Czy basen „wyjdzie nam” na dobre?
Po ogłoszeniu przetargu na wykonanie dokumentacji projektowej pływalni okazało się, że najtańsze oferty przekraczają jednak zaplanowaną na dokumentację kwotę.
Na wykonanie projektu pływalni przeznaczona była kwota 200 tysięcy złotych. Na ostatniej Sesji Rada Miejska w Mosinie podjęła uchwałę w sprawie zmiany uchwały budżetowej na rok 2017, gdzie (między innymi) kwota ta została zwiększona o 50 tysięcy złotych.
To nie wszystkie zmiany związane z planowaną budową pływalni w Mosinie. Jak informowaliśmy wcześniej: Będzie projekt basenu!, szacunkowy koszt budowy basenu nie miał przekroczyć kwoty 9,5 miliona zł brutto. Tymczasem – według Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia – aktualny, szacunkowy koszt budowy pływalni wynosi już 13 milionów zł brutto. Kwota ta dotyczy basenu i pierwszej kondygnacji części socjalnej (bez fotowoltaiki), natomiast piętra w stanie surowym zamkniętym (do późniejszego wykończenia).
Zagadnień związanych z planowaną budową jest wiele. Czy budowa basenu nie spowolni innych inwestycji w gminie? Co możemy zrobić, by podatek VAT związany z tą inwestycją pozostał w gminie (to kwota rzędu blisko 2,5 miliona złotych!)? Jak zmiany na rynku towarów i usług wpływają na planowaną inwestycję? Czy budujemy obiekt dla przyszłych olimpijczyków?
Mało która inwestycja wywołuje tak wiele dyskusji i sprzecznych zdań. My również jesteśmy poruszeni tym tematem – do szerszej lektury zapraszamy w grudniowym wydaniu gazety!
Zapraszamy też do udziału w ankiecie na facebooku.
Tagi: basen, inwestycje, pływalnia
Wasze komentarze (56)
Za drogi niech się zabiorą bo to co się w Mosinie dzieje to skandal.Basen niech sobie pod dupę wsadzą!!!
Cały mosiński elegant się odezwał.
Dosyć czekania. Moje dzieciaki chcą się uczyć pływać.
A ja jestem gorsza?
No to sama sobie go wybuduj lub weź kredyt i go spłacaj!
Co nadchodzace wybory to zaczyna sie „akcja basen”. A po wyoborach basen sie rozplywa. Oczywiscie jest bzfura aby w miescie gdzie czesc ulic tonie w blocie i nie ma chodnikow zaczynac od … basenu. Dlatego czekam na kandydata na burmistrza ktory bedzie chcial byc gospodarzem a nie picerem pod publike.
O takim chyba jeszcze świat nie słyszał.
Już rodzice mi mówili, że picowanie to taka mosińska tradycja. Podobno 40 lat temu takie picusie jak być może ty obiecali ludziom ten przybytek. Teraz, kiedy w końcu staje sie to faktem, to i ciebie picku szlak trafia. Ja mam gdzieś wasze picerskie puszczanie oka, czy picowanie o wyborach.
Ja i moje dzieciaki nie chcemy jeździć do Kórnika.
Jak nie chcecie to po co jeździcie?
Nie jeździmy, bo nas nie stać na to.
Nie pojmiesz tego, prawda?
Jesteś strasznie pretensjonalna – chyba na prawdę musisz iść do pracy….
Problem „Kachy” to zapewne problem wielu mieszkańców Mosiny, ale nie o tym chciałem napisać.
Piszemy: naprawdę!
Oczywiście można napisać: „na cholerę” i będzie to poprawne, ale nie „na prawdę”.
Chrońmy polski język!
Piszesz, że Cię nie stać, a tych innych mieszkańców ma stać na dojazd do zaniedbanej Mosiny?
Sa tacy, dla ktorych picerstwo jak pisze Kacha to stan normalny. Od dziesiatkow lat funkcjonuja w Mosinie bez sukcesu, ktorego tak wlasciwie nie chca i nie potrzebuja.
Teraz nie chca tego o co sami latami walczyli, ale odkad wygrali wybory zmienili front i sa gotowi walczyc zapalczywie przeciwko temu, co jeszcze wczoraj mieli
wypisane na sztandarach. Podobno na ostatniej sesji była niezla jazda. Czy ktos podpowie jak imiennie wypadly glosowania? Warto to wiedziec bo moze to pomoc przy wyborze opcji za rok.
