Czy nowy most połączy Luboń i Czapury?
15 kwietnia w Luboniu odbędzie się spotkanie pt. „Most, który powinien łączyć”. Spotkanie dotyczy idei budowy mostu przez rzekę Wartę w Luboniu, planowanej przez Starostwo Powiatowe w najbliższych pięciu latach. Planowany most połączy drogę powiatową w Czapurach z ulicą Armii Poznań w Luboniu mającą status drogi wojewódzkiej.
„Most, który powinien łączyć”
Jak informuje Małgorzata Machalska, Burmistrz Miasta Luboń społeczność Lubonia obawia się konsekwencji utworzenia takiego połączenia bez stworzenia alternatywnych tras drogowych rozprowadzających ruch samochodów (wiadukt lub tunel nad/pod linią kolejową Poznań-Wrocław, rozbudowa drogi wojewódzkiej i budowa tzw. drogi „południowej” łączącej ul. Armii Poznań w Luboniu z ul. Poznańską w Komornikach). W spotkaniu w sali konferencyjnej Parku Przemysłowego Luvena Sp. z o.o. (nieopodal planowanej przeprawy), wezmą udział: posłowie i senatorowie, przedstawiciele Wojewody Wielkopolskiego, Marszałek Województwa, radni Sejmiku, Starosta Poznański, radni Rady Powiatu, radni Rady Miasta Luboń.
Jednymi z ważniejszych wyzwań rozwijających się aglomeracji poznańskiej i województwa wielkopolskiego są kwestie transportu. Zapewnienie najlepszych i najmniej inwazyjnych dla środowiska możliwości w zakresie codziennego przemieszczenia się wewnątrz aglomeracji setek tysięcy osób to istotne zadanie. Dla Lubonia, który bezpośrednio graniczy z Miastem Poznań i jest dla mieszkańców województwa miastem tranzytowym, to także ogromnie ważna kwestia.
Ważnym tematem spotkania w dniu 15 kwietnia w Luboniu związanym z komunikacją będzie również oficjalne uruchomienie pierwszej w powiecie poznańskim stacji roweru miejskiego. Budowa systemu roweru i czterech obsługujących go stacji realizowane są w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020. Docelowo system stanie się alternatywnym środkiem transportu publicznego zarówno w granicach administracyjnych Lubonia jak i w podróżach do i z Poznania.
źródło: Małgorzata Machalska Burmistrz Miasta Luboń
Tagi: Czapury, inwestycje, Luboń, marszałek, most Luboń - Czapury, Starostwo Powiatowe w Poznaniu
Wasze komentarze (22)
No czas najwyższy , to skandal by z południowych peryferii Poznania do Lubina można było się dostać tylko przez miasto, Hetmańską, albo jechać ponad 20 km do Rogalinka . Czy to miasto zachodniej Polski, czy trzeci świat, gdzie most od mostu parę godzin jazdy?
Piękny widok, jak młodzież szarpie się z rowerami zerkając zirytowana w ekrany swoich smartfonów i zrezygnowana idzie pieszo. Już kilka razy takie coś zauważyłem w Poznaniu :-)
ha ha ha
Szkoda że Czapury należące do Mosiny oprócz pociągu nie mają do niej innego środka transportu publicznego.
A skąd ten pociąg, tu nawet nie ma połączenia z Urzędem Gminy, a o reszcie szkoda pisać! O chodniku, zabezpieczających pieszych też nie ma mowy! To miejscowość, która graniczy z Poznaniem! Pociąg chyba Warta!!!
Można do Mosiny dojechać pociągiem z Czapur? Nie wiedziałem, że macie tam stację…
Tak, mamy.Nie wiedziałeś? To mało wiesz.
Głupie pyta, głupia odpowiedź.
Czesław przecież wiadomo że trzeba dojechać do Poznania. Czepianie się słówek.
To nie czepianie, po prostu myślałem, że czegoś nie wiem. Rozumiem, że chodzi o transport publiczny. Zdecydowanie, uważam, że przydałaby się linia autobusowa, albo chociaż ścieżka rowerowa. Tutaj poruszony jest istotny, problem, że dla wielu mieszkańców Czapury są odcięte od Mosiny, w której mają choćby urząd. Most byłby tutaj najlepszym rozwiązaniem, ale to pewnie najwcześniej za 10 lat jak znać polskie realia o ile w ogóle.
Najpierw trzeba dojechać do Poznania, tak około półtorej godziny, a stamtąd może być pociąg, oczywiście, jeżeli będzie zsynchronizowany na życzenie!! To tak licząc 3 h jak do Warszawy!
Tutaj nawet do Poznania autobus jeździ co prawie półtorej godziny ,przecież nie wszyscy mają prawo jazdy a ludzi ciągle przybywa. Czapury i okolice się rozbudowują a transport publiczny bez auta jest beznadziejny.
Spokojnie, na własnej skórze codziennie doświadczam, że transport autem również jest w tym rejonie beznadziejny.
A żeby w nocy dojechać autobusem to już w ogóle nie ma mowy a przecież ludzie chodzą do pracy nie tylko na rano. Mam nadzieję, że to się zmieni bo jest nas coraz więcej w Czapurach i nie tylko… Kamionki… Daszewice…
no i co z tego ? czy to moja wina, że ktoś pracuje w nocy? A koszt takiego kursu z moich podatków ma byc pokrywany? Może jeszcze będziemy fundować przeloty dla mieszkańców Czapur dorabiających sobie w weekendy np. w Londynie? Dlaczego nie?
Dobry człowieku, a tak czasem nie bierzesz 500+ i ulg podatkowych? W Polsce wszyscy płacą podatki, mało za przejazdy też płacą, więc czego ryczysz?
Z naszych podatków, ludzie którzy tam mieszkają też płacą podatki i chcą mieć możliwość dojazdu.
[Komentarz usunięty, zawierał treści: wulgarne i powszechnie uważane za obelżywe (art. 3 Ustawy o języku polskim z dnia 7 października 1999r); (art. 23 Kodeksu cywilnego oraz art. 194 – 196 Kodeksu karnego).]
A wiaduktu na Starołęckiej doczekamy się kiedyś??
Korki jakie tworzą się w obydwie strony to jakaś porażka. A na dodatek jeszcze rondo Żegrze w przebudowie….
Nie, batalia o tunel toczy się od dawna, jak pamiętam, to już o tym była mowa w latach 60- tych, gdy budowano zajezdnię Forteczna! Wtedy myślano, by pętla tramwajowa była w Markecie, niestety nie zdążono! Dziś nikt niczego nie planuje, czyli nie rezerwuje terenów pod drogi, bo po co, a później te tereny są bardzo kosztowne, wystarczy że właściciele sklepików przy pętli powiedzą nie i już po sprawie! To jest problem!!!
Przepraszam, nie w Markecie, a w Marlewie!
Jeśli powstanie most czapury – Luboń no to nie będzie już takiego ruchu na starolece
No właśnie, a może zacząć od np. wiaduktu na Starołęce? Tam przecież jest tragedia, co chwilę przejazd jest zamykany a ruch coraz większy. Czasami trzeba stać nawet godzinkę albo lepiej w tym miejsci.