Wypadek na moście w Rogalinku
Miniony weekend obfitował w interwencje straży pożarnej. Przedstawiamy kolejną informację dotyczącą ostatnich wydarzeń apelując jednocześnie o zachowanie ostrożności na drodze.
Służba dnia 3 lutego 2018 r. okazała się pracowitym dniem dla JRG-9. Około godziny 15 zastępy GCBARt i SLRt zadysponowane zostały do wypadku w Rogalinku. Po przybyciu pierwszych sił i środków okazało się, że na moście w Rogalinku doszło do kolizji samochodu osobowego Skoda Yeti z motocyklem Suzuki Bandit.
Na szczęście nie było osób poszkodowanych. Amatorów szybkiej jazdy jednośladami ostrzegamy przed zmienną aurą i prosimy o rozwagę i szczególną ostrożność. Wspólne działania z druhami z OSP Radzewice ograniczyły się do zabezpieczenia miejsca zdarzenia i zebraniu płynów eksploatacyjnych z jezdni. Na miejsce zdarzenia przybył patrol Policji z Mosiny.
Drugi wyjazd miał miejsce tuż po godzinie 17, w miejscowości Krajkowo spaleniu uległa stodoła. Cała objęta pożarem, zapadła się w momencie przybycia zastępów z JRG-9. Spaleniu uległy także maszyny rolnicze, znajdujące się we wewnątrz. W działaniach udział brały zastępy z OSP Krajkowo, Mosina, Pecna, Radzewice i Żabno. Działania zakończono około godziny 22.00 (pisaliśmy o tym wcześniej na łamach naszej gazety – przyp. red.)
Zdjęcia:
asp. sztab. Robert Stachowski
Opracowanie:
mł. ogn. Adrian Jankiewicz
Tagi: OSP, OSP Radzewice, Straż pożarna, wypadki
Wasze komentarze (2)
Zimą na motorze – to trzeba mieć jednak fantazję. Niech się cieszy, że nie wypadł z mostu.
Raczej na motocyklu. Ten most jest bardzo niebezpieczny, w przeszłości było na nim wiele podobnych zdarzeń i chyba tylko cudem nikt nie wpadł do Warty. Mam nadzieję, że projektowany nowy most, który będzie zastępował obecny będzie lepiej zabezpieczony przed wpadnięciem do wody.