Jedno co pewne to te 5 lat kadencji rzadzacych sa latami straconymi dla Mosiny. I teraz nerwowe ruchy pt. to my wam obiecamy basen bo sie wybory zblizaja sa zwyklym graniem pod publike. Z tym ze jak widac wyzej niektorzy sie na to daja nabrac.
@J.
Kadencja podobno trwa 4 lata, a czas trwania obecnej to jak łatwo wyliczyć, mniej niż 3 lata.
Warto doczytać, by nie pisac nieprawdy…
O basenie czytam w informatorze i na stronach w necie już od 2015 roku. O tym, że są opracowywane koncepcje, tak samo długo. W MOK’u odbyło sie też spotkanie w tej sprawie. O tym, że będzie budowany mawa jest już od dwch lat. Teraz staje się to rzeczywistością. Nareszcie!
Ta…. Najlepiej jeszcze jeden zielony ryneczek wybudować .
20 lat mówią i obiecują basen, a teraz zastanawiają się czy basen przynies zyski czy straty? Napewno będą rozliczeni przy urnach za te kilkunastoletnie obiecanki cacanki! Napewno będzie to duża atrakcja dla Mosiny i przyciągnie mnóstwo osób aby z nie go korzystać i poprawi to promocje Mosiny!
Atrakcją był basen w Lesznie i co się ostało??
Tylko ze zadnego basenu nie bedzie bo gminyvna to nie stac. 13 mln zl? To wiecej niz pol rocznego budzetu mosiny. To tak jakby Polska za pol rocznego budzetu sobie lunapark mialabudowac. A jezeli te wladze to zrobia to zafluza gmine na 30 lat i o chodnikach i ulicach mozemy zapomniec. Wszystko to jestgra pod publiczke obliczona na pozyskanie glosow wyborcow. Wiec projekt bedzie zapkava za niego a po wyborach projekt zacznie die rozplywac. Nie badzie ludzie az tak naiwni. A dwa – najpierw budujue die w miescie chodniki i ulice a potemj zajmuje atrakcajmi rozrywkowymi. W MOSINIE wszystko odwrotnie stad taki tu skansen prlu mamy.
Czyli twoim zdaniem @J. (a zapewne wiesz, co mówisz) dzisiaj budowana hala kosztuje nas co najmniej połowę rocznego budżetu! W tym samym czasie powstaje szkoła w Krosinku oraz buduje się szkoła w Czapurach.
Z całym szacunkiem @J., ale Twoja wiedza na temat budżetu, jakim dysponuje Gmina Mosina jest niezwykle marna.
Przede wszystkim mów o tej części budżetu, którą Gmina przeznacza na inwestycje.
Te informacje znajdziesz wokół siebie, jeśli tylko zechcesz.
Zobaczysz także prognozy oraz to, co już wykonano w tej kadencji przez mniej niż 3 lata.
Potem popatrz na zadłużenie gminy w poprzednich kadencjach oraz w tej, łącznie z prognozą zadłużenia na kolejne lata.
Potem jeszcze popatrz na strukturę dochodów Gminy i na prognozy w tym zakresie.
W końcu popatrz na to, ile inwestycji tzw. drogowych nie zostało zrobionych przez kolejne , wcześniejsze lata. Popatrz też ile ich powstało w tych niepełnych trzech latach obecnej kadencji.
Zrozumiesz, że w całym okresie od powstania samorządu w tej Gminie nie było takiej dynamiki wzrostu jak obecnie. Sięgnij jednak po informacje, które są dostępne, by nie błądzić w oparach nieprawdy.
@Stary Marian to dobrze rozumie i nie można się z nim nie zdodzić.
Wsłuchiwałem się w wystąpienia burmistrza w tych sprawach zarówno na komisjach budżetu jak i na Sesjach Rady Miejskiej.
Oczywiście, by się z tym zapoznać należy poświęcić trochę swojego czasu, ale jak nas uczono: „bez pracy nie ma kołaczy”.
Tak naprawdę nikt nie zwrócił uwagi że dzięki takiej promocji min. jak basen czy inne tego typu atrakcyjne jak hala sportowa w Krośnie czy piękne lasy które mamy do okoła to ludności nam będzie przybywać w Mosinie a za tym idzie zwiększenie wpływów do budżetu,a z drugiej strony nasze dzieci będą mieli na miejscu basen a nie jeżdżenie do Poznania czy Kórnika jak mogą mieć w Mosinie!!
Marian, a Ty to z tych co uwierzyli i kredyt we FRANKACH spłacają, tak jak nasz Najwyższy Szef Gminy?
