Salon VW Berdychowski Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Wiosenny repertuar trendów w Starym Browarze
Redakcja GMP | sobota, 6 cze, 2015 | komentarzy 7

Niechciany maszt

Polskie Koleje Państwowe Polskie Linie Kolejowe SA planują wybudować w Puszczykowie maszt radiokomunikacyjny. Na zaproponowaną lokalizację  nie zgadzają się władze samorządowe i mieszkańcy.

Maszt radiokomunikacyjny w Puszczykowie

Maszt ma mieć 42 m. wysokości i powstać na działce znajdującej się w rejonie ulicy Moniuszki w Puszczykowie, która należy do PKP.

Inwestycja prowadzona jest w ramach projektu programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 7.1 – 36.2 o nazwie: „Budowa infrastruktury systemu GSM-R na liniach kolejowych”, zgodnych z harmonogramem Narodowego Planu Wdrażania Europejskiego Systemu Zarządzania Ruchem Kolejowym.

Niechciany maszt komunikacyjny - tory kolejowe

Niechciany maszt komunikacyjny – tory kolejowe

Tego typu maszty mają powstać wzdłuż całej trasy kolejowej Poznań – Wrocław. Najbliższe – w Luboniu, w rejonie dworca oraz w Mosinie.

18 maja do Urzędu Miejskiego w Puszczykowie wpłynęło pismo Wojewody Wielkopolskiego, w którym informuje, że na wniosek PKP PLK S.A. prowadzone jest postępowanie dotyczące ustalenia lokalizacji inwestycji celu publicznego, polegającej na budowie tegoż masztu. Zgodnie z przepisami ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, burmistrz Puszczykowa mógł się odnieść do sprawy wyłącznie w zakresie zarządzania publiczną drogą gminną, przyległą do terenu należącego do PKP – ponieważ nie jest stroną w tym postępowaniu.

Sprawa była „na gorąco” omawiana już podczas majowej sesji Rady Miasta, która odbyła się dzień po wpłynięciu pisma wojewody do urzędu. Jak mówił wówczas Władysław Ślisiński, zastępca burmistrza Puszczykowa, Miasto będzie starało się o umożliwienie władzom udziału w postępowaniu jako strona i przekazania wojewodzie argumentów przeciw lokalizacji obiektu w tym miejscu. Przedstawiciele samorządu zapewniali też, że podejmą rozmowy z PKP.

Kilka dni później (22 maja br.) Urząd Miasta wystosował wniosek do Wojewody Wielkopolskiego o przyznanie Miastu Puszczykowo statusu strony postępowania administracyjnego w tej sprawie oraz doręczanie na piśmie wszelkich decyzji, postanowień i pism dotyczących tego przedsięwzięcia.

W uzasadnieniu pisma skierowanego do wojewody czytamy, m.in., że argumentem przemawiającym za przyznaniem Miastu Puszczykowo statusu strony w tym postępowaniu jest fakt, że projektowana inwestycja będzie oddziaływała w sposób znaczący na nieruchomość Miasta Puszczykowa (część ulicy Wspólnej), a wpływ ten będzie przejawiał się w emitowaniu pól elektroenergetycznych nie jonizujących przez zainstalowane na maszcie anteny.

Do wniosku skierowanego do wojewody dołączona została także kopia pisma mieszkańców Puszczykowa, w którym wskazują oni na kolejne, ich zdaniem, nieścisłości znajdujące się w dokumencie nadesłanym przez wojewodę.

Kolejnym pismem do wojewody była odmowa uzgodnienia projektu decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego (masztu). W uzasadnieniu odmowy czytamy m.in., że proponowane przez PKP rozwiązanie znacznie pogorszy warunki bezpieczeństwa i płynności ruchu na tym odcinku drogi. Ponadto realizacja inwestycji nie uwzględnia planów Projektu Kolei Metropolitalnej, przewidujących lokalizację parkingu typu park&ride właśnie na terenie objętym planami budowy masztu.

Sprzeciw budowie wyraziło także kilkudziesięciu mieszkańców, którzy napisali, że maszt zaburzyłby krajobraz przyrodniczy i architektoniczny Puszczykowa, obniżając jakość życia mieszkańców i wartość działek położonych w okolicy masztu. Wskazują także na promieniowanie z nadajnika, które negatywnie wpływałoby na zdrowie mieszkańców okolicznych terenów. Na dodatek przypominają, że wysokość konstrukcji utrudniałaby przelot śmigłowców ratunkowych lecących do szpitala. Protest z podpisami trafił wprawdzie do Urzędu Miasta, jednak z uwagi na to, że skierowany jest do Wojewody został przesłany do Urzędu Wojewódzkiego.

