T-Roc Salon VW Berdychowski Łukasz Grabowski radny w sejmiku woj. wielkopolskiego Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Wielkanoc w Starym Browarze w Poznaniu - złap zająca w apce
Redakcja GMP | wtorek, 13 paź, 2015 | komentarzy 19

Pytania do Burmistrza Mosiny

W ciągu ostatnich, letnich miesięcy do Redakcji gazety napływały opinie i pytania mieszkańców na temat mosińskiej służby zdrowia i nie tylko. Oto odpowiedzi na nie Burmistrza Jerzego Rysia.


Redakcja: W sprawie służby zdrowia działającej w Mosinie opinie są bardzo negatywne, jeśli chodzi o pacjentów. Czy istnieje szansa na poprawę i będzie działał w Mosinie ośrodek na wzór tego z przeszłości na ul. Dworcowej, który dysponował wieloma specjalistami?

Burmistrz Mosiny: W perspektywie 1-2 lat, zgodnie z zapowiedziami właścicieli firm medycznych, powstaną dwie przychodnie zdrowia, które będą świadczyły o wiele bogatszą paletę usług medycznych z NFZ, niż to miało miejsce do niedawna w budynku przy ul. Dworcowej.

budynek przychodni ul. Dworcowa w Mosinie

budynek przychodni ul. Dworcowa w Mosinie

Jak Gmina zamierza załatwić sporną sprawę rocznego, bezumownego korzystania z budynku przy Dworcowej przez spółki Vis Medica i Consensus w świetle sprawy sądowej, którą Gmina ponoć wygrała? Czy w wypadku żądań, o których mówi Medicomplex  (spółka ta zrezygnowała z dzierżawy budynku po Vis Medice i Consensusie) – odszkodowanie za uniemożliwienie działalności, które gmina będzie musiała spółce zapłacić, zamierza Burmistrz zrekompensować Medicomplexowi straty?

Gmina zawarła porozumienie przedsądowe z firmą Vis Medica, które częściowo reguluje należności spółki wobec Gminy. Pozostała część zostanie rozliczona w kontekście rozliczeń ze spółką Medicomplex.

W przypadku spółki Consensus toczy się postępowanie przed sądem.
Jeżeli chodzi o firmę Medicomplex, która od maja stała się nieprawnym użytkownikiem pomieszczeń na ul. Dworcowej możemy mówić jedynie o zwrocie nakładów poniesionych przez spółkę. Nie rozważamy wypłaty odszkodowania oczekiwanego przez spółkę.

Czy prawdą jest, że Medicomplex w zamian za ugodę w tej sprawie i rezygnację z żądania zapłaty odszkodowania otrzyma od Burmistrza zgodę na budowę przychodni przy ul. Wawrzyniaka, na terenie nieruchomości, którą Medikomplekx kupił naprzeciwko przychodni Eskulap? Czy w przypadku udzielenia takiej zgody nie nastąpi konflikt interesów i jedyna przychodnia – Eskulap, która od wielu lat działa na rynku usług medycznych nigdy nie angażując się w żadne konflikty, nie zostanie przez to narażona na bankructwo?

To nie jest prawda. Nie ma ugody, którą Pani sugeruje. Gmina jest zainteresowana rozwojem każdej firmy (także medycznej), o ile jej działalność nie szkodzi środowisku naturalnemu.

Obowiązkiem Gminy jest ułatwianie działalności wszystkim firmom i równe ich traktowanie. Każde inne działanie jest preferowaniem jednym i dyskryminowaniem drugich. Taka postawa jest nam obca.

Czy nie powinno się panować nad rynkiem usług medycznych w Mosinie? Jak widać firmy medyczne ani przez moment nie walczyły i nie walczą o pacjentów, tylko o własne interesy – tak twierdzą mosińscy pacjenci i są tym zbulwersowani. Przecież włodarz Gminy ma instrumenty do tego, aby dobrze kształtować politykę zdrowotną w gminie.

Gmina w obecnej sytuacji prawnej ma bardzo ograniczone możliwości. Strumienie pieniędzy publicznych przechodzą przez NFZ. Mieszkańcy mogą wybrać dowolnego lekarza rodzinnego z Mosiny czy spoza gminy i za tym wyborem idą pieniądze państwowe. Prywatnie każdy z nas również chodzi do lekarza, którego sam wybierze.
Gmina nie może nikogo w tym zakresie ograniczać.

Dziś samorząd może kształtować politykę zdrowotną w gminie tylko w taki sposób, że będzie popierał uruchomienie działalności każdej firmy medycznej, która wyrazi taką wolę.