Wydaje mi się że niepotrzebnie ktoś nadmuchał balon! Czy będą pieniądze na basen czy zabraknie! Temat uważam za zakończony,, BASEN POWSTANIE,, innej możliwości nie widzę! Pozdrawiam
Nie Romku, tylko trzeba stawiać na rozwój na rzeczy które są na porządku dziennym w innych gminach bardziej rozwiniętych i miastach a takim czymś jest min. Basen który w tych czasach jest sprawą jak najbardziej normalną. Silownie z prawdziwego zdarzenia których jeszcze nie dawno brakowało a teraz już są! to wszystko pomaga w postrzeganiu gminy,w promocji i wizerunku. Natomiast gdy temat padł z basenem to jak się powiedziało A to trzeba posiedzieć B i go w końcu wdrażać i ruszać z inwestycją!
Trudniej wybudować basen niż naprawić drogi i chodniki bo temat dróg jest zawsze tematem nieskonczonym on zawsze będzie powracał a basen to temat na długie długie lata gdzie podniesie walory Mosiny!!!
Jaki basen … ? Zróbcie coś żeby dało się przejechać przez to Wasze „miasto”, a potem myślcie o zbytkach.
Przez nasze miasto prowadzą drogi powiatowe i wojewódzkie. To te zarządy odpowiadają za stan tych dróg, na które narzekasz @Fokus, jadąc tranzytem. Powiedz z jakiego miasta przyjeżdżasz, a opowiem Tobie o drogach w tym mieście.
Nie od razu Kraków zbudowano.
Ponadto, co Ciebie przejezdnego obchodzi basen w tym mieście, czy gminie?
Drogi – samouwielbiający siebie i Mosinę, bezkrytyczny i zadufany sobie – Mosiniaku.
Jestem mieszkańcem sąsiedniego Puszczykowa i bardzo chciałbym żebyś pokazał mi w Puszczykowie miejsce, w którym jest taki komunikacyjny bałagan jak w Mosinie. To prawda, że w Twoim mieście łączą się dwie drogi wojewódzkie. Prawdą jest też to, że Mosina bardzo się rozwija. Przybywa mieszkańców, zwiększa się też ruch na drogach. Efekt nietrudny był przewidzenia i widoczny jest teraz gołym okiem. Pytanie, co włodarze Twojego miasta przez wiele, wile lat zrobili, żeby tego uniknąć. Na ile dostosowały MPZP, no i jak skutecznie prowadziły rozmowy z zarządcami dróg żeby przekonać ich do rozbudowy i co zrobiły żeby im to ułatwić.
Z tego co piszą tu inni mieszkańcy Mosiny, to nie zrobiły nic nawet w kwestii dróg gminnych.
A co do Krakowa, którym jak sądzę (w Twojej wyobraźni) niedługo stanie się Mosina. Naprawdę nie sądzę aby jego budowę rozpoczęto do Wawelu – przepraszam od budowy basenu. Kupa śmiechu Stary.
Jest jednak jedna rzecz, która łączy Mosinę z Krakowem. Smog – odór wydobywający się z kominów. Może więc zamiast fundować jacuzzi dofinansować mieszkańcom wymianę pieców. Pozdrawiam
Zawsze warto posłuchać sąsiada bo wiadomo wtedy jak nas widzą. Szkoda, że tak jesteśmy postrzegani ale cóż … prawda w oczy kole.
Z całą pewnością Mosina wkrótce stanie się Krakowem. Tak sobie jednak myślę, że budowy tego drugiego nikt nie zaczynał od Wawelu – przepraszam basenu. Kupa śmiechu Stary cała ta Twoja Mosina.
Zebrala sie grupa klakierow burmistrza i klaszczr. A mosina jak ma ulice zblota i brak chodnikow tak ma miec bedzie. Zamiast tego basen. BASEN drodzy klakierzy to mamy codziennie na ulicach tego naszego miasteczka ktore nadal jest jak z prl-u. I z ta wladza nadal takie bedzie. Ale jak to mowia: chleba i igrzysk a lud zaglosuje.
Naga prawda, biorą kasę i nic nie robią, mieszkańcy tona, a gdy kasy zabraknie to zginą marnie!
Przypomnij sobie zdjęcia tego miasta z PRL-u. Jesteś pewien, że wiesz, co piszesz?
Nie musze sobie przyoominac zdjec bo pamietam jak dzis. Cos sie zmienilo ? Bo wg mnie nadal te same ulice bez chodnikow i asfaltu a na nowych osiedlach domkow ludzie tona w blocie po kolana. Mosina wsrod gmin okolicznych to totalny bajze. A skansen prl? Bo urzad miasta dziala jak za prl. Gazetka prlna sukcesow niczym trybuna ludu a w rzeczywistosci nawet inwestora na druga stacje benzynowa nie umieja pozyskav za to pod publike gmine beda zadluzac po uszy w temacie „basrbu”. Bareja na calego.
