Nie będzie pływalni w Mosinie?! (aktualizacja: wyniki głosowania)
25 listopada odbyło się posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów, Komisji Inwestycji, Ochrony Środowiska i Bezpieczeństwa w Mosinie, na którym odbyło się głosowanie w sprawie przyszłości basenu. Z informacji jakie otrzymaliśmy od Pana Arkadiusza Cebulskiego, członka w/w komisji, radni zdecydowali o możliwym odwołaniu spółki zarządzającej pływalnią, a dokładniej: „pozytywnie zaopiniowali uchwałę o uchyleniu uchwały powołującej spółkę„.
Aktualizacja: Uchwała odrzucona! (wyniki głosowania)
„Zadanie to nie będzie mogło być zrealizowane w najbliższych trzech latach.”
Powstanie krytej pływalni w Mosinie jest z pewnością jednym z tematów wciąż wywołującym dyskusje i budzącym sporo emocji. W naszym redakcyjnym zespole śledziliśmy dalszy ciąg postępów w związku z budową tego obiektu. Na temat pływalni pisaliśmy na naszych łamach niejednokrotnie. Otrzymywaliśmy wiele informacji na temat projektu, miejsca inwestycji, szczegółów dotyczących finansowania itp. Na inwestycję tą poświęcono bardzo dużo czasu, energii i pieniędzy. Teraz okazuje się, że wszystko to może pójść na marne.
Działka przy ulicy Strzeleckiej, przeznaczona pod budowę pływalni w Mosinie
25 listopada odbyło się głosowanie w sprawie uchylenia Uchwały Nr XIV/97/19 Rady Miejskiej w Mosinie z dnia 3 września 2019 roku w sprawie utworzenia jednoosobowej spółki prawa handlowego pod firmą „Park Strzelnica” sp.z.o.o. Pięcioma głosami za (trzech radnych wstrzymało się od głosowania, trzech było przeciwko) projekt o uchyleniu został zaopiniowany.
– Z uwagi na inne pilniejsze inwestycje i stan finansów Gminy Mosina zadanie to nie będzie mogło być zrealizowane w najbliższych trzech latach. W związku z tym podjęcie niniejszej uchwały jest uzasadnione. – czytamy w treści uchwały.
Z informacji jakie uzyskaliśmy, okazało się, że wśród radnych wątpliwości budził sposób funkcjonowania spółki zarządzającej pływalnią.
Projekt uchwały, nad którą odbyło się głosowanie dostępny jest tutaj.
Na najbliższej sesji Rady Miejskiej (28.11) miało odbyć się powołanie członków spółki „Park Strzelnica”, która miała zarządzać basenem. Teraz okazuje się, że zapis ten może zostać usunięty.
Co teraz w sprawie basenu? Czy rządzący naszą gmina podejmą próbę realizacji tej inwestycji w inny sposób? Wszystko okaże się na czwartkowej sesji RM. Będziemy Państwa informować na bieżąco.
drewno, składowane obecnie w miejscu planowanej lokalizacji pływalni
Aktualizacja 26.11.2019: Wyjaśnienie Burmistrza Gminy Mosina, Przemysława Mielocha dotyczące pływalni
– W kampanii wyborczej jednym z głównych punktów była obietnica budowy basenu. Dołożyłem i dołożę wszelkich starań, aby w Mosinie pływalnia powstała. Budżet, który zaproponowaliśmy jest racjonalny i uwzględnia zadania związane z budową basenu. Pani Przewodnicząca Małgorzata Kaptur jest odmiennego zdania i uchwała odkładająca budowę pływalni to jej autorska inicjatywa, z którą bardzo mocno się nie zgadzam. Będę przekonywał radnych do słuszności podjętych działań. Jestem przekonany, że już niebawem Mieszkańcy Gminy Mosina będą mogli korzystać z funkcjonalnego basenu. – poinformował Przemysław Mieloch Burmistrz Gminy Mosiny
Aktualizacja 28.11.2019 r.: Spółka basenowa nie została zlikwidowana (uchwała odrzucona)
Gramy dalej, 10:8! Mosińscy rajcy większością głosów nie podjęli uchwały uchylającej uchwałę powołującą spółkę Park Strzelnica.
