Przegrana z podniesionym czołem!
Niezwykle emocjonujące widowisko stworzyli piłkarze UKS Orlik Mosina swoim kibicom. Mimo, że polegli na własnym boisku z zespołem AZS Katowice aż 1:4, wynik wcale nie odzwierciedlał przebiegu tego meczu.
W pierwszej połowie zdecydowanie lepiej zaprezentowali się zawodnicy z Katowic. Podczas regulaminowych 20 minut udało im się strzelić dwie bramki. Jak przystało na drużynę występującą na co dzień w ekstraklasie ich gra wyglądała pewnie i niezwykle profesjonalnie. Katowiczanie nie popełniali wielu błędów, przez co trudno było stworzyć sytuacje pod bramką naszych rywali.
UKS Orlik Mosina – AZS UŚ Katowice – 1/8 Pucharu Polski w futsalu – I połowa meczu
Po zmianie stron, gra wyglądała o wiele lepiej. Nasi piłkarze pokazali, iż mimo różnicy dwóch klas rozgrywkowych są w stanie nawiązać równorzędną walkę i odwrócić losy tego spotkania. Nasi piłkarze zaczęli stwarzać coraz więcej groźnych sytuacji podbramkowych. Jedna z nich zakończyła się bramką na 1:2. Po zdobyciu gola w zawodników z Mosiny wstąpiły nowe siły. Mimo, że mecz miał się ku końcowi z determinacją atakowali bramkę rywali. Pod koniec spotkania, trener naszej drużyny Marcin Wasilewski zdecydował się zdjąć bramkarza i wystawić jeszcze jednego zawodnika w polu. Niestety, po nieudanej próbie ataku, piłkarzom AZS-u udało się trafić z własnej połowy do pustej bramki gospodarzy. Później sytuacja ta powtórzyła się i ostatecznie zespół z Mosiny przegrał rywalizację w 1/8 Pucharu Polski.
UKS Orlik Mosina – AZS UŚ Katowice – 1/8 Pucharu Polski w futsalu – II połowa meczu
Jak powiedział w konferencji pomeczowej trener UKS Marcin Wasilewski, zabrakło skuteczności, jeśli nie powiedzieć szczęścia – piłka niejednokrotnie odbijała się od słupka i poprzeczki bramki rywali.
Na uwagę zasługuje bardzo dobra gra bramkarzy, zarówno po jednej, jak i drugiej stronie boiska (Krzysztof Bartkowiak – Mosina i Mateusz Bednarczyk – Katowice). Gdyby nie ich „cudowne” interwencje wynik tego spotkania byłby o wiele wyższy.
Jak powiedział nam w trakcie relacji, niezależny ekspert Andrzej Cybulski:
– Drużyna z Mosiny była w przekroju całego spotkania drużyną lepszą. Przy ewentualnym zwycięstwie tutaj, na tym parkiecie, przy tak sympatycznej publiczności mogliśmy poddać się kolejnym emocjom.
Cały mecz oraz pełną relację naszego eksperta w studio przy ul. Szkolnej 1 można obejrzeć na kanale YouTube Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.
Tagi: Futsal, sport, UKS Orlik Mosina
Wasze komentarze (1)
NASZE MRÓWKI DZIELNIE WALCZYŁY
Brawo!!! ⚽⚽⚽