Wyścigi z psami w roli głównej
Możecie je spotkać na leśnych ścieżkach Puszczykowa, Mosiny, Sowinek… trenują swoje psy po sąsiedzku w naszych lasach. Krystyna Jasiczak i Joanna Szurkowska są licencjonowanymi zawodniczkami Polskiego Związku Sportu Psich Zaprzęgów. Można powiedzieć, że to wyjątkowe panie, ponieważ dzielnie walczą reprezentując nasz kraj na zawodach w coraz popularniejszej dyscyplinie sportowej – bikejoringu i canicrossie.
Bikejoring to ekstremalna dziedzina sportu zaprzęgowego rozgrywana na dystansach sprinterskich. Kolarz górski tworzy team z psem. Rower połączony jest specjalną liną zaopatrzoną w amortyzator. Założenia nadrzędne to odpowiednia waga psa (wykorzystywane w bikejoringu psy to tzw. greystery – specjalne mieszanki wyżłów i greyhoundów, ESD, Siberian husky itp.) oraz jego właściwe przygotowanie (pies nie jest zmuszany do biegu). Szybkość przy zjazdach dochodzi od 40 do 60km/h. Canicross polega natomiast na bieganiu z psem połączonym z zawodnikiem odpowiednią liną (podobnie jak w bikejoringu). Zwierzę pomaga sportowcowi biegnąc, „prowadząc go” przodem. Ostatni wyczyn naszych Pań w bikejoringu i canicrossie, o którym chcemy wspomnieć, to ich udział w Mistrzostwach Europy ECF. Odbyły się one 15 i 16 października 2016 r. w Nove Mesto na Morave – (Republika Czeska). Trasa zawodów wynosiła 5,4 km. Była naszpikowana podjazdami i zjazdami – w języku sportowym nazywana jest interwałową. Wymagała siły i techniki. Tego rodzaju wyścig oceniany jest w kategorii trudnego fizycznie zarówno dla zawodnika jak i psa.
Krystyna przyzwyczaiła nas do zwycięstw… Przypomnijmy:
Mistrzostwa Świata Lubliniec 2005 r. – II miejsce
Mistrzostwa Europy Kcynia 2007 r. – I miejsce
Zdobywca Pucharu Polski sezon 2008/2009 r.
Mistrzostwa Europy ECF Anglia 2012 r. – III miejsce
Mistrzostwa Europy ECF Szwajcaria 2013 r. – VI miejsce (dojazd do mety na samej obręczy)
Grand Prix Europy Francja 2014 r. – III miejsce
Mistrzostwa Europy Francja 2014 r.
Tym razem musiała się zmierzyć nie tylko z rywalami, ale także z awarią haka trzymającego łańcuch. Walczyła dzielnie, dlatego ukończyła I etap zawodów na 16 pozycji.
Krystyna nigdy się nie poddaje. Jest zawsze uśmiechnięta i myśli pozytywnie. Idąc za ciosem, z głową pełną marzeń o poprawie czasu, wystartowała w II etapie konkurencji. Poprawiła wynik o siedem pozycji co dało jej 9 miejsce. Rezultat Krystyny Jasiczak na Mistrzostwach Europy to ostatecznie 12 miejsce.
Kolejna pani zafascynowana „psimi zaprzęgami” to Joanna Szurkowska, która ma za sobą udany debiut podczas wspomnianych zawodów. Dzięki pracy, wysiłkowi i samozaparciu w wyścigach takiej rangi na 69 startujących po II etapie uklasowała się w połowie stawki (37 miejsce)
Cieszymy się, że Krystyna i Joanna ukończyły dystans bez upadków i kontuzji. Życzymy im dalszych udanych startów i prężnego rozwoju tej dziedziny sportu w naszej społeczności.
Dorota Lisiak
Wasze komentarze (1)
Udało mi się raz spróbować amatorsko bikejorgingu i powiem, że to naprawdę ciekawe doświadczenie. Syberian husky szybko łapie o co chodzi ale na początku trzeba uważać, zwłaszcza kiedy wariuje jak zobaczy inne zwierzę. Jest to niby zwykła jazda rowerem ale naprawdę faaajna sprawa. Chociaż zalecam na początku uważać 🙂