– BASEN w Mosinie będzie wybudowany!!! Spółka basenowa nie została zlikwidowana. Dziękuję wszystkim radnym za dyskusję i głosowanie. Wybór Rady Nadzorczej dokonany i do pracy! Dołożymy wszelkich starań, żeby oczekiwania zdecydowanej większości naszych mieszkańców wreszcie się spełniły. ZA oznacza zlikwidowanie spółki i odłożenie budowy pływalni, PRZECIW oznacza utrzymanie spółki i budowę pływalni – napisał po sesji RM Burmistrz Przemysław Mieloch
Na wykonanie samego projektu pływalni przeznaczona była kwota 200 tysięcy złotych. Później Rada Miejska w Mosinie podjęła uchwałę w sprawie zmiany uchwały budżetowej na rok 2017, gdzie (między innymi) kwota ta została zwiększona o 50 tysięcy złotych.
Jak informowaliśmy w poprzednich artykułach szacunkowy koszt budowy basenu nie miał przekroczyć kwoty 9,5 miliona zł brutto. Później szacunkowy koszt budowy pływalni wynosił ponad 13 milionów zł brutto. Kwota ta dotyczyła basenu i pierwszej kondygnacji części socjalnej (bez fotowoltaiki), natomiast piętra w stanie surowym zamkniętym (do późniejszego wykończenia). Później kwota ta wzrosła do około 20 milionów złotych.
wizualizacja pływalni w Mosinie
Tagi: Arkadiusz Cebulski, basen, burmistrz, gmina Mosina, głosowanie, inwestycje, Przemysław Mieloch, pływalnia, Radni o gminie, Sesja Rady Miejskiej, władze Mosiny
Wasze komentarze (63)
Czyli do następnych wyborów… . Olbrzymia niegospodarność gminy.
Powiem krótko, kiedy 6 lat temu wyprowadzałem się z Mosiny, Pani Burmistrz mówiła że budowa pływalni już niedługo się rozpocznie… Później okazało się że w obecnym miejscu zamieszkania wybudowano pływalnie w rok. Tu nie chodzi o pieniądze, bo je może każdy pozyskać z UE jak ma się dobry plan, tu chodzi o chęci i gospodarność. żeby w Mosinie coś się zmieniło , trzeb zacząć od skorumpowanych urzędników tych wysoko postawionych i tych na samym dole.
Przecież nic konkretnego się nie stało.To tylko jakaś komisja źle zaopiniowała uchwałę.
Burmistrz postawi na swoim.
Przecież napisałem jak będzie. I po co było mnie minusować?
jednak było blisko, różnica tylko dwóch głosów, gdzie 2 radnych się wstrzymało, jeden był nieobecny
Tak jak w znanym powiedzeniu: „Gdzie dwóch się bije, tam trzeci skorzysta”. A konkretnie chodzi o brak jednomyślności w grupie Marciniaka. Niepotrzebnie są tam wewnętrzne tarcia, bo prowadzi to do przegrywania spraw ważnych i ostatecznie do słabej reprezentacji oczekiwań społecznych.
Śmiech żebym trzy razy w tygodniu jeździł na basen do Kórnika czy Czempinia Mosina zrobiła się wiochą w której nie ma nic oprócz marketów i monopolowych
Gdzie w Czemoiniu jest Pływalnia???
Warto zapytać tych w gminie skąd biorą wodę, ( nie z wodociągu) i gdzie jest kanalizacja, o przeprawach przez Wartę i dojazdu do urzędu też brak!
Ten cały basen to jakiś absurd – skorzysta z niego góra 10% mieszkańców a cała reszta będzie płacić za niego rachunek…
W pierwszej kolejności potrzebujemy rozwiązań drogowych – tyle tirów ile przejeżdża teraz przez Mosinę to chyba nigdy nie było – a gdy wybudują nowy most w Rogalinku to będzie normą. To już nie jest miasto w którym chce się mieszkać, to kołchoz do bytowania…
Moim zdaniem jedynym słusznym wyjściem jest zwołanie referendum i odwołanie burmistrza i jego kościelnej świty – z tym człowiekiem nie zajdziemy daleko a im dłużej będzie udawał, że coś robi tym bardziej zdegraduje naszą gminę.
