Zdarzyło się na targowisku
Sobotni poranek. Sznur samochodów powoli posuwa się przez zatłoczone miasto na targ. Mosińskie targowisko przyciąga też mieszkańców okolic, ma jakąś magię, swój klimat, po prostu lubimy tu robić zakupy.
Głupia baba
Ale jak tutaj zaparkować? Teren przy kanale odcięty kilkudziesięciometrowymi straganami obcokrajowców, wszystkie miejsca parkingowe są zajęte. Zatrzymuję się przy krawężniku drogi między straganami na chwilę.
– Co pani, tu sprzedaż, nie widzi? Zasłania moje towary.
– Tylko pięć minut, zrobię zakupy i odjeżdżam, tłumaczę.
– Poszła stąd, głupia baba, moje klienty nie widzi moje kurtki i spodnie, krzyczy handlarz.
Uciekam gdzie pieprz rośnie, bo wszyscy już patrzą w naszym kierunku. Parkuję daleko i na piechotę potem dźwigam siaty z ciężkimi zakupami.
Lokalni kupcy komentują to potem tak:
– Wystarczyłoby, żeby władze zainteresowały się tymi problemami w dni targowe. Tu przydałby się porządny zarządca, który coś robi oprócz pobierania opłat. Obcokrajowcom wolno wszystko, wydzierać się na całe gardło, wyganiać klientów, zostawiać fury śmieci, blokować wjazd na jedyny wolny kawałek placu. Czują się jak właściciele i śmieją się nam w oczy. To dziwne, że jeszcze nie daliśmy sobie po pyskach.
Czytelniczka
Wasze komentarze (18)
łom masz babo placek 🙂
*ło masz 🙂
Smutne ale prawdziwe, na chamstwo jedna rada…
ludzie najlepiej pod stragan by podjechali. Od czego jest straż miejska? w ogóle ich nie widać!
Odkąd zabrali im fotoradary zgubili sens życia i siedzą na dupach
Ja sam ogromnie się cieszę, że tak dużo wspaniałych ludzi z Ukrainy mieszka w naszym kraju i ubogaca naszą ekonomię i kulturę, a nas osobiście gdy się znamy!
Mogą sobie żyć u nas w Kraju. Nich tylko zachowują się po prostu po ludzku.
Maga żyć u nas? Tylko smrodza u nas swoim zachowaniem!!!! Nie kupisz u nich to beszczelni rumuńskie mordy!!!!!
Uważam, że już dawno miasto powinno zająć się ta sprawą blokują ruch,śmiecą niedługo towar będą rozstawiać na moście. Proponuje wydzielić im przestrzeń na której mogą handlować.
Jutro jest sesja w Mosinie, w której ustalane będą uchwały np. w sprawie „wprowadzenia opłaty targowej, określenia zasad ustalania, poboru, terminów płatności i wysokości opłaty targowej”. Może zamiast samym poborem opłat warto byłoby zająć się np. organizacją na targowisku, która jest bardzo zła. Przy okazji warto byłoby poruszyć temat pieca chlebowego, dlaczego nie odbywają się tam w ogóle imprezy? Przecież po to to powstało i to za nie małe pieniądze. Może warto byłoby zainteresować się czymś innym niż tylko poborem opłat? Zachęcam mieszkańców do wzięcia udziału, może wspólnymi siłami uda się wywrzeć wpływ na lepsze gospodarowanie targowiskiem, przypominając rządzącym, że są tam gdzie są właśnie dzięki nam, mieszkańcom, którzy chcieliby aby się zaczęło dziać coś POZYTYWNEGO w tej naszej mieścinie.
Jak tu możemy mówić o porządku jak nie ma nawet regulaminu targowiska?
Kto tutaj mówi o porządku, raczej o targowym chaosie. Regulaminu nawet nie ma? Jakoś nie chce mi się wierzyć. Aż pójdę sprawdzić jutro.
Na pewno jest regulamin Zielonego rynku, tyle znalazłem w internecie. Co dziwnee bo z tego nikt nie korzysta. (Może dlatego, że regulamin za dużo zabrania 🙂 )
Nie ma regulaminu
Na targowisku jest straszny bałagan – ale trzeba przyznać że wcześniej było jeszcze gorzej. Natomiast zgodzę się z wcześniejszymi uwagami – zarówno w kwestii dopilnowania porządku jak i organizacji imprez na Zielonym Ryneczku nasze lokalne władze mają mieszkańców głęboko w nosie. Burmistrz już siedzi na swoim stołku to po co ma się teraz starać…. – niestety cała gmina popadła w 4 letnią stagnację i tylko czasem echem się odbiją jakieś mrzonki na temat pływalni…. smutne bo Mosinskie targowisko mogło by być na prawdę urokliwy miejscem
Moje spostrzeżenia;
-ludzie najchętniej podjechali by pod sam stragan i z samochodu kupowali, jest duży parking koło kościoła, można donieść zakupy
-zgadzam się po co piec chlebowy czy był kiedyś użyty
-po co zielony rynek kto miał tak durny pomysł wybudować coś za przeszło milion złotych żeby stało, ktoś miał chorą wizję nikt tam nic jeszcze nie sprzedał, odbyły się tam tylko jakieś durne festyny robione na siłę przez dupowłazów władzy
-za te pieniądze byłoby targowisko z prawdziwego zdarzenia
-co robi główny zarządca targowiska czyli ZUK, tylko kasuje za stragany i za parkowanie resztę ma w czterech literach co tam się dzieje
-dlaczego ZUK nie sprząta targowiska proszę iść zobaczyć w sobotę około 15 jaki jest syf, może by trzeba ukarać zarządce???
Typowa Polska mentalność krytykować wszystko i wszystkich. Zamiast tego proponowalbym znaleźć rozwiązanie do wykorzystanie Zielonego rynku, byłoby miło gdyby ktoś się nim po prostu zainteresował bez względu na podziały. Bo sprawa jest prosta – inwestycja zostala zrealizowana za poprzedniej władzy, za ktorą obecna,(dawna opozycja) po prostu nie przepada. Prawdopodobnie postanowili zrobić z tego rynku argument na nieudolność poprzedników przy następnych wyborach (jako nietrafiona inwestycja) – dlatego nic tutaj nie jest organizowanie. A szkoda. Zwlaszcza, że siłą rzeczy obecnie rządzący robią sobie bardzo złą sławę swoją bezczynności w działaniach na rzecz gminy więc moim zdaniem: nie tędy droga.
@wybroca – nie krytykuje wszystkiego i wszystkich – tylko obecne „władze” Mosiny – uważam że Panowie Ryś i Mieloch to totalna porażka.