Pisma skierowane do wojewody to nie jedyne działania podjęte przez Urząd Miasta. Równolegle prowadzono rozmowy z PKP, w których włodarze Puszczykowa proponowali znalezienie innej lokalizacji dla masztu – z dala od zabudowy miejskiej. Kolej powinna odpowiedzieć na te propozycje w ciągu najbliższych dni. (red.)

Napisano przez Redakcja GMP opublikowano w kategorii Aktualności, Puszczykowo

Tagi: ,

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Wasze komentarze (7)

  • dd
    poniedziałek, 8 cze, 2015, 21:10:51 |

    Wiecznie w puszczykowie coś zabraniają dlaczego pytam nic nie można budować nawet markety to jest chore nic nie może być nie dziwie się ze ludzie się wyprowadzają

  • hej
    wtorek, 9 cze, 2015, 16:59:04 |

    Zostaną najlepsi!!!!!

  • ela
    środa, 10 cze, 2015, 21:10:06 |

    chyba jaskiniowcy

  • PAMPER
    poniedziałek, 22 cze, 2015, 20:11:52 |

    W PUSZCZYKOWKU I PUSZCZYKOWKU PANUJE ŚREDNIOWIECZE STAŁE LUDZIE SIĘ TYLKO KODZA I NARZEKAJĄ. TO EKRANY SIĘ NIPODOBAJA BO PODRÓŻNI JADĄCY POCIĄGIEM NIE BĘDĄ WIDZIELI SYFU PRZY TORACH TO ZNOWU CHCĄ ZAMKNĄĆ PRZEJŚCIE PRZEZ TORY Z ULICY MARCINKOWSKIEGO NA REYMONTA . GDZIE TA BIEDNA MŁODZIEŻ MA PIĆ ALKOHOL JEST TO JEDYNE SPOKOJNE MIEJSCE. TO ZNOWU MASZT KTÓRY ZŁOŚLIWIE CHCE PKP POSTAWIĆ HELIKOPTER MA W TYM MIEJSCU SWOJĄ TRASĘ PRZELOTU I NIE WOLNO MU ZBAVZAC Z TRASY LOTU TYM BARDZIEJ ZE LECI NA WYSOKOŚCI 40 METRÓW. TO ZNOWU NOWY PERON CHCĄ ZROBIĆ A NIEŁASKA ŻEBY BYŁ TEN STARY PRZECIEŻ W TYCH PERONACH JEST CAŁA HISTORIA DWORCÓW W PUSZCZYKOWKU I W PUSZCZYKOWO A ZE SĄ KOSLAWE I KTOŚ SOBIE ZĘBY WYBIJE NIECH PATRZY POD NOGI A NIE W NIEBO.A POZA TYM GDZIE JEST POWIEDZIANE ZE INWALIDZI I LUDZIE Z OGRANICZENIEM RUCHOWYM MAJĄ JEŹDZIĆ POCIĄGIEM JESZCZE MIEĆ PERON RÓWNY Z WEJŚCIEM DO WAGONU A NIELASKA TO WSKAKIWAĆ ALBO ZADRZEĆ NOGĘ DO GORY.A JESZCZE NIDAJBORZE ZROBIĄ WINDY ALBO WIATY I ŁAWKI ISTNA SODOMA. CHOCIAŻ ŁAWKI NIECH POSTAWIĄ TYLKO NIE PRZYKRECAJA DO BETONU BO MŁODZIEŻ SIĘ ZDENERWOWAĆ MOZE I ZAMIAST ROZWALIĆ ŁAWKI POMALUJA DWORZEC SZPREJAMI.A TAK PRAWDĘ MÓWIĄC PRZECIEŻ WRZYSCY PRAWIE MIESZKANCY MAJĄ SAMOCHODY PO CO NAM KOLEJ NIECH SOBIE INNĄ TRASA POCIAGI JEŻDŻĄ I NIECH POWIETRZA MIESZKAŃCOM PUSZCZYKOWA NIE ZATRUWAJA I NA STRES NIE NARAŻA A KTO CHCE JECHAĆ DO POZNANIA ALBO WROCŁAWIA NIECH SOBIE KUPI DOBRY ROWER

  • dd :)
    wtorek, 23 cze, 2015, 12:08:17 |

    niech wyprowadzają się do Mosiny :)

  • Gość
    czwartek, 25 cze, 2015, 11:42:10 |

    Pamperku *** Gdzie leży to Puszczykówko i Puszczykówko ??? Co to jest to stałe średniowiecze ? O co tam się ludzie kodzą ??? Jesteś taki spostrzegawczy, wszystko widzisz a pisząc używasz Claps-Locka – pisz normalnie

  • alibis63
    czwartek, 2 lip, 2015, 13:01:00 |

    Ja wiem gdzie to jest 30 lat się tam gnieździłam,dziś jestem szczęśliwa,że się wyprowadziłam,właśnie do MOSINY.

Skomentuj