Nie mierz wszystkich swoją miarką. 10%? skąd Tyś to wziął? 10% to teraz korzysta z okolicznych basenów. Drogi i obwodnice to nie do końca i nie zawsze problem tylko i wyłącznie Mosiny. To jeszcze zależy od władz „wyższych” i nasze lokalne chcenie czy nie chcenie dużo nie zmienia w tym zakresie. Żadne miasto/gmina nie jest w stanie udźwignąć kosztu budowy takich obwodnic, tym bardziej że ostatecznie są one włączane w system dróg wojewódzkich.
Tak czy tak – ty nie chcesz basenu, bo rozumiem że nie będziesz z nich korzystał, a ja nie chce obwodnicy bo też z niej nie będę korzystał :/
Zresztą z Tirami zawsze będzie problem. Zrobili Gałczyńskiego super drogę (pomijam że do „nikąd”) i zakazali w pewnych godzinach poruszania się TIRów i parkowania na parkingach na tej drodze. Bo mieszkańcom nie pasuje. Na siłę chcą przerzucić ruch na Śremską. Po pierwsze gorszą jakościowo i nieprzystosowaną do takiego ruchu, bez parkingów itd itp. A tam mieszkańców nie ma? Tam im to nie przeszkadza jak Tiry rozjeżdżają pobocza i po deszczu jest bagno? No brawo. Wychodzi patrzenie nie dalej niż czubek własnego nosa. Twój Polaku Mały także.
Rządzenie w wykonaniu Mielocha przypomina mi finał Filmu Grek Zorba. Ostatecznie gdy gmina popłynie, nasz bohater wskoczy w albę i powie: „Szefie, jaka piękna katastrofa”. Ten moment jest już blisko.
Po pierwszym roku rządzenia Burmistrz Ryś kończył już rozbudowę szkoły w Krośnie i przygotowywał się do rozbudowy szkół w Krosinku i Czapurach. Nie mówię o innych inwestycjach, które realizowano z powodzeniem w skromniejszych warunkach finansowych. Pozyskał także spore kwoty środków zewnętrznych. Mielochowi wydawało się, że jest w stanie mądrze i skutecznie zarządzać gminą samodzielnie, z niewielkim jak widać wsparciem zastępców w sukienkach. Do czego doszedł po roku? Degrengolada w Urzędzie, fatalne decyzje kadrowe, paskudna atmosfera i sprzeczne decyzje oraz chaos w zarządzaniu budżetem Gminy. Nieuporządkowana kwestia odpadów mimo obietnicy danej Radzie, wpadki kadrowe i brak postępów w działalności sztandarowych referatów. Kolejki oczekujących na rozstrzygnięcie wniosków, opóźnienia w wydawanych decyzjach i sterty dokumentów nie podpisanych przez włodarza. Skończyła się lista inwestycji przygotowanych przez Burmistrza Rysia i jakoś cicho z nowymi, a i te, które przygotowano w poprzedniej kadencji (np. zbiornik retencyjny dla Nowego Krosna) jeszcze nie ruszyły. Nikt nie widzi tego, że Mieloch marnuje wysiłek poprzednich burmistrzów? Brakuje pieniędzy na basen? Ale lekką ręką roztrwonił włodarz 5 mln. Zł. dopłacając do śmieci w systemie, który wymyślił i forsuje. Za chwilę Gmina będzie musiała się dołożyć do mostu na Warcie. O kładce w Czapurach już Burmistrz zapomniał. Co z drogami, chodnikami oraz wodą na tzw. zawarciu? Co z gospodarką ściekową? Jak tam KAPOŚK Panie Burmistrzu? O dwa lata już opóźnione uchwalenie Studium tylko dlatego, że chce forsować własne, niepopularne pomysły. Czym Gmina Mosina zawiniła Panu, Panie Burmistrzu Mieloch, że tak bardzo ją Pan doświadcza?
@lol czytając to dochodzę, że jest jeszcze gorzej niż myślałem. Dorzucę jeszcze do tego kilka rzeczy jak: wieża widokowa, kokotek, tężnia solankowa, park ptasi, węzły przesiadkowe, czerwonka, przejście podziemne, drugi urząd, wiadukt (był horror w budowie, teraz horror przejechać tamtędy jak popada), park nad kanałem, sowiniecka, nietrafione imprezy gminne. Z powodzenie można wymieniać dalej a to tylko inwestycje. Przecież to się w głowie nie mieści, że można tyle w tej gminie spartolić i nie ponieść za to żadnych konsekwencji.