Kto po przegranej sprawie p. Ambrożewicza zajmie w Urzędzie jego stanowisko? Jakie jeszcze przewiduje Pan zmiany w kadrze urzędniczej?

Nie podjąłem jeszcze takiej decyzji.

Czy Burmistrz zajmie się skargami mieszkańców korzystających w dni targowe z parkingu przy miejskim targowisku? Klienci denerwują się na brak miejsc i niemożność zrobienia zakupów. Pytają, ile lat jeszcze potrzeba Urzędowi, żeby ten problem rozwiązać?

W rejonie targowiska nie ma wolnego terenu, który można poświęcić na parking. Wolne miejsca znajdują się na pobliskim terenie parafialnym między kościołem a cmentarzem.

Kiedy Gmina zamierza dokończyć inwestycję budowy drogi na ul. Wodnej (to pytanie od mieszkańców Wodnej)? Dlaczego nawierzchnia asfaltowa została zrobiona do połowy, a reszta mieszkańców tonie w tumanach kurzu, matki z dziećmi w wózkach oraz inni piesi narażeni są na wdychanie brudu i pyłu? Proszę o komentarz w sprawie odstąpienia od dokończenia budowy tej ulicy.

Odstąpiono od dokończenia budowy ul. Wodnej w czasie minionej kadencji z powodu bardzo wysokiego poziomu wód gruntowych. Ten fakt jest znany każdemu, kto w przeszłości interesował się tym tematem. Inwestycja zostanie dokończona, gdy pozwolą na to warunki, także finansowe.

Urząd Miejski w Mosinie - wejście

Urząd Miejski w Mosinie

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Wasze komentarze (19)

  • nik
    poniedziałek, 5 paź, 2015, 13:16:54 |

    szkoda ze takich głupich pytań gazetka nie zadawała Zosi i nie publikowała ich w internecie. :)

  • Many
    poniedziałek, 5 paź, 2015, 13:20:59 |

    Oj widzę, że ktoś dalej żyje przeszłością… Aktualnie władzy nie sprawuje „Zosia” tylko zupełnie inna ekipa.

  • Doman
    poniedziałek, 5 paź, 2015, 13:42:13 |

    @nik Pytania bardzo trafne, tylko odpowiedzi głupie.

  • Gość
    poniedziałek, 5 paź, 2015, 14:40:34 |

    Odpowiedzi trzeba umieć zrozumieć

  • Gość
    poniedziałek, 5 paź, 2015, 15:00:32 |

    „Nie podjąłem decyzji”, „Gmina ma bardzo ograniczone możliwości” „skończymy, gdy pozwolą na to warunki”
    Super!

  • Gość
    poniedziałek, 5 paź, 2015, 15:09:50 |

    Dokonujesz skrótów wypowiedzi a, co za tym idzie i myślowych

  • nik
    środa, 7 paź, 2015, 21:24:40 |

    Many i Doman. Mnie ciekawi dlaczego gazetka nie zadawała takich pytań(w myśl trosk o pacjentach i mieszkańcach) Zosi, której działania stały się powodem rozwalenia mosińskiej służby zdrowia? Dlaczego w tamtej przeszłej teraźniejszości gazetka nie zadawała teraźniejszych pytań? Ja mosińskie służby zdrowia mam gdzieś, nie korzystam z nich. Ten temat rozpatruję tylko z dziennikarskiego patrzenia na problem.

  • Many
    czwartek, 8 paź, 2015, 9:39:41 |

    A co ma piernik do wiatraka?

  • Many
    czwartek, 8 paź, 2015, 9:47:40 |

    Jak już się uparłeś, proszę bardzo, podobne pytanie do ex-burmistrz w „tamtej przeszłej teraźniejszości” – kto szuka nie błądzi.

    https://www.gazeta-mosina.pl/2014/zabezpieczenie-opieki-zdrowotnej/

    Widac nie trafiłe

  • Ryś i jego wizje
    piątek, 9 paź, 2015, 12:24:01 |

    Panie burmistrzu, a może jakiś komentarz w sprawie chorych planów budowy Centrum logistycznego pod Rogalinem?

    http://poznan.wyborcza.pl/poznan/1,36037,18993900,centrum-logistyczne-pod-rogalinem-moze-tylko-hotel.html#BoxLokPozLink

    Panie Ryś, pieniądze to nie wszystko!

