Pierwszy Burmistrz Mosiny – Wojciech Rost

W tym roku wyszła kolejna już 16 moneta okolicznościowa przedstawiająca tym razem postać nauczyciela i Burmistrza Mosiny Wojciecha (Adalberta) Rosta. Nowa moneta zostanie wystawiona 15 sierpnia 2019 r. na festynie „Szeroko na Wąskiej”, gdzie kolekcjonerzy będą mogli nie tylko uzupełnić swoją kolekcję o brakujące monety, ale również nabyć nową monetę, a osoby zainteresowane będą miały możliwość za darmo wybić dla siebie zeszłorocznego 1 Mosina.

1 Mosin

Monety bite są od 2004 roku przez Pana Witolda Wilhelma, który tym razem zdecydował się uwiecznić właśnie tę postać z uwagi na jej powiązanie z osobą J. Krauthofera Krotowskiego i przypadającą w roku ubiegłym 170 rocznicę ogłoszenia przez niego „Rzeczypospolitej Mosińskiej”.

Witold Wilhelm, znany mieszkańcom Mosiny społecznik, wspierający od lat życie kulturalne miasta, laureat Medalu Rzeczypospolitej Mosińskiej, twórca słynnego na całą Polskę (i nie tylko) 1 Mosina

Wojciech Rost

„Trudno jest niestety określić, w którym roku i gdzie dokładnie urodził się W. Rost. Wiadomo jednak, że w 1848 roku (28 marca) Magistrat Miasta Mosina w Wielkim Księstwie Poznańskim, po złożeniu przez niego uroczystego ślubowania, przyjął go na „Obywatela Miasta Tutejszego”. W niedługim czasie po tym wydarzeniu (3 maja) mianowany został przez Jakuba Krauthofera – Krotowskiego pierwszym Burmistrzem Mosiny. W okresie późniejszym jako przewodniczący komisji wyborczej obwodu nr 5, organizował w biurze magistrackim wybory do Sejmu Rzeszy Związku Północno – Niemieckiego. Do 1869 roku sprawował też funkcję rozjemcy dla obwodu mosińskiego. W maju 1869 roku zastąpił go na tym stanowisku kolejny nauczyciel mosiński Ludwik Łoziński. W 1873 roku Wojciech Rost już jako burmistrz pozasłużbowy dalej pracował w Mosinie, pełniąc funkcję agenta Towarzystwa Ubezpieczeń od gradobicia na Niemcy, z siedzibą w Berlinie. Ożenił się on z Teofilią Lenartowicz (zm. 25.04.1890 r.), z którą miał trójkę dzieci: Wojciecha (zm. 31.12.1876 r. w wieku zaledwie 20 lat), córkę Agatę (zm. 13.12.1880 r.) oraz córkę Wandę (zm. 13.10.1920 r.) do samej śmierci zamieszkująca w Mosinie. Wojciech Rost zmarł 12 września 1977 roku i do dnia dzisiejszego spoczywa wraz z synem na cmentarzu parafialnym w Mosinie”. – autorem informacji o Wojciechu Roście jest historyk, Pan Jacek Szeszuła, Radny Powiatu Poznańskiego.

Z lewej strony widoczna ubiegłoroczna moneta, z prawej rewers tegorocznego 1 Mosina przedstawiający postać Burmistrza Mosiny W. Rosta. fot. Paulina

Pan Witold Wilhelm wystawiał się na tegorocznych Dniach Mosiny, które odbyły się w dniach 17 – 19 maja. Każdy mógł wówczas dobić przy użyciu młotka 1 Mosina przedstawiającego kosynierów J. Krauthofera Krotowskiego (moneta z 2018 r.). Chętnych nie brakowało. Wybito aż 1000 aluminiowych monet! W tym roku nowa moneta zostanie wystawiona po raz pierwszy 15 sierpnia 2019 r. na festynie „Szeroko na Wąskiej”, gdzie kolekcjonerzy będą mogli nie tylko uzupełnić swoją kolekcję o brakujące monety, ale również nabyć nową monetę, a osoby zainteresowane będą miały możliwość za darmo wybić dla siebie zeszłorocznego 1 Mosina.

Pan Witold Wilhelm – twórca słynnego 1 Mosina wybija monety na imprezie Szeroko na Wąskiej

Rewers monety zmienia się co roku, awers pozostaje niezmienny i przedstawia herb Mosiny. Na samym początku przy tworzeniu projektu monety pomocny okazuje się być internet, gdzie znaleźć można zdjęcia postaci z interesującego nas okresu czasu przyznaje pomysłodawca znanego na całą Polskę 1 Mosina. Monety kolekcjonerskie wykonane są z miedzi elektrolitycznej poddawanej starannej obróbce. Metal należy najpierw przewalcować, wyżarzyć, wyciąć z taśmy krążki, które są następnie polerowane oraz wytłoczyć odpowiednio awers i rewers. Cały proces jak widać jest dość czasochłonny i jak przyznaje Pan Witold w kolejności do wybicia czeka już kilka kolejnych postaci związanych z jego rodzinnym miastem, lecz z różnych powodów całkowicie zapomnianych. Dla osób, które nie będą obecne na festynie „Szeroko na Wąskiej” mamy też dobrą wiadomość. Brakujące monety regionalne w późniejszym czasie będzie można również zakupić bezpośrednio u Pana Witolda.

Paulina Kotytowska