Pogrzeb bez księdza, czyli kilka słów o pogrzebach świeckich

Praktyka, z którą w naszych polskich realiach spotykamy się coraz częściej. Forma pożegnania, która już chyba mało dziwi. Na pogrzeb świecki, bo o nim mowa, decyduje się coraz więcej naszych rodaków, zainspirowanych pożegnaniami Wisławy Szymborskiej czy Zbigniewa Religi. Choć wciąż wzbudza mieszane uczucia, jest formą oddania hołdu nie tylko osobie niewierzącej, lecz również takiej, która z sobie znanych powodów, zażyczyła sobie przed śmiercią, by jej pożegnanie odbyło się bez obecności księdza.

Choć prawie 90% Polaków deklaruje przynależność do kościoła katolickiego, w praktyce statystyki te wyglądają odrobinę inaczej. Nie chodzi już tylko rozróżnienie na wierzących-praktykujących i wierzących-niepraktykujących, lecz przede wszystkim takich, którzy w pewnym momencie życia stwierdzają, że obrzędowość kościoła katolickiego im nie do końca odpowiada. Dla takich właśnie osób pojawiają się alternatywy – uroczystości świeckie: ceremonia dedykacji (świecki chrzest), ślub i pogrzeb humanistyczny. Jak pokazują badania, z roku na rok zyskują one w naszym kraju coraz więcej zwolenników. Co przyciąga ludzi do tej idei i czym różni się pochówek świecki od religijnego?

Bardzo często ateiści czy osoby wierzące „po swojemu” w ostatniej woli wyrażają chęć takiej formy pożegnania ze względu na swoją rodzinę, która często jest przecież wierząca. Robią to, by dać im namiastkę ceremonii, podczas której będą mogli ostatni raz pożegnać się ze zmarłym. – Ceremonie świeckie są równie piękną i głęboką formą oddania hołdu osobie, która od nas odeszła – podkreśla właściciel salonu sprzedaży nagrobków Granitex w Poznaniu – nagrobki-granitex.pl.

W przeciwieństwie do pogrzebów religijnych, ceremonie świeckie są znacznie bardziej zróżnicowane. Można wręcz powiedzieć, że „szyte na miarę”. Scenariusz i przebieg tegoż wydarzenia dostosowywany jest do ostatniej woli zmarłego i potrzeb rodziny. Jak już na początku zostało wspomniane, w takim pożegnaniu nie uczestniczy ksiądz, a tak zwany mistrz ceremonii, który sprawuje pieczę nad przebiegiem całej uroczystości. To on wygłasza mowę pożegnalną, wspomnienia i refleksje, dotyczące zmarłego oraz dziękuje za przybycie rodziny, znajomych i przyjaciół. Często zajmuje się organizacją oraz oprawą muzyczną wydarzenia. Kwestia ta wymaga komentarza, ponieważ jest równie indywidualna i elastyczna. Bardzo często bowiem rodziny zmarłych decydują się na spersonalizowaną ścieżkę dźwiękową i wybierają ulubione utwory zmarłego. Nie musi być to więc wyłącznie muzyka poważna. Na uroczystościach pogrzebowych bardzo często pojawiają się utwory Louisa Armstronga, Czesława Niemena czy Elli Fitzgerald.

pogrzeb świecki