Podejrzany mężczyzna
Publikujemy informację od Czytelnika GMP, który był świadkiem podejrzanej sytuacji na wysokości lasku przy ulicy Leszczyńskiej.
List od Czytelnika
Byłem świadkiem dosyć dziwnej sytuacji przy ulicy Leszczyńskiej w Mosinie, wczoraj (25.11), około godziny 22:00.
Biegnąc chodnikiem w kierunku skrzyżowania z ulicą Śremską, na wysokości lasku, niedaleko przedszkola Koniczynka (https://goo.gl/maps/axUVkDfLm657H2e2A) zauważyłem mężczyznę stojącego w półmroku przy płocie jednej z posesji. Miał ciemne ubrania i kaptur na głowie.
Wyglądało to dosyć dziwnie, więc postanowiłem przerwać bieg i przejść obok normalnie, żeby zobaczyć co ten ktoś robi. W pewnym momencie mężczyzna zauważył, że się zbliżam, i dosyć nerwowo odszedł od płotu i ruszył przed siebie.
Szedł dosyć szybkim tempem, przeszedł na drugą stronę ulicy i po kilkunastu metrach skręcił nagle w las… Wyglądało to bardzo dziwnie, nie włączył nawet latarki w telefonie, wszedł w totalną ciemność. Zauważyłem, że miał coś w ręku, ciężko było dostrzec co, ale moja pierwsza myśl była, że to jakieś duże nożyce do cięcia blachy.
Po jakimś czasie postanowiłem wracać tą samą trasą, ale już nikogo nie widziałem.
Jeśli otrzymali Państwo jakieś inne informacje tego typu w ostatnich dniach, może warto opublikować jakieś ostrzeżenie dla mieszkańców, aby byli czujni. Możliwe, że ktoś szukał celu do włamania.
O sprawie została poinformowana też policja w Mosinie.
Apelujemy o ostrożność.
W ostatnim czasie na w naszym regionie dochodzi do wielu rozbojów, aktów przemocy i wandalizmu. Zachowajmy czujność i zgłaszajmy podejrzane sytuacje policji.
Tagi: kronika policyjna, Policja
Wasze komentarze (12)
Nie popadajmy w paranoję, czasami sam stoję na środku pola w ciemności… Lub przy jakimś płocie. Do tego kaptur na głowie. Ludzie myślą, że jestem wariatem.. .a ja po prostu patrzę w gwiazdy z mała lornetką – serio 🙂
Wczoraj to nie byłem ja, ale to już naprawdę nie można stać z kapturem przy płocie?
Kiedy wczytałem się uważnie w treść informacji to uważam,że jest to jednak uzasadnione zgłoszenie.
Stop znieczulicy!
Kaptur na głowie przy 2*C, brak latarki w ciemności i patrz jak nas na margines społeczny zepchnęli..
Co się dzieje w tej Mosinie i okolicach? Co chwilę się słyszy o jakiś dziwnych sytuacjach, wypadkach, pożarach i tragediach.
Jak dzwonie na policję w Mosinie i mówią mi że będą za godzinę bo nie ma w okolicy żadnego patrolu to się nie dziwię że jest tu taki syf, nieroby i niedouki
Może gosc lubi po ciemku chodzić a tu od razu ze jakiś bandyta niby
Otóż to 🙁
Ale jakby doszło do włamania i kradzieży to nagle by było dlaczego nikt nic nie zauważył? W biały dzień okradli mi dom w centrum mosiny wiec za słuszne uważam taka czujność
Tak się składa, że to faktycznie nie bandyta tylko JA wychodzący ze SWOJEJ posesji idący porobić kilka nocnych zdjęć trzymając w ręce STATYW. Spokojnie.. Pozdrawiam
Pozdro
Zadzwoń i powiedz, że kogoś zabiłes, ale nie masz zbytnio czasu i zaraz znikasz z miejsca przestępstwa, może wtedy się pospiesza
To był człowiek lasu, takie mosinskie yeti
Jest taki magiczny nr 112 i tam należy takie sytuacje zgłaszać.
Cyt:”Zauważyłem, że miał coś w ręku, ciężko było dostrzec co, ale moja pierwsza myśl była, że to jakieś duże nożyce do cięcia blachy” czyli nawet nie widział co miał w ręku tylko zadziałała wyobraźnia i domysły…
Co nie zmienia faktu, że jest zawsze można zadzwonić na 112!