Kącik Eleganta z Mosiny
Dzyń, dzyń, czy jakoś tak dzwoni telefon:
– Cześć, witam Cię! Czy masz może jeszcze na stanie te Twoje eleganty z Mosiny? Bo widzisz kochany, jutro muszę iść na urodziny do babci, ona kończy właśnie osiemdziesiąt lat i to dla niej byłby najlepszy prezent. Ona jest cały czas taka pogodna i pełna energii. I wiesz co, weź tak jak ostatnio wygraweruj mi coś od spodu na tym klocku.Tak byłoby najlepiej, co? Kwiatów nie kupię, bo ostatnio mi powiedziała, że ona nie jest koza i na co jej starej babie kwiaty. Napisz coś krótkiego, dwa, trzy słowa i starczy, po co więcej. Ty już będziesz dobrze wiedział, co ma być. Jak to nie wiesz? W takim razie nie męcz mnie i napisz pierwsze lepsze myśli, takie są najlepsze. Już wiem – napisz krótko: „Elegantce Stasi na 80 wiosenek – Dorota”. Będę po niego jutro do południa. Cześć!
Roman Czeski