Puszczykowo w czołówce
Duży sukces samorządu w Puszczykowie, które zajęło 5. miejsce w tegorocznym Rankingu Samorządów w kategorii gminy miejskie i miejsko-wiejskie. Mosina zajęła 502 miejsce na 864 gminy biorące udział w rankingu.
Ranking samorządów 2019
Zasady Rankingu Samorządów „Rzeczpospolitej” określa niezależna Kapituła pod przewodnictwem prof. Jerzego Buzka, b. premiera RP. Jego celem jest wyłonienie miast i gmin, które osiągają najlepsze wyniki w kształtowaniu trwałego, zrównoważonego rozwoju wspólnoty lokalnej, ujmowanego w strategicznych kategoriach: trwałości ekonomicznej, trwałości środowiskowej, trwałości społecznej oraz w zakresie jakości zarządzania.
Rynek w Puszczykowie
Wyniki rankingu
Trwałość ekonomiczno-finansowa to m.in. zdolność samorządu do zwiększania dochodów własnych (w tym z podatków) i korzystania z zewnętrznych źródeł finansowania, a także efektywność zarządzania finansami czy budowa potencjału rozwojowego (w tej kategorii Puszczykowo uzyskało ocenę 8,32, a Mosina 4,72).
Ranking Samorządów 2019: Gminy miejskie i miejsko-wiejskie – Puszczykowo
Trwałość społeczna obejmuje te obszary działalności samorządów, które mają wpływ na jakość życia mieszkańców oraz budowę tzw. społeczeństwa obywatelskiego. Bierzemy tu pod uwagą zarówno „twarde” dane o wydatkach samorządu (m.in. na usługi w zakresie edukacji, kultury, sportu i rekreację, transportu publicznego) i wymierne efekty tych wydatków (np. miejsca dla dzieci w żłobkach czy przedszkolach), ale też działania w zakresie budowy społeczeństwa obywatelskiego (np. budżet partycypacyjny czy współpraca z organizacjami pozarządowymi). W tej kategorii Puszczykowo uzyskało ocenę 8,58, a Mosina 2,88.
laureaci Rankingu Samorządów 2019 / fot. Stefan Mleczak
Z kolei trwałość środowiskowa obejmuje kwestie związane z ochroną środowiska i dostosowaniem do zmian klimatycznych. Samorządy mają tu wiele do zrobienia choćby w zakresie gospodarki odpadami, gospodarki wodno-ściekowej czy redukcji emisji spalin i smogu (Puszczykowo: 8,01; Mosina: 2,29). Osobną kategorią jest jakość zarządzania urzędem, procesem uchwałodawczym oraz poziom współpracy między samorządami (Puszczykowo: 6,5; Mosina: 1).
Zakole Warty w Puszczykowie
Gminie Puszczykowo do podium zabrakło tylko 0,86 punktu.
W ubiegłorocznym rankingu Puszczykowo zajęło 77 miejsce ⬆️, a Mosina 239 ⬇️.
Źródłem danych wykorzystywanych do tworzenia Rankingu Samorządów są publicznie dostępne bazy danych GUS i Ministerstwa Finansów oraz informacje udzielone przez samorządy w specjalnej e-ankiecie.
A Wy jak oceniacie prace naszych samorządów?
źródło: rankingsamorzadow.rp.pl
Ranking Samorządów 2019 Gminy miejskie i miejsko-wiejskie – Mosina
Zwycięska 10. w kategorii gminy miejskie i miejsko-wiejskie / fot. Stefan Mleczak
Wasze komentarze (19)
To tylko potwierdzenie smutnej, mosińskiej rzeczywistości.
Aż żal patrzeć na tegoroczne wyniki. To tylko i wyłącznie świadczy o nieudolności naszej władzy. Nie ma takiej kategorii w której nie byli byśmy na przysłowiowy dnie…
Sam basen w Mosinie wystarczy. Potrzebne są inwestycje w drogi i turystykę. A w tym aspekcie jest tutaj coraz gorzej. Bycie tanią sypialnią Poznania to słaba perspektywa. Nic tylko brać przykład z Puszczykowa.
Puszczykowo ma swoją Mimoze i zabytkowy dworzec, Mosina kokotka i pałac budzyń. Taki przykład oto
Ale przecież będzie basen! Jeszcze tylko 100 lat i gotowy.
Nawet ta tania sypialnia wcale nie jest już tania…
To niestety pokłosie nieudacznictwa włodarzy oraz całej rady miejskiej Mosiny… i jeszcze 4 lata będą grzebać nasze miasto w bagnie. Proponuję każdemu, żeby choć raz oglądnął sesję rady miejskiej – przecież to jakaś kpina – niektórzy radni nie mają podstawowej wiedzy, innych to nigdy nie słyszałem,na koniec z 4-5 co wnoszą jakąś wartość (Panie Kasprowicz nie chodzi o Pana). Nie rozumiem po co taki jeden z drugim kandyduje do rady skoro nawet nie zabiera głosu, nie zgłasza wniosków – jeśli to tylko w celu zgarnięcia diety to naprawdę nie jest dobrze.
Teraz proszę o głos tych co agitowali za obecnym burmistrzem motywując że jest gwarantem kontynuacji rozwojowej polityki Mosiny – jak to teraz wygląda, jak wygląda spadek o 263 lokaty?
Nie oszukujmy się, tak naprawdę to nie ma żadnej alternatywy, bo co taki burmistrz może zmienić jak układy i zgrzyty w radzie, urzędzie, mosińskich salonach takie same. To co można zauważyć to walkę o władzę, stanowiska ale na pewno nie chęć zmian na lepsze. Wszystko kończy się na czubkach własnych nosów.
