Historia wybita na monetach

W najbliższą sobotę, 26 maja, od godz. 14:00, na mosińskim rynku czynne będzie stoisko mincerskie, gdzie wybijane będą okolicznościowe monety – „1 Mosin”. Monety wybijać będzie osobiście właściciel lokalnej mennicy i twórca „1 Mosina”– Witold Wilhelm, a każdy, kto przyjdzie do stoiska, będzie mógł ją otrzymać. Serdecznie zapraszamy do udziału, a tymczasem prezentujemy rozmowę z twórcą słynnego na całą Polskę 1 Mosina.

Pewnego dnia siedziałam w redakcji zastanawiając się nad tematami do kolejnego wydania gazety. Myślałam właśnie o obchodzonej w tym roku 170. rocznicy Rzeczypospolitej Mosińskiej, kiedy do drzwi zapukał… Pan Witold Wilhelm, znany mieszkańcom Mosiny społecznik, wspierający od lat życie kulturalne miasta, laureat Medalu Rzeczypospolitej Mosińskiej, twórca słynnego na całą Polskę (i nie tylko) 1 Mosina. Podczas spotkania opowiedział mi wiele ciekawych historii, do których będę jeszcze wracać na naszych łamach. Dzisiaj będzie o monetach.

Jeden Mosin

Pan Witold opowiada historię 1 Mosina:

„Rozpoczęcie tłoczenia monet regionalnych rozpoczęło się w roku 2004 z mojej inicjatywy i przy dużym poparciu mojego nieżyjącego już przyjaciela, Mariana Strenka. Przyszło nam na myśl, żeby uczcić wejście Polski do Unii Europejskiej i by przy tej okazji nasza mała ojczyzna też zostawiła swój ślad po tym wydarzeniu. I tak, 5 maja 2004 roku wyszedł jeden Mosin. Na awersie widoczny jest 1 Mosin plus morena czołowa Pożegowa i mały, drewniany kościółek na rynku, pod wezwaniem Stanisława Kostki. Jest też dąb rogaliński opleciony wstęgą Warty, która przepływa przez naszą ziemię mosińską – jest również charakterystyczna dla wstęgi powstańczej – na pamiątkę Powstania Wielkopolskiego. Na rewersie widoczny jest napis: „Rzeczpospolita Mosińska” oraz data A.D. 3-8.V.1848 – dla upamiętnienia wydarzeń z okresu Wiosny Ludów, kiedy to Jakub Krauthofer – Krotowski proklamował Rzeczpospolitą Mosińską. Tak wyglądała pierwsza moneta.

Po tym wydarzeniu rozdzwoniły się telefony z pytaniami o następne monety. Nie przypuszczałem, że tak się stanie, bo moneta miała być jednorazowa i nie myślałem, że będzie tak duże zainteresowanie. Ludzie chcieli jednak zamówić monetę na pamiątkę, dla krewnych, znajomych, na prezent. Nawet zakonnicy wzięli ją do Afryki, jest również w Tybecie – do dzisiaj monety krążą po różnych częściach świata 🙂

Jeden Mosin – kolekcja monet okolicznościowych

Ziemia Mosińska – Historia Monet Jeden Mosin 2004 – 2013

Kolejnym moim pomysłem na monetę było uczczenie pamięci Jakuba Krotowskiego, który to w 1848 roku razem ze swoimi żołnierzami (kosynierzy) ogłosił Mosinę stolicą Polski. Potem zacząłem szukać ludzi, którzy byli związani z Mosiną i przyczynili się do rozwoju i działań na rzecz naszego regionu. I tak, na kolejnych monetach uwiecznieni zostali: Edward Bernard hr. Raczyński (mieszkający przez wiele lat w Rogalinie), urodzony w Rogalinie Krzysztof Arciszewski, ksiądz kanonik Roman Hildebrandt – budowniczy kościoła pw. Św. Mikołaja w Mosinie.

Rada wojenna powstańców w Rogalinie (kosynierzy)

Kolejnym był nasz powstaniec Piotr Mocek, potem – Jan Chryzostom Pasek, który z chorągwią Czarnieckiego po wyprawie z Danii przeszedł przez Mosinę i przez pewien czas tu mieszkał. Następnie na monecie pojawił się Władysław Zamoyski, twórca Fundacji Zakłady Kórnickie (piszemy o niej w innym artykule, w numerze majowym GMP – przyp. red.), który, kiedy dowiedział się, że Morskie Oko i Zakopane jest sprzedawane, kupił te tereny i do dzisiaj stoi na Krupówkach jego pomnik, zaś górale w podziękowaniu przywieźli na Pożegowo skałę spod Giewontu. Kolejnym był Paweł Edmund Strzelecki, podróżnik, mieszkający w naszej gminie, odkrywca złóż złota, kamieni szlachetnych, brylantów w Australii – do dzisiaj góra Strzeleckiego stoi w Australii na podziękę i pamiątkę. Potem – Adam Wodziczko, wielki propagator ochrony przyrody, założyciel naszego Wielkopolskiego Parku Narodowego.

W 2014 roku na monecie zostaje wybity płk Stanisław Kasznica, żołnierz wyklęty z Krosinka. W kolejnym roku – Marian Strenk, bardzo związany z Mosiną, przewodniczący Rady Miejskiej, radny, założyciel gazety – „Ziemi Mosińskiej” i bardzo oddany tej ziemi. W 2016 roku uwieczniony został Antoni Jeżak, założyciel harcerskiej orkiestry dętej, podporucznik, powstaniec. Rok 2017 to przedstawienie założyciela banku dla rolników – ks. Piotra Wawrzyniaka ze Śremu (założył też w Mosinie Bank Spółdzielczy). Wreszcie rok 2018 – wyjątkowy, bowiem jest to 170. rocznica ogłoszenia przez Jakuba Krotowskiego Rzeczypospolitej Mosińskiej. Na tej monecie mamy dwóch kosynierów – żołnierzy, którzy stoczyli bitwę pod Rogalinem – i liść laurowy.

Jeden Mosin (2018r.) – moneta okolicznościowa

Wszystkie te osoby bardzo mocno są związane i w dużym stopniu zasłużone dla naszego regionu. A lista takich postaci wciąż jest jeszcze bardzo długa.

Podczas obchodów Dni Rzeczypospolitej Mosińskiej, 26 maja, na rynku w Mosinie będzie można samodzielnie wybić sobie jednodniową monetę aluminiową (na uroczystości będą jeszcze sprzedawane zamówione przez Urząd Miejski piękne znaczki pocztowe, przedstawiające J. Krotowskiego). Moneta na awersie będzie przedstawiać jak zwykle orła, ale – bez korony i z liściem laurowym, jak to znajduje się w materiałach historycznych. Na rewersie natomiast będą kosynierzy Krotowskiego i 170. rocznica Rzeczypospolitej Mosińskiej”.

Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w tak ważnych dla Mosiny dniach. I już dziś zachęcamy do lektury kolejnych opowieści Pana Witolda! (M.M.)

Witold Wilhelm, znany mieszkańcom Mosiny społecznik, wspierający od lat życie kulturalne miasta, laureat Medalu Rzeczypospolitej Mosińskiej, twórca słynnego na całą Polskę (i nie tylko) 1 Mosina