Salon VW Berdychowski - wyprzedaż rocznika Wymień paragony na Kartę Podarunkową w Starym Browarze w Poznaniu Samochody używane z gwarancją - Autocompol Luboń
Redakcja GMP | środa, 8 maj, 2019 | komentarzy 13

Niebezpieczne przejazdy

Jak można zobaczyć na poniższych filmach otwarte rogatki na przejeździe kolejowym nie zawsze oznaczają bezpieczeństwo znajdujących się na nich ludzi. Przekonali się o tym autorzy poniższych filmów, które publikujemy ku przestrodze. Niestety sytuacji takich jest w Polsce (oraz naszym regionie) coraz więcej.

Wadliwe rogatki w Wielkopolsce

Technika czasem zawodzi. Dlatego musimy się upewnić, że nic nie nadjeżdża zanim przekroczymy szlabany. My możemy się zatrzymać, maszynista nie zatrzyma składu, nawet jeśli zobaczy otwarte zapory.

„Dlaczego przed przejazdem w Pecnej warto się jednak zatrzymać? Uwaga rogatki zepsute.”

Krzesiny/Minikowo (Wielkopolska) – kwiecień 2019 r.

„Kto byłby odpowiedzialny, gdyby doszło do wypadku? Brak sygnalizacji i otwarte szlabany – polski przewoźnik tłumaczy, że niebezpieczna sytuacja spowodowana była awarią pociągu, który źle zasygnalizował automatycznym rogatkom zbliżanie się do przejazdu. Nagrywająca kobieta w szoku – tłumaczy, że gdyby jechała z drugiej strony, już by jej nie było.”

Jędrzejowo (wrzesień 2017 r.)

„Dlaczego warto upewnić się czy nadjeżdża pociąg, nawet gdy jest rogatka ?? Za przykład weźmiemy nagranie z Jędrzejowa.”

Oborniki Wielkopolskie (kwiecień 2019 r.)

„16.04.2019 godz. 13 30. Przejazd kolejowy na Powstańców Wlkp w Obornikach. ZACHOWAJCIE OSTROŻNOŚĆ!”

zepsute rogatki w Pecnej

zepsute rogatki w Pecnej (marzec 2018 r.)

Uszkodzone rogatki na przejeździe przejeździe przy ul. Farbiarskiej w Mosinie

uszkodzone rogatki na przejeździe przejeździe przy ul. Farbiarskiej w Mosinie (lipiec 2017 r.) fot. Tomasz Maarchel

Niestety takich sytuacji jest więcej i wiele z nich kończy się tragicznie. Postanowiliśmy publikować tylko te filmy, na których dzięki zachowaniu szczególnej ostrożności ich autorów nie doszło do wypadku.

Jak działają rogatki na przejazdach kolejowych?

Jak wyjaśnia Kazimierz Smoliński z Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, czas zamknięcia rogatek reguluje rozporządzenie z 2015 roku. Zgodnie z nim czas zamknięcia rogatek przed przejazdem pociągu na przejazdach kategorii A (obsługiwanych przez pracownika PLK) w zależności od stopnia wyposażenia posterunku dróżnika może wynosić od 60 do 120 sekund.

Natomiast dla przejazdów kolejowo-drogowych kategorii B (wyposażonych w samoczynne systemy przejazdowe (SSP) minimalny czas ostrzegania samoczynnej sygnalizacji przejazdowej obliczany jest dla maksymalnej prędkości obowiązującej dla danego odcinka linii kolejowej uwzględniając również czas niezbędny do przybycia pociągu do przejazdu kolejowo-drogowego. Łączny czas ostrzegania samoczynnej sygnalizacji przejazdowej dla jednego pociągu nie powinien być dłuższy niż 120 sekund.

Takie są przepisy, niestety jak widzimy na przykładach, wiele z systemów zamykania rogatek działa wadliwie, inne nie dają wiele czasu na ucieczkę, w przypadku znalezienia się pomiędzy szlabanami. Przekonał się o tym również kierowca karetki pogotowia na przejeździe kolejowym w Puszczykowie. Tutaj czas dotarcia pociągu do przejazdu po zamknięciu rogatek wyniósł jedynie około 40 sekund. System zamykania rogatek na tym przejeździe działa w ten sposób, że po minięciu punktu kontrolnego przez pociąg, znajdującego się w określonej odległości od przejazdu uruchamia się system zamykania szlabanów. Jeśli pociąg porusza się z prędkością 120 km/h czas zamknięcia jest więc o wiele krótszy, niż gdyby poruszał się z prędkością np. 50 km/h.

Zachowujmy szczególną ostrożność na przejazdach kolejowych.

Pociąg zawsze jest bliżej i porusza się szybciej

Pociąg zawsze jest bliżej i porusza się szybciej

Wjazd na przejazd kolejowy - bezpieczeństwo

Wjazd na przejazd kolejowy – bezpieczeństwo

Wyłam rogatki - wskazówki bezpieczeństwa

Wyłam rogatki – wskazówki bezpieczeństwa

Napisano przez Redakcja GMP opublikowano w kategorii Aktualności

Tagi: , ,

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Wasze komentarze (13)

  • Gość
    środa, 8 maj, 2019, 10:37:56 |

    Może należałoby zmienić przepisy, które niestety na chwilę obecną nie są już dostosowane do prędkości pociągów. Szlabany powinny zamykać się w określonym odstępie czasowym zanim przejedzie pociąg a nie w określonej odległości od przejazdu. Jak autor tego art. dobrze zauważył przy 120km/h niestety tego czasu jest stanowczo za mało.Nie wspominając o tych wszystkich przejazdach kiedy coś „niezadzialalo”.