Ok, agitowali nie agitowali. Ale jaka była alternatywa? Dwóch kandydatów. Jeden szeroko znany ze swoich „zasług” dla regionu, a drugi wyciągnięty jak zając z kapelusza (coś a’la p.Ryś w poprzedniej kadencji). Wybór mizerny, a w związku z tym i wynik taki sam.
Osobiście uważam, że Marciniak i tak byłby lepszy – na sesjach co prawda 50% czasu mówi nie na temat ale reszta jest idealnie w punkt. Nie ma porównania jeśli chodzi o Marciniaka i Mielocha – radny swobodnie porusza się po terminologii i aspektach technicznych a pan nauczyciel historii ledwie odpowiada na pytania. Nie rozumiem też dlaczego Mosina ma taki żal do Marciniaka – jeśli chodzi o sprawy wodociągu to na jednej z sesji wyjaśnił dobitnie problem?
Padło pytanie, co taki burmistrz może zmienić. Otóż może dużo zmienić, ale musiałby to być przysłowiowy chłop z jajami, ktoś z charyzmą i wizją, a nie ciepła klucha, która ma gdzieś Mosinę i okolice, nie zna się na samorządzie, do tego otacza mało kompetentnymi pracownikami.
A ja osobiście uważam że byłby jeszcze gorszy. Jego dokonania jako sekretarza gminy i z-cy burmistrza Czempinia są tak „wielkie” że wystarczy. Porozmawiaj o jego kadencji z mieszkańcami Czempinia. I nikt nie ma do niego „żalu” tylko nie chce lokalnej powtórki. Z drugiej strony co za różnica czy politolog czy historyk? I tak zero wykształcenia z zakresu ekonomii czy zarządzania.
Czytam na Czasie Mosiny 2, że łaskawie panujący nam burmistrz od siedmiu boleści już przygotował dla radnych na sesję nadzwyczajną, planowaną na 8 października kapitalną informację. Otóż nie zostaną wykonane inwestycje na 16,5 miliona złotych i mimo tego, tenże zbawca planuje emisję obligacji na poziomie 6 milionów złotych. Pytam się: po co?! Ten człowiek nie ma zielonego pojęcia o zarządzaniu, a sprawowanie pieczy nad publicznym pieniądzem jest w jego wydaniu karygodne. W poprzedniej kadencji blokował duże środki na nieformalne swoje dziecko, Czerwonkę oraz na basen. Dzisiaj już nawet nie wiadomo, po jaką cholerę emituje obligację, skoro tyle kasy zamierza pozostawić w budżecie. Otoczony nieudacznikami i klakierami z Rady Miejskiej całkowicie się pogubił i wymaga solidnego kopniaka. Przez ponad 2 lata facet nie widzi nic zdrożnego w tym, że rok do roku przez swój genialny pomysł okrada mieszkańców Mosiny z części ich podatków, przez generowani straty w gospodarce śmieciowej, której był autorem. Wypłakał u radnych absolutorium obiecując poprawę i to, że zrobi wszystko, czego będzie od niego oczekiwała Rada. I co? I nic! Pewnie śmieje się rozmawiając z kumplami w puszczykowskiej Lokomotywie, jak to wykiwał głupków z Rady. Wcale się temu nie dziwię, bo w sposób przekomiczny radni dali się zmanipulować. Oj narobiło się w tej naszej lokalnej polityce. Kto wie, czy w tej sytuacji ktoś taki jak Jan Marciniak nie powinien objąć sterów w ratuszu. Wracając do obecnego burmistrza to nie tylko, że okazał się być niegodnym zaufania i wielokrotnym kłamcą, to na dodatek jest absolutnym indolentem na fotelu burmistrza. Pięć lat jego kadencji wykończy Gminę…
Co pozostawił po sobie Burmistrz Ryś można znaleźć tutaj:
[strona niedostępna – red.]
To, co pozostawia po sobie Burmistrz Mieloch po niespełna roku, to między innymi materiał, pod którym piszemy… Nie wspominam o ilości burmistrzów, bo jak widać nie ma to znaczenia. Co do p. Marciniaka uważam, ze w obecnej sytuacji Gminy byłby wybawieniem od totalnej głupoty, jaka zapanowała w budynku na 1 Października. Szkoda, że p. Ryś nie wystartował. Miałby wybory wygrane. Kto wie, może wziąłby Marciniaka? To byłby dobry duet.
Zastanawiam się jaki jest cel promowania tej osoby na to stanowisko. Czempiń nie jest daleko. Pojechać, porozmawiać o dokonaniach i zapomnieć o tym głupim pomyśle.
Co do drugiej kadencji p.Rysia, to chyba osoba nieobeznana z lokalnymi układami może sugerować inny wynik niż obecny… :/
@mieszkaniec
Podobnych głupot dawno nie czytałem.
Mieloch poza nieuczciwością w niczym nie przysłużył się do uzyskania takiego wyniku wyborczego. Otrzymał wsparcie, bez którego odpadłby w I turze… Szkoda, że dostał szansę.
Proszę o korektę – rozumiem lokalny patriotyzm – ale Mosina w kategorii Jakość zarządzania i współpraca – zgodnie ze stanem faktycznym (i nawet Waszym zdjęciem) otrzymała 1 a nie 2.29.
Zgadza się, już poprawione. Dziękujemy.