Wiadukt to nie nasza inwestycja. To akurat robili kolejarze i chyba gminy nie pytali o zdanie.
No już nie przesadzaj z tym tunelem. Raz był problem z zalaniem i wielkie halo. I to jeszcze z okazji niezłego oberwania chmury. Rozumiem że jak pada śnieg to też masz pretensje do gminy?
A poważnie mieszasz pojęcia i inwestycje – kilka z nich nie zależy od gminy i nie była/nie będzie przez nią wykonywana/finansowana więc żale gdzie indziej proponuje kierować.
Co do tężni to pewno kto miał zarobić to zarobił. Z Parkiem Ptasim nie ma co robić bo i tak będzie zdemolowany po krótkim czasie – żal pieniędzy. Ale to nie wina gminy tylko imbecyli niszczących wszystko jak popadnie. Drugi urząd to efekt prywatnej wojny, chociaż może to wyjdzie na dobre, bo ten na rynku to też była kpina z lataniem i szukaniem pokoi po piętrach. A tak wszystko będzie w jednym miejscu łącznie z organizacjami około samorządowymi. I z sensownym parkingiem.
W nowym urzędzie nie będzie wcale lepiej, a organizacje około samorządowe tam się nie znajdą bo nie ma dla nich miejsca. Policz sobie ilu ludzi pracuje w UM, ile w OPS ile w Straży Miejskiej. Te dwa budynki są za małe już teraz. Stary urząd nie nadaje się na biura, nowy urząd też się nie nadaje na biura. Układ tych pomieszczeń jest historyczny. To już było. Będzie bajzel i dezorganizacja jeszcze większa niż teraz. My klienci będziemy latać między budynkami. Pełna zgoda natomiast co do tunelu PKP. Tu zawalił ten moloch państwowy a nie gmina.
Nigdzie nie napisałem, że wymienione problemy należą wyłącznie do gminy jako samorządu. Ale mają miejsce w naszej gminie. W większości przypadku tak ale nieudolności z jakimi się spotykamy to również inne organy.
Z drugiej strony samorząd też ma wpływ co dzieje się na jego terenie i powinien wywierać naciski w tym przypadku na PKP, których raczej nie było.
Jak widac nie wystarcza checi, ale potrzebne sa jeszcze umiejetnosci. Tych naszemu historykowi brakuje. Potrafi tylko mieszać i konfliktowac ludzi. No i kłamie. Oszukał człowieka który mogł mu pomoc. Teraz trzyma obydwie łapki we własnym bagnie.
Nie walcie tak w Burmistrza,bo przez te komentarze Gazetę skomunalizuje.
Się śmiejesz a to norma w tej polandii mini landii
szkoda, że rządzących nie można też tak łatwo anulować jak ten basen
Proszę zwrócić uwagę na zastępców Burmistrza, to jest jakaś kpina, przeciagaja postępowania jak tylko moga, tłumaczac nawałem pracy. Za poprzedniej władzy był jeden zastępca i o wiele szybciej wszystko szło.
Bo był uporządkowany Burmistrz, który wszystko niemalże dźwigał na swoich barkach. Zastępca chciał rządzić, ale wszystko prawie partolił. Rządzi sam i co, do czego doszedł?
Coś tu nie rozumiem po co uchwalać uchwałę, żeby ją później chcieć uchylić?
Nie widzisz co się dzieje, taka mosińska wojenka trwa odkąd pamiętam. Jak ktoś coś chce zrobić to ci z drugiej strony robią wszystko, żeby nie wyszło i wice wersja. A basen przecież będzie …retencyjny lol
Projekt powstał. Z tego co wiem jest ważny 25 lat więc bzdurą jest komentarz, że pieniądze wyrzucono w błoto !
Co za bzdury piszą niektórzy. Jaki to ten Ryś był cudowny. Przecież to Mieloch zarządzał Rysiem a ten walił kuchy jedną za drugą. To że modernizację szkół? Nikt nie roztrząsa że to Mieloch załatwiał a Ryś łaskawie się podpisywał. Teksty że robione jest to czy tamto w kontekście negatywnym to bardzo niesprawiedliwe. Gmina jest zapuszczona od czasów Marciniaka. Springerowa cos tam udawała jeszcze że robi, ale żeby to wszystko po kolei naprawiać potrzeba czasu. Mieloch walczy o inwestycje, stara się. Skoro tyle ma zarzutów że robi park, urząd itd to chyba świadczy odwrotnie. Nie wszystko musi się podobać i nie wszystko można zrobić od razu!