    • mieszkaniec
      piątek, 10 maj, 2019, 13:15:17 |

      Ja bym może nauczył kierowców respektować istniejące przepisy. Idąc w drugą stronę, przejazdy staną się takie jak np. na Śremskiej przed zbudowaniem tunelu. Średni czas oczekiwania na przejazd w okolicach 15 minut. Tego chcecie?

  • GOSIA
    środa, 8 maj, 2019, 18:59:41 |

    Przejazd w Pecnie to jakieś nieporozumienie – masakra, ekrany nieprzejrzyste i niemalże na tory trzeba wjechać żeby zobaczyć czy nie nadjeżdża pociąg. Współczuje jadącym od strony szkoły.Kto to projektował, kto ten bubel odebrał?

  • Puszczyk
    czwartek, 9 maj, 2019, 4:41:28 |

    Po wypadku w Puszczykowie zauważyłem iż wydłużono czas zamknięcia rogatek również na innych przejazdach.

    Ps.
    Ciekawe jak tam sumienie przeciwników budowy przejazdu w Puszczykowie…

    • cogito
      czwartek, 9 maj, 2019, 10:10:30 |

      A kto blokował budowę bezkolizyjnego przejazdu
      w miejscu, w którym miał miejsce ten wypadek?

  • Robert
    czwartek, 9 maj, 2019, 9:24:35 |

    Rozwiazaniem byloby zmniejszenie predkosci ruchu pociagow tylko to wiazaloby sie ze zmiana rozkladu jazdy, a to w koncu rzecz nie swieta i nie do ruszenia. Kilkanascie sekund wazniejsze niz zycie ludzkie.

  • Klon
    wtorek, 14 maj, 2019, 1:11:24 |

    Znowu? „Kierowca” karetki się przekonał? Akurat ten kierowca wjechał na zamknięty przejazd przez rogatki WYJAZDOWE! Złamał przepisy ruchu drogowego. A jak już wjechał to miał dosyć czasu na opuszczenie rogatek. A on sobie zrobił cyrk na kółkach na torach! Zabił przy okazji dwie osoby w karetce i zgroził życiu dziesiątków pasażerów. A na koniec. na przejazd kolejowy nie wjeżdża sie bez głowy tylko ZACHOWUJE SZCZEGÓLNĄ OSTROŻNOŚĆ!

  • mieszkaniec
    wtorek, 14 maj, 2019, 9:09:15 |

    Proszę usuńcie z artykułu ostatni akapit, to nie rogatki były uszkodzone, tylko kierowca z premedytacją wjechał na zamknięty przejazd, spowodował śmierć dwóch osób, naraził pasażerów pociągu, a teraz jeszcze bezczelnie (jak donoszą gazety) – „nie przyznaje się do winy”. Faktem jest, że facet ma przerąbane niezależnie od wyroku czy kwalifikacji czynu, jednak zauważyłem w wielu artykułach chęć „wybielenia” tego wypadku i kierowania wszystkiego na „wadliwie” działające rogatki, czy niedostosowane przejazdy. O ile w innych przypadkach można dyskutować, to tutaj sprawa jest ewidentna i nie podlega dyskusji.

  • Olin
    wtorek, 14 maj, 2019, 21:55:44 |

    Ten kierowca to znajomy redaktorów gazety? A może tak napisać artykuł o tym jak pan kierowca karetki znalazł się na przejeździe, jak tam manewrował i dlaczego nie wyłamał rogatek, które są do tego przystosowane. Takie „dziennikarstwo” to … dopiszcie sobie resztę jeżeli myślicie nad tym co piszecie.

    • Gość
      środa, 15 maj, 2019, 9:46:36 |

      @Olin ten artykuł jest o niebezpiecznych przejazdach, a nie o kierowcach karetek.

      • cogito
        środa, 15 maj, 2019, 11:20:37 |

        Czy wszędzie trzeba budować tunele i wiadukty zamiast strzeżonych przejazdów kolejowych?
        To przecież kompletny absurd.

      • Jacek
        środa, 15 maj, 2019, 18:56:06 |

        A gościu czytałeś ostatni akapit artykułu? Panowie „redaktorzy” już „ustalili” (skąd ta wiedza?), że przejazd źle działał. Jakoś nie przypominam sobie, żeby można było wjeżdżać na czerwonym na przejazd. I wszyscy kierowcy się dostosowali do sygnalizacji świetlnej. A jak on tam się znalazł? Przypadkiem? I miał BARDZO DUŻO CZASU NA OPUSZCZENIE przejazdu. Zatem kolejne zdanie w tym artykule to nadużycie.

        • ixi
          czwartek, 16 maj, 2019, 8:26:34 |

          No źle działał. Bo jak to – hrabia chce przejechać a tu mu jakieś czerwone mryga… Pewno wydaje się mu, że mryga dla innych żeby on mógł przejechać. Bo przecież chce…

Skomentuj