Co z tą Pocztą?
Od jakiegoś czasu docierają do nas niepokojące sygnały o nieprawidłowym działaniu Poczty Polskiej w Mosinie. Kilka dni temu odebraliśmy kolejną wiadomość.
Odpowiedź anonimowego pracownika poczty oraz Pani naczelnik UP w Mosinie: Co z tą Pocztą? – nowe, ważne informacje!
Do redakcji przyszedł jeden z mieszkańców prosząc o interwencję. Od dłuższego bowiem czasu listy i inne przesyłki nie docierają do niego wcale, lub też otrzymuje je z dużym opóźnieniem. Zdarza się, że przesyłki są awizowane mimo, iż w domu obecni są mieszkańcy (osoba doręczająca przesyłki nie dzwoni do drzwi – co zostało zauważone przez naszego czytelnika; zainterweniował również w tej sprawie).
Próby wyjaśnienia sytuacji na poczcie jak dotąd spełzły na niczym – nasz Czytelnik twierdzi, że naczelnik poczty obiecała wyjaśnienie sprawy, jednak bez rezultatów. Problem z doręczaniem przesyłek nadal istnieje, a mieszkaniec jest coraz bardziej poirytowany i zmęczony tą sytuacją.
budynek Poczty Polskiej w Mosinie
Czy chaos w kwestii dostarczania przesyłek wynika ze złej organizacji pracy na poczcie? A może problemem jest brak wystarczającej ilości pracowników, wciąż zmieniająca się tam kadra? Jedno jest pewne – mieszkańcy Mosiny i okolic dotkliwie odczuwają zamieszanie panujące na poczcie. Brak dostarczenia przesyłki lub otrzymanie jej z dużym nieraz opóźnieniem skutkuje przecież chociażby nieterminową opłatą rachunków czy brakiem otrzymania na czas ważnej informacji. Coraz częściej też zadania, które do tej pory wykonywała poczta, przejmują firmy kurierskie, paczkomaty, co sprawia, że kapitał tej instytucji ubożeje i nie może się ona rozwijać. Błędne koło…
Poczta Polska
W tym momencie zwracamy się do naszych Czytelników – jak według Państwa funkcjonuje nasza mosińska poczta? Jakie mają Państwo doświadczenia? Jesteśmy ciekawi wszelkich uwag i przykładów. Może wspólnymi siłami uda nam się coś zmienić w tej sprawie. Gromadzimy informacje, nowe fakty, opinie. Państwa zdanie pomoże nam w przygotowaniu materiału, który zamieścimy w sierpniowym numerze. Zapraszamy do dyskusji na naszej stronie internetowej, portalu społecznościowym lub mailowo na adres redakcji: redakcja@gazeta-mosina.pl.
Wasze komentarze (34)
Coś jest na rzeczy ponieważ sam osobiście dostałem faktury wystawione przez Aquanet lub Enea po terminie zapłaty. Kilka razy miałem w skrzynce listy ale były adresowane do innej osoby czyli nr posesji się zgadzał natomiast ulica i nazwisko nie . Osiedle królewskie nie jest duże więc spacerkiem wieczornym się dostarczało pod odpowiedni adres to co się znalazło u mnie w skrzynce jednak tak nie powinno być .
Od ponad 2 lat mieszkam w Mosinie. Jeszcze nigdy nie otrzymałam listu poleconego do domu. Zawsze jest w skrzynce awizo, mimo że zwykle czekamy w domu na te przesyłki. Jednego razu nawet śledząc przesyłkę w internecie widzieliśmy że 3 dni z rzędu paczka rano była wydawana do doręczenia, a wieczorem wracała na pocztę mimo że byliśmy w domu i nikt nawet nie raczył zadzwonić…
Jednym słowem. Z poczty, w tej chwili, korzystam tylko kiedy muszę…
Nasz poczta to istna kpina.
Awizo jest zawsze bo po co dzwonić i poczekać minutę aż ktoś wyjdzie.
A jeszcze cudowne jest to gdy pójdzie się następnego dnia z awizo, odczeka w kolejce 20-30 minut bo tylko jedno okienko jest czynne a pani przy okienku mówi ze nie ma przesyłki pod takim numerem jak awizo jest. A następnego dnia kolejne awizo mimo pobytu w domu, wybieram się przed 18 na pocztę żeby odebrać. Pani mówi mi ze listonosz jeszcze nie zdał paczek i nie może mi wydać ale znajduje się paczka z poprzedniego dnia!
A komentując niektórych listonoszy – brak szacunku do ludzi, jakby wielką łaskę robili ze do nas przynoszą listy i paczki.
To co się dzieje na poczcie można nazwać tylko parodią. W ogóle nie dostarczają większych przesyłek tylko jest od razu awizo w formie sms !!! Czyli listonosz nawet nie podejmuję próby dostarczenia!! Nie po to płacę za przesyłkę aby odbierać ją na poczcie !! Ogólnie już nigdy więcej nie zamówię nic przez Pocztę Polską !!
Ostatnio jakieś dzieciaki roznoszą pocztę, nawet w soboty, nie rozumiem czy to podwykonawca.
Awizo jest czas wypisać ale dotknąć dzwonka to już nie.Listy wysłane w kwietniu nie dotarły do dzisiaj – szkoda że nie były polecone, bo na poczcie panie takich nawet nie chcą sprawdzić.
Opłaty za rachunki wysyłam akonto bo zanim dojdzie to prędzej monit dostaję.O kolejkach z awizem w rączce nie wspomnę.
Najgorsza poczta z jaką miałem styczność odkąd mieszkam w Mosinie, jedna poczta na tylu mieszkańców, ciągle kolejki albo tylko 1 okienko czynne. MASAKRA!!!!!
Dokladnie w skrzynce tylko awiza pomimo ze w domu zawsze ktos jest. Kolejki w budynku na poczcie to okolo 20 min czekania albo i dluzej. Ostatnio nawet dostalem awiza odebranej juz paczki.
Dokładnie czekamy na pilne listy a nie dochodza do nas wgl. Albo wrzucaja awiza . listonosze mysla ze zawsze mamy czas aby jechac na pocztę i czekac po 30-40 minut w kolejce bo jedni okienko otwarte. Bo listonoszom lepiej i łatwiej jest wypiasc awizo niz zadzwonic dzwonkiem . A ike razy jest wzucone ponowne awizo pomimo to ze człowiek odbierze lust w 30 minutowym czekaniu w kolejce.
Nasz listinosz zawsze czeka az ktos wyjdzie,zatrabi i daje chwile mieszkancom, w przeciwieństwie do innych jestem spokojna majac takiego doreczyciela godnego pochwały.Dziekuje bardzo.
W przeciwieństwie do innych musze pochwalić listonosza z tzw. Madery: odpowiedzialny i sumienny.Oby wiecej takich listonoszy jak ten Pan.Premia sie należy za takie podejscie do mieszkańców.Pozdrawiam
I tak będzie! Korespondencja będzie ponpóźniana bo starych pracowników została garstka i się ich nie szanuje a młodzi miesiąc do trzech i kończą pracę na poczcie bo za 2100 niebardzo im síę opłaca i jeszcze ta propaganda ile jakich nagród i premi zarząd wypłacił! ŚMIESZNE!
Jest zapewne tak jak na innych placówkach. Panie naczelnik odgórnie dostaje zarządzenie, że ma oszczędzać na wszystkim. Więc zatrudnia minimalną ilość pracowników, a Ci z wywieszonym jęzorem próbują zrobić półtora albo więcej rejonu. Nie pozostaje nic tylko pisać skargi, ale nie na listonosza, a na niegospodarność naczelnika.
A ja jestem zadowolona z listonosza obsługującego Poniatowskiego Chodkiewicza. Uprzejmy, doradzi jak np wysłać pilna przesyłkę.Czasami mam awizo, ale to z powodu wyczerpania baterii w dzwonku.
To baterii juz nie wymienia?
No kurcze nie. Szkoda.
Co do pisania awiz to listonosz z marszu sobie wypisuje awiza na poczcie by byllo mu szybciej, ja mieszkam gdzie indziej do placowki nie mam zadnych zastrzezen jest milo i sympatycznie za to listonosz to idiota wie ze zona siedzi w domu, taka ma prace a i tak wrzuci awizo. Skarga za skarga i dalej nic
Rzeszów os. Nowe Miasto , poczta też sobie nie radzi ,to już standard przesyłki awizowane po mimo ,że w domu ktoś jest.
Bo poczta ma gdzieś doręczenie listów. Ją interesuje pobór abonamentu,i handel jakimś badziewiem w urzedach.
Bo poczta ma gdzieś doręczenie listów. Ją interesuje pobór abonamentu.
Wynajmuje dom…i otrzymuje fakturę z Idmaru dosłownie parę numerów dalej..faktura jest wystawiana 1lub2,a otrzymuje dwa dni przeddzień końcem miesiąca…już 2 razy interweniowalam u naczelnika poczty,bez rezultatu. To samo jest z innymi listami,pieniądzem też są przetrzymywane na poczcie..tak jak ostatnio data otrzymania była chyba 11 lub 12 a dostarczone mi zostały ok. 22…istna parodia..
Potrzebowałem koperty E-4 lecz po odstaniu standardowego kwadransa dowiedziałem się ,ze nie ma i nie będzie. Może Poczta zajmie się swoim asortymentem,a nie sprzedażą nikomu niepotrzebnych bubli !
TAK TERAZ BĘDZIE!!!Dopóki dyrekcja Poczty Polskiej nie zrozumie ,że listonoszem nie każdy może być i ludzi ,którzy chcą pracować na poczcie nie zaczną szanować.Oczywiście chodzi o płace , ilość przepracowanych godzin ,wielkość rejonów itd.Starzy listonosze odeszli z tych właśnie powodów a ci którzy zostali o ile się nic nie zmieni też odejdą a tak naprawdę ucierpią tylko klienci.
No cóż też nie mam dobrych skojarzeń związanych z naszą pocztą. Będę się powtarzać ale trudno. Otrzymuję avizo będąc w domu a już plagą jest dostarczanie korespondencji nie do mnie adresowanej. To jakiś koszmar. Ważne, że zgadza się
No cóż też nie mam dobrych skojarzeń związanych z naszą pocztą. Będę się powtarzać ale trudno. Otrzymuję avizo będąc w domu a już plagą jest dostarczanie korespondencji nie do mnie adresowanej. To jakiś koszmar. Ważne, że zgadza się ulica i nr domu. Bardzo często odbywam spacer na pocztę aby taką korespondencję zwrócić. Ponieważ może być to coś ważnego dla drugiej osoby.
Kochani wiemy iż ludzie są jacy są niestety ale patrząc i nie usprawiedliwiając nie których listonoszy proponuje idźcie chodź jeden dzień popracować jako listonosz :) to zobaczycie jacy ludzie potrafią być niestety przykre ale prawdziwe. To też są ludzie nie maszyny !!!Nie neguje iż zdarzają się tacy co tą prace wykonuj nagannie lecz dobór pracowników jest trudny wręcz nie możliwy aby dobrać ludzi odpowiedzialnych,niestety czas i obowiązki związane są tego skutkiem aby zarobić muszą w czasie się zmieścić wierzcie mi nie jest tak pojedynczo aby wykonać w czasie. Za mało ludzi -dużo przesyłek i tak dalej……Nie dziwie się Wam iż jesteście zbulwersowani ale patrzcie z drugiej strony trzy rewiry obejść w czasie na jeden nie wykonalne i są skutki jakie są, Pozdrawiam Was wszystkich i Mo-siniaków i pocztowców :)
Potwierdzam dobrą pracę pana listonosza z tzw. Madery. Nawet po wrzuceniu awiza jak zauważy, że ktoś wraca do domu podjeżdża ponownie i oddaje przesyłkę. Naprawdę oddany listonosz. Szkoda tylko, że tak nisko wynagradzany.
Czekam od 7 dni za listem i jestem bardzo zniesmaczony tym faktem poczta podupada na własne życzenie jeśli musisz tyle czekać to każdy w dziś woli dać parę zł więcej i mieć paczkę w 2 dzień po zamówieniu
Ten problem nie dotyczy tylko Poczty Polskiej w Mosinie. Od dwóch lat mieszkam w Poznaniu, i jest podobnie. NIESTETY.
Po politologii wyglada się może dobrze na zdjęciu natomiast do takiej pracy bardziej przydatna jest osoba z zamiłowania i wykształcenia po organizacji i zarządzaniu !
Panie dyrektorze poczty w Poznaniu…. może już czas zacząć zarządzać tak jak to robili poprzednicy… może już czas przestać spotykać się ze związkami i słuchać ich… może już czas przestać spekulować z listonoszami, którzy są członkami związków.Wymieniasz tylko ludzi a urzędy leżą. To nie jest wina naczelników tylko Twoja szanowny dyrektorze, Może lista ludzi do zwolnienia którą masz od związków powinna powiększyć się o twoją osobę??? Postaw na fachowców a nie na kolesiostwo !!!! jaki dyrektor takie kierownictwo !!!!beznadzieja
List do Mosiny z Włoszakowic dostałam przez półtora tygodnia Paranoja
To co się ostatnio dzieje z doręczeniami przesyłek poleconych w Mosinie – bo o zwykłych nie wspomnę to jakiś skandal.Jestem pracownikiem terenowym dużej korporacji i korzystam z korespondencji poleconej priorytet.Od terminowości doręczeń zależy moja premia-umowy z klientami muszą dotrzeć na czas. Niestety kolejny miesiąc nie ze swojej winy jestem na minusie.Zamierzam skorzystać z drogi sądowej.
Od pewnego czasu pomimo że wszyscy mieszkańcy są w domu ( 3 ) w skrzynce pocztowej znajdujemy awizo zamiast przesyłek, dotyczy to zarówno listów jak i paczek czy przekazów pieniężnych. Czy poczta ma jakieś trudności o których wstydzi się napisać na swojej stronie?
Dochodzę do wniosku że awiza są wypisywane na poczcie i tylko roznoszone później przez hmmmmm listonosza?. Wszyscy są obecni w domu a awizo w skrzynce pocztowej znajduję !