Jakie to były „kuchy” Gościu?
Burmistrz Ryś był normalnym człowiekiem, nie nadymał się i nie biegał w sukience. Mieloch nigdy nie był na żadnej inwestycji. Miał to gdzieś. Chciał zarządzać Rysiem, ale mu się to nie udało. Byłby wtedy taki sam syf, jak w obecnej kadencji. Marciniaka Gościu zostaw w spokoju. Gdyby nie ten człowiek dzisiaj w korkach stałbyś pomiędzy śmierdzącymi szambiarkami.
Czyli nadal mam zawozić syna do Poznania lub Kórnika na basen. Przykre, że zamiast basenu jest Zielony Rynek czy tężnia solna – na co? Po co? Obwodnica obwodnicą, ale nie tylko takie rzeczy się liczą. W Mosinie nie ma gdzie spędzać czasu. Tu się tylko śpi i to śpi coraz gorzej przez ciągłe jeżdżące TIRy oraz okropne powietrze (w mieście które leży przy parku narodowym i krajobrazowym! ). Cieszę się że chociaż teren wokół Glinianek jest zadbany. Ciekawe czy wieża widokowa doczeka się dobrego remontu, chociaż niestety też chodzą słuchy że niepotrzebna. Tylko drogi i drogi. Co za ograniczone myślenie. Kasa – chyba pracą naszych radnych jest mièdzy innymi pozyskiwanie funduszy europejskich!
Radni i fundusze europejskie, gdzie to wyczytałeś WLZ? Pomijam to, że nie jest to kompetencja radnych lecz burmistrza, to ponadto mówisz o gamoniach. Kto według Ciebie miałby się na tym znać? Jutro jest sesja więc posłuchaj tych gamoni, a właściwie ich milczenia. Szybko wyrobisz sobie zdanie o tych orłach. Widzisz szewca w roli takiego specjalisty, a może Rycha? No boki zrywać. Sala sesyjna pełna niemot.
Miasto Mosina przecież może wybudować basen za swoje podatki, a nie za podatki całej gminy!
Basen , czyli woda z moczem, i to za 20 baniek to rzeczywiście produkt pierwszej potrzeby. A kiedy gmina przejmie drogi np. w Czapurach (nieoświetlone od paru lat) pewnie dopiero gdy kogoś zabiją w tych ciemnościach.
Za minimum 30 baniek. Chyba, że mówimy o basenie dla psów… Co do Czapur to można powiedzieć tak: prywatne ulice tego grajdołka są nieoświetlone między innymi dlatego, że takie osoby jak Aga nie chciały partycypować w kosztach oświetlenia. Gmina może i przejmie te drogi wraz z oświetleniem, o ile ich właściciel przekaże Gminie dokumenty mówiące o tym, że ta infrastruktura powstawała legalnie oraz, że procesy inwestycyjne zostały zakończone odbiorami. Słyszałem, że do gminy nie dotarł jeszcze najmarniejszy papierek w tej sprawie…
@Aga czyli Pani sika do basenu? Czy na jakiej podstawie Pani sądzi? Wioski ościenne są stale dofinansowywane, może raz coś dla Mosiny?
Z tym sikaniem to przesadził Gość. Prawdą jest jednak to, ze wsie zostały nieźle dofinansowane w poprzedniej kadencji. Nadal jednak potrzebują wodę, kanalizację, gaz. Mosina potrzebuje obwodnic, bo bez tego się zadusi. Pływalnia także jest ważna, ale jeszcze nie teraz. Po olbrzymich inwestycjach w oświatę czas na drogi. Zakończyć studium (bez eksperymentów Miernocha) i wywołać kolejne plany miejscowe, by zatrzymać rozbudowę opartą o Warunki Zabudowy. Mosina potrzebuje zintegrowanego plany urbanizacyjnego.
Duży basen = około 76 litrów moczu
średniej wielkości basen = około 26 litrów moczu
Takie są fakty ;)
Miasto Mosina przecież może wybudować basen za swoje podatki, a nie za podatki całej gminy! Wow, gmina zbyt dużo nie dofinansowała, chyba, że ta kasa, która dostali za sprzedaz działek, no i całkiem nie źle podatki! Ciekawe, ile podatków jest z tego dużego miasta, a ile z tych okolicznych wiosek?
Będą następne wybory to znów wrócą niespełnione obietnice:
-basen
-obwodnica
Pływalnia ważna jeszcze nie teraz, projekty ważne 25 lat….. A ja bym chciała dziś iść popływać nie za 25 lat. To moje życie i chciałbym nie musieć spędzać go na dojazdach w miejsce, które pozwala mi zaspokoić moje potrzeby.
Piszesz o trwałości projektu budowlanego, czy pozwolenia na budowę. To ostatnie ważne jest 3 lata. Po 25 latach projekt może się także kilkukrotnie zdezaktualizować z uwagi na zmianę norm oraz technologii. Ja chciałbym mieć w Mosinie tor samochodowy, a dzisiaj muszę dojeżdżać do Poznania…
@Gość – Piszę w odniesieniu do argumentacji padającej w tej dyskusji u moich poprzedników. Za 25 lat ten basen najpewniej będzie wymagał modernizacji. Tor samochodowy nie wpłynie na poprawę zdrowia dużej liczby mieszkańców,nie będzie tak powszechnie używany a co najgorsze będzie powodować zanieczyszczenie hałasem. Więc cóż, lobby wiejskie pozbawi nas basenu. Lobby drogowe rozjeździe. Mam nadzieję że z obwodnicą skończy się jak z basenem. Dziękujemy.
Osobiście chciałbym, ażeby w Mosinie był basen. Chciałbym także, by wybudowano tutaj obwodnice – Czerwonkę i obwodnicę Wschodnią. W odróżnieniu od Ciebie mam jednak nadzieje, że obwodnica powstanie i zostanie wybudowana pływalnia. Lobby wiejskie także skorzysta na wybudowaniu pływalni, podobnie jak i na
obwodnicy. Tor samochodowy oczywiście był prowokacją. Wracając do rzeczywistości, należy tak zarządzić środkami budżetu, by zacząć od zadań o najwyższych priorytetach, a więc chociażby jedna obwodnica, woda na Zawarciu, sieć kanalizacji sanitarnej potem basen i reszta.
Ten basen to błyskotka wyborcza i może lubiana inwestycja.
Odpowiednia pływalnia przy szkole jest nam potrzebna!
Poprawna kolejność! Brawo!
@pawlak – smutna prawda.
Byliśmy, jesteśmy i będziemy zaściankiem. Podporządkowujemy wszystsko drogom i wsiom a w samej Mosinie jakieś bzdurne parki i zielone rynki z piecem chlebowym zamiast czegoś konkretnego dla mieszkańców. Mosina nie dba o swoich mieszkańców. Jako mieszkanka na Puszczykowo czy Kórnik patrzę z zazdrością – widać jak się rozwijają. Nie wszyscy mogą czy chcą korzystać z siłowni, bieganie po Mosinie jest możliwe jedynie w masce antysmogowej. Osobiście wolę pływanie w wodzie z moczem (pot to też mocznik) niż dusić się biegając w smogu. Nie pozostaje mi nic innego jak uważnie obserwować jak kto głosował i rozliczyć na wyborach.
Właśnie o to chodzi, o rozliczenie.
Zawsze można biegać w błocie!
Zgadzam się, dlaczego Kórnik, Śrem, nawet Czempiń mogą, a my nie? Jacyś inni jesteśmy czy jak?
Panie Radny Kleiber. Zgadzam się z tym, co Pan napisał. Pierwotna wersja basenu była dopasowana do możliwości budżetu. To radni rozdmuchali koncepcję tego obiektu do takiej, która może być zrealizowana za kwoty znacznie przekraczające 20 mln złotych. Myślę, że 30 mln to minimum przy rozwiązaniach, narzuconych przez radnych. Dzisiaj nikt z ówczesnych radnych nie chce się przyznać, że głosował za bogatszym wyposażeniem basenu. Panie Jarosławie Niewoliński. Tak głupich stwierdzeń dawno nie czytałem na tym portalu. Wszystko, co robią gminy, także nasza, mosińska, jest robione dla mieszkańców. Może priorytety powinny być inne, ale nie można wydatkować środków budżetowych inaczej, jak tylko na cele publiczne. Może Pan potrafi robić to lepiej, to pchnij Pan siebie na ten stołek i zarządzaj tak, by było dobrze i by mieszkańcy Panu podziękowali.
Pani Stenno.
Puszczykowo zrezygnowało z basenu, ale wybudowało halę sportową. Ciekawe, dlaczego nie wybudowano łącznie z nią basenu dla dzieci. Zapewne w grę wchodziły pieniądze. Podobnie postąpiła Mosina, rozdzielając te dwie inwestycje. Myślę, że dobrze postąpiono.
Decyzja o rezygnacji z basenu to jest prawidłowy, ekonomicznie uzasadniony kierunek działań mosińskich samorządowców. Jest wiele innych ważnych inwestycji, jakich ta gmina potrzebuje. Nie stać nas na taki luksus, a zwłaszcza za tak duże pieniądze. W pierwszej kolejności zdrowie, bezpieczeństwo, drogi, chodniki, kanalizacja, a potem luksusy. Basen tak ale nie teraz i nie w takiej formie.
Aktualizacja: Publikujemy wyjaśnienie Burmistrza Gminy Mosina, Przemysława Mielocha dotyczące pływalni
No nic może jak się radni wsłuchają w głosy mieszkańców i się w końcu dogadają to coś się ruszy. Jak na razie paraliż i stagnacja tego miasta.
Nie dziwię się postawie Przewodniczącej Rady. Strach ogarnia, kiedy patrzy się na potężną amplitudę rozchwiania decyzyjnego włodarza, który co piec minut podejmuje inną, skrajną decyzję w sprawie olbrzymich kwot w budżecie. Tak nieodpowiedzialnego zachowania osoby zarządzającej naszymi środkami musi wywoływać zdumienie, a nawet przerażenie. W podobny sposób obecny Burmistrz mocno nie zgadzał się z tymi, którzy byli przeciwni wyjściu z Selektu lub proponowali powrót do Związku Międzygminnego w celu ratowania zagrożonego budżetu. Do dzisiaj Burmistrz nie wyjaśnił, dlaczego do tej pory nie zadziałał proponowany przez niego projekt naprawczy. Podobna sytuacja pojawia się w przypadku Pływalni. To nie jest prywatna decyzja Burmistrza o budowie prywatnego obiektu za prywatne pieniądze pana Mielocha. Burmistrz jest na wskroś niewiarygodny w swoich oświadczeniach, by nie rzec, że zbyt często mija się z prawdą. Czas by Rada miejska użyła rozumu i za Burmistrza zdecydowała w sprawie, która Burmistrzowi wymknęła się z pod kontroli narażając budżet na kolejne straty. W takim właśnie duchu Pani Przewodnicząca zaproponowała uchwałę, która poruszyła Burmistrza tak dalece, że się z nią mocno nie zgadza.
Tak przy okazji Burmistrz powinien wyjaśnić, dlaczego nie ma transmisji z dzisiejszej Sesji Rady Miejskiej w Mosinie. Czyżby się czegoś obawiał i nie pozwolił transmitować obrad?
Aktualizacja: Decyzją większości radnych spółka basenowa nie została zlikwidowana.
Spółka jeszcze nie powstała więc jak miała być zlikwidowana!? Litości….
Basen to temat zastępczy dla problemów śmieciowych, gdzie od przyszłego roku mamy zapłacić 20 złotych za osobę za odbiór. Brawo radni, brawo burmistrz.
Może czasem znów nie starczy i trzeba będzie znów dopłacić kilka milionów!Jeżeli poprzedników nie potrafiono urzeczywistnić opłat i trzeba było tyle milionów dopłacić to kto winien, mieszkańcy chyba nie!
Myślę, że śmieci na pewno będą droższe, bo to przecież temat TOP i to nie tylko w Mosinie ale w całej Polsce. Mieliśmy zacząć segregiwac śmieci aby było taniej a tutaj podwyżka za podwyzką.
A ciekawe dlaczego przed samymi wyborami była ta robiona wycinka. Chyba taka kiełbasa wyborcza. Wszystko zarosło spowrotem, a przecież wiadomo, że jeśli to ruszy to zapewne miesiąc przed następnymi wyborami i ciągnąć się będzie przez następne lata.