Prawie mnie przekonałeś @J.
Powiedz proszę ile według Ciebie kilometrów dróg (ulic) należy wybudować, by nie były gruntówkami?
Tak przy okazji powiedz, jeśli możesz (ufam, że to wiesz,bo jakże tego nie wiedzieć…), ile pieniędzy potrzeba dzisiaj, by pozbyć się tych błotnistych ulic?
Za 13 mln złotych ( ato nie będzie całkowity koszt) jakie są przewidziane na wyborczy basen wszystkie ulice w Mosinie miałyy asfalt i chodniki. Tylko pod warunkkiem ze casting na wykonawcow nie były ustawiony pod okreslonych wykonawcow. Dom buduje sie od fundamentow – nie od basenu.
Podaj długość ulic wykonanych za 13 mln zł. Oczywiście z infrastrukturą podziemną i naziemną.
Czy masz dane, ile kilometrów ulic w Mosinie wymaga utwardzenia i budowy infrastruktury?
Jesteś nieoprawnym optymistą @J!
Podaj ile odsetek trzeba będzie zapłacić od kredytu na w połowie zakończona inwestycje? Obejrzyj miasto, ten zabytkowy Kogucik, Urząd który do dziś mieści się w starym hotelu, bo niestety nie można nic nowego wybudować, czy znalezc! Obejrzyj zaniedbane chodniki, ulice, zwłaszcza te przy dworcu, spojrzyj wokół siebie, czasem warto!! Buduj basen, ale plac ze swoich a nie na koszt innych!!
Ja o basenie w Mosinie czytam może już sześć lat. I co, jak nie było tak nie ma. Uwierzę gdy zostanie wbita pierwsza łopata. A do tego czasu każdy temat będę traktował jako sztuczka wyborcza obecnie rządzących. Tak jak z pkp i tym nieszczęsnym wiaduktem i terminem jego otwrcia. PKP i włodarze gminy wszystkich kadencji – jesteście siebie równi. I zamiast o mieszkańcach myślicie tylko o własnych stołkach. I to się już tutaj chyba nie zmieni.
Cóż ma wiadukt do basenu???
Wiadukt był zadaniem PKP, realizowanym na tzw. terenie zamkniętym należącym dp PKP, nadzorowanym przez Wojewodę.
@orient
Pozwoliłbyś postronnym osobom wtrącać się w to, co robisz w swoim mieszkaniu?
Na ostatniej sesji za pracę nad przyspieszeniem powstania tego wiaduktu burmistrzowi dziękował jeden z radnych. No tak, ale to trzeba zajrzeć także na Sesję Rady Miejskiej…
Nie manipuluj moją wypowiedzią. Nie napisałem, że nasze władze miały się wtrącać PKP, tylko że jedni i drudzy są równie słabi przy realizacji inwestycji na naszym terenie. I nie będę się czuł winny, że nie zaglądam na sesję. Ja nie jestem politykiem, płacę podatki i liczę, że osoby tam pracujące znają się na swoim fachu. Chociaż trudno już w to uwierzyć.
@mosiniak @ wie o czym pisze ma wiedzę opiera się o fakty! A @J. Niestety wiedza mierna zaczymana na czasach PRL – u.
Piszemy: zatrzymana!
Szanujmy chociażby język polski, skoro nie potrafimy szanować ludzi…
Proszę mimo wszystko czytać. Te fakty są dostępne nawet w Faktach… To naprawdę nie boli
Zapraszamy do udziału w internetowej ankiecie na facebooku. Czy pływalnia w Mosinie jest potrzebna? – https://web.facebook.com/events/263394930852773/permalink/263396467519286/
Pani Ireno.
Podsumowując Pani wypowiedź w sprawie pływalni można by zapytać:
Jakie dodatkowe wpływy dla Mosiny przynoszą obiekty sportowe, dajmy na to, zlokalizowane w obrębie osiedla nr 6?
Może warto zastanowić sie nad tym, czy powinniśmy wydawać kolejne niemałe kwoty na utrzymanie tych obiektów?
Jest wiele innych potrzeb, niż dla przykładu oświetlenie boisk OSiR.
Podobnie jak pływalnia w przyszłości także i te obiekty pełnią taką samą funkcję z czego kto jak kto, ale Pani najpełniej powinna zdawać sobie sprawę.
Życie nauczyło nas, że obietnic nie trzeba wypełniać. Godzimy sie na to, by nas oszukiwano więc z góry zakładamy, że nie ma w tym nic złego.
Obiecano mi pływalnię już wiele lat temu i dzisiaj, jak wielu moich znajomych, czekam na spełnienie tej obietnicy przez tych, którzy ją złożyli ostatnio.
Mam wrazenie ze Pan Mosiniak to sam wiceburmistrz. Co za propaganda sukcesu w kazdym slowie. DROGI Panie – kreuje pan matrix. Jestescie w tym urzedzie do wymiany. Mosina potrzebuje na gwaltu rety menedzerow a nie dzialaczy i ex pracownikow technicznych polibudy w roki burmistrzow bo zadluzycie to miasto na 30 lat. Oby wygrac wybory. Drogi ulice i chodniki – dom buduje sie od fundamentow a nie od jacuzzi. Beda wybory i czas wybrac ludzi z kompetencjami i doswiadczeniem w zarzadzaniu i ekonomii do zarzadzania gmina. A cale to ukladowe towarzystwo wzajemnej adoracji odeslac na emeryture.
Oj @J widzę, że bułeś portierem na Polibudzie hehe.
A redakcji GMP zycze umiejetnosci zadawania pytan nie ustawionych pod wynik. Pytanie : czy mosinie potrzebna jest plywalnia jest pytaniem typu: czy chcesz byc zdrowy i szczesliwy 🙂 To sie nazywa „dobre dziennikarstwo” :)))
Napewno jak nie dojdzie pełnej realizacji tego projektu pt. ,, BASEN,, i nie zacznie się tego wprowadzać przed wyborami, to obecna władza wbije sobie przysłowiowy gwóźdź do trumny i podejrzewam będą to ostatnie rządy co nie których. Bo tak naprawdę ludzie nie są gapami karmieni i nie dadzą się manipulować jak do tej pory. Z tymi obiecankami mamy już długo do czynienia i czas wprowadzać to w życie. A nie tylko dyskutować i analizy poddawać czy nam się opłaca. Mamy 21 wiek takie obiekty są normalnoscia jak chce się być miastem dobrze postrzeganym! Spójrzcie na Poznań praktycznie każda dzielnica ma basen, a Mosina wielkością przypomina właśnie taka dzielnice Poznania dlatego jest to normalne w tych czasach żeby w/w obiekt powstał! I naprawdę nie analizujemy tylko wprowadzamy te obietnice!
Ok. Wreszcie ktoś zapytał ludzi czy chcą basen. Ludzie odpowiadają: tak, chcemy. Róbmy więc basen tylko proszę – nie zapominajmy, że całe miasto jest rozkopane a zima już prawie za oknem. Czy Śremska zostanie zamknięta do wiosny? Chyba na to się zanosi! Może zamiast o basenie warto byłoby skupić się na przejazdach, jezdniach i chodnikach, które są w opłakanym stanie.
Wystarczy spojrzeć na takie gminy jak Tarnów, Suchy Las, Kórnik dzięki takim obiekta jak baseny czy hale sportowe te miasteczka naprawdę mają się dobrze są organizowane zawody sportowe różnego pokroju i różnych dyscyplin!Ludzie przyjeżdżają z całej Polski na takie zawody! Dlatego promocja Mosiny jest tak ważna, a taka promocja są obiekty sportowe!
Co za porównanie, a może Pan zna dochody na jednego mieszkańca??? Dla przykładu podam dane z sąsiedztwa.” srem.pl › Raport-o-stanie-gminy › Rapor…
30 cze 2018 · Dochody gminy Śrem corocznie wzrastały. Obrazuje to dochód wyliczony na. 1 mieszkańca, który zmienił się od 2765 zł w 2014 roku do ponad 4 000 zł w 2017 roku. 114 452 833 zł. 118 840 819
Mosinie bardziej przydałoby się rondo 🙂
Jeśli Dzięki nauce pływania na naszym basenie będziemy mieli jednego topielca mniej to już będzie ogromny sukces poza tym pływalnia dobrze zarządzana nie przynosi strat Pływalnia jest potrzebna do rehabilitacji nauki pływania i wypoczynku
Jak widać zapotrzebowanie na basen jest tak duże, że kolejki na rezerwację będą jak do lekarza specjalisty 🙂
A do basenu przez błota, dziury i mosinskie gruntówki dotra szczesliwi mieszkańcy.
Przecież już były szczegółowe analizy, wyceny. Nierozwiązany były też problem VATu za tą inwsestycję czy ktoś się tym zajmował czy tylko czcze gadanie przed wyborami?