  • Wuja
    sobota, 10 paź, 2015, 13:13:42 |

    To moze pomyslec o sprzedazy zakola Warty? Bo oprocz kilku zmanipulowanych wedkarzy to ja juz wole zeby powstalo pole golfowe dla kilku rozpasionych bogaczy zamiast stac w kilkukilometrowej kolumnie tirow na mocka. I niech mi nikt nie mowi ze na ryby nie ma gdzie isc bo sam lowie i miejsc na wedkowanie jest duzo, a nawet bardzo duzo. I ciekaw jestem jaka jest roznica pomiedzy tym terene, a tym w Rogalinie? Niech ktos zacznie myslec i zapomni o ukladach tylko zacznie pomysli o mieszkancach i by wszystkim nam zylo sie w gminie lepiej.

  • XXX
    poniedziałek, 12 paź, 2015, 14:03:55 |

    To dopiero jest propozycja, Po wyborach pierwszą wiadomością , którą się obnosił Kasprowicz i jego koleżanka Kaptur było wstrzymanie tej bezcennej działki ( bezcennej zapewne dla kaczek, żab Kasprowicza i Kaptur ) pisali, że działka , która jest warta może 100 milionów pozostanie gminną. Cóż za patriotyczna postawa, gdyby jeszcze ze swoich diet wybudowali jakiś chodnik , byłaby już pełnia szczęścia. Na dzień dzisiejszy mamy zatroskanie pani Małgosi, na stronach „Czasu Mosiny”, że nie idzie sprzedaż działek . Żeby sprzedawać trzeba promować, Pytanie co robi kierownik super referatu oświaty i promocji, przecież była takim asem w rękawie Pani Małgosi. W artykule Pani Małgosia pisze o spadku sprzedaży nieruchomości w 2015 roku , ja bym powiedziała , że to zapaść. Może należy zapytać super Panią kierownik promocji jaką ma na to receptę . Pani Kaptur do boju , Pani tak umie rozliczać różne osoby z ich pracy albo może
    jakiś donosik

  • yyy
    wtorek, 13 paź, 2015, 13:57:28 |

    xxx, zdaje się, że nie masz pojęcia kto i czym zajmuje się w gminie oraz zapewne w wielu innych kwestiach także. Sprzedażą mienia gminnego nie zajmuje się referat promocji lecz zupełnie inny. Jaki, zadzwoń do urzędu i się dowiedz.

  • Many
    wtorek, 13 paź, 2015, 14:58:55 |

    @yyy – XXX nie pisał, że referat oświaty i promocji sprzedaje, tylko, że promuje. I od tego, zgodnie z nazwą właśnie powinien być. Formalnościami zajmuje się kto inny. Nie wprowadzaj więc ludzi w błąd.

  • zzzzzzzzzzzz
    wtorek, 13 paź, 2015, 20:33:33 |

    …ale pani
    Kapturowa wie lepiej…przynajmniej tak się jej wydaje i dlatego wprowadza mieszkańców w błąd. Trzeba zakończyć te jej manipulacje, bo jej postępowanie jest niegodziwe i nieetyczne!

  • orient
    poniedziałek, 19 paź, 2015, 9:53:05 |

    Bardziej zasadne byłoby również zapytanie o budowę strefy przemysłowej pod Rogalinem. Co ciekawe informacja o tym pojawiała się już długo wcześniej, np. na stronie Mieczewa: LIST OTWARTY DO BURMISTRZA GMINY MOSINA
    „Nie mamy wątpliwości, że ewentualna decyzja o lokalizacji strefy AG w proponowanym miejscu skutkowałaby pogorszeniem jakości życia mieszkańców okolic Rogalina oraz zaburzeniem równowagi przyrodniczej i ładu przestrzennego naszej gminy.” http://www.mieczewo.com/komunikaty/1486-list-otwarty-do-burmistrza-gminy-mosina.html
    Na razie jak widać, wśród rządowych czasopism propaganda na całego. Oczywiście oberwało się i poprzednikom, bo przecież chcieli uruchomić spalarnie opon i to było be. I owszem było! Ale jak policzyć ilość zanieczyszczeń związanej z budową takiej strefy, a później z ruchem TIRów to naprawdę lepsza już spalarnia.

  • Marta'
    poniedziałek, 19 paź, 2015, 10:05:08 |

    Zamiast rozwijać turystykę, to zachciało się industrializacji regionu. Nie dla wszystkich pieniądze mają większą wartość od czystego i zdrowego środowiska. Mosina – zielona gmina. Tak, w podwójnym tego słowa znaczeniu.

Skomentuj