Zlikwidowana uprawa konopi indyjskich
Funkcjonariusze z KWP w Poznaniu zlikwidowali plantację marihuany prowadzoną przez dwóch braci na terenie gminy Mosina. Rodzeństwo oprócz uprawy zajmowało się także handlem roślinami. Policjantom udało się zabezpieczyć 370 gram suszu o wartości ok. 11 tys. zł. oraz 280 sadzonek konopi przygotowanych do posadzenia, a także urządzenia służące do rozdrabniania i porcjowania.
Zatrzymani mężczyźni to dwudziestokilkuletni mieszkańcy gminy Mosina. Według ustaleń funkcjonariuszy, uprawiali konopie zarówno na terenie użytkowanej przez nich posesji, jak i na nadwarciańskich terenach leśnych. Wobec obu braci zastosowano dozór policyjny. Za uprawę konopi, posiadanie znacznych ilości narkotyków oraz wprowadzanie ich do obrotu grozi im nawet 8 lat więzienia.
Wasze komentarze (5)
I nagle mamy nad Wartą rzesze grzybiarzy 🙂
Marycha pochodzi z natury i ma mniej toksyn od alkoholu. Nie rozumiem tego szumu wokół konopi. Są ludzie, którzy jej potrzebują, jako leku. Nasz rząd ma to jednak gdzieś. Decydują naciski koncernów farmaceutycznych, żeby ich chemiczne środki się sprzedawały zamiast naturalnego leku jakim jest ów roślinka.
Made in green
I guess you will smoke 😉
twoj stary niech siedzi.
chlopaki chcialy zarobic ciezka praca bo rola to nie lekka robota a tu ich psy dojechaly. Dalej glosujcie na PIS to bedziecie mieli lepiej