Miało być bezpieczniej!
Strzelecka to bardzo niebezpieczna ulica w Mosinie. Przekraczanie dozwolonej prędkości, brawurowa jazda i wypadki to tutaj codzienność. Jej mieszkańcy czują się bezradni wobec machiny urzędniczej, blokującej wszelkie inicjatywy zmierzające do poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. Do ilu kolejnych wypadków musi dojść, aż urzędnicy przejrzą na oczy i zaczną działać dla dobra nas wszystkich?
Strzelecka w Mosinie
Ulica Strzelecka w Mosinie, w której bezpośrednim sąsiedztwie zlokalizowana jest Szkoła Podstawowa przy ul. Krasickiego, to droga ruchliwa, na której dochodzi do częstych przypadków przekraczania prędkości. Dla poprawy bezpieczeństwa w tym miejscu, w roku 2018 gmina zamontowała urządzenia do radarowego pomiaru prędkości oraz czerwone pasy akustyczne przy przejściu dla pieszych przy szkole. Jeszcze w poprzedniej kadencji radni starali się o zamontowanie na ul. Strzeleckiej dodatkowo progów zwalniających, będących najbardziej skutecznym rozwiązaniem problemu. Przeszkodą wprowadzenia takiego rozwiązania spowalniającego ruch na tej ulicy, była negatywna opinia w tej sprawie Starosty Poznańskiego – zarządcy dróg publicznych Gminy Mosina. Zbliża się rok 2020, i jak do tej pory, niewiele się zmieniło.
Uspokojenie ruchu na ulicy Strzeleckiej w Mosinie
Jak poinformował Łukasz Grzybak, Przewodniczący Zarządu Osiedla nr 3 „Przy Strzelnicy”:
Poniżej przedstawiam Wam, jak wygląda na dzień dzisiejszy sprawa uspokojenia ruchu na ul. Strzeleckiej (montaż progów zwalniających).
1. Na początek kilka zdań wyjaśnienia na temat tego, w czym tkwi problem i dlaczego mimo zdarzających się regularnie niebezpiecznych wypadków niewiele się w tej sprawie dzieje (informację przygotował Pan Michał Kleiber – mieszkaniec Osiedla, radny Rady Miejskiej oraz członek Zarządu Osiedla nr 3):
– Ul. Strzelecka została zbudowana z udziałem funduszy zewnętrznych w kwocie 3,5 mln PLN. Właśnie ta dotacja była przez lata linią obrony urzędu (w prostych słowach… jeśli zamontujemy progi, to złamiemy trwałość projektu i będziemy musieli zwrócić otrzymane środki). Do wprowadzenia zmian (progów), potrzebne były zgody Starosty (same progi i zmiana organizacji ruchu) oraz Urzędu Marszałkowskiego – zachowanie trwałości projektu. Radni składali wiele pism w tej sprawie. W lutym 2019 po analizie różnych interpretacji ministerstwa infrastruktury, prawa o ruchu drogowym i warunków technicznych budowy dróg, przekazałem UM uzasadnienie zastosowania tzw. progów wyspowych. UM złożył na tej podstawie pismo do Starosty i ten…. wyