jest ona niezwykła? Bo żadna inna kultura, ani wcześniejsza ani późniejsza, nie ukazała intymnej sfery człowieka tak otwarcie oraz z wielką dawką radości życia i optymizmu.

Muzeum Arkadego Fiedlera - przed piramidą

Muzeum Arkadego Fiedlera – przed piramidą

Boliwia, mało znany kraj

W 2015 roku mija osiemdziesiąta rocznica pierwszego wydania książki Arkadego Fiedlera „Ryby śpiewają w Ukajali”. To była czwarta publikacja podróżnika, ale pierwsza, która przyniosła mu sławę i uznanie. I jest to symboliczna okazja do tego, aby tę rocznicę uczcić wyprawą, opowiada Arkady Radosław Fiedler.

– 29 października 2015 roku wylatujemy z Rafałem Koniecznym, Tomaszem Siudą i Pawłem Klepką do Boliwii, w rejony Amazonii Boliwijskiej. Miejsca dzikiego i nie skażonego przez cywilizację. Celem wyprawy jest przybliżenie polskiemu społeczeństwu części Amazonii poprzez film, zdjęcia i książkę. W Boliwii czeka na nasz przyjazd Mileniusz Spanowicz, na stałe mieszkający w tym kraju.

Arkady Radosław Fiedler zostanie w Boliwii kilka miesięcy, pracując nad publikacją o tym kraju. – Książka będzie poświęcona Amazonii, ale też innym częściom Boliwii – mówi Arkady R. Fiedler. – To mało znany kraj w Polsce, a jest bardzo ciekawy. Na przykład niesamowite jest to, że po pięciuset latach od czasu, kiedy Inkowie zostali podbici przez konkwistadorów i całą Ameryką władali głównie Hiszpanie, w Boliwii rządzą Indianie. Wszystkie wcześniejsze dyktatury poszły w cień. Prezydentem jest Evo Morales, Indianin. Poświęca on dużą uwagę rozwojowi oświaty na wsi i w miasteczkach. To najbardziej indiańskie państwo spośród wszystkich państw w Ameryce Południowej, gdyż Indianie zamieszkują je w ponad 60 procentach. Czytając o Boliwii czułem, że odkrywam Amerykę dla siebie. Myślę, że książka będzie również swoistym odkryciem tego kraju dla polskiego czytelnika. (jb)

Napisano przez Justyna Bryske opublikowano w kategorii Aktualności, Puszczykowo

Tagi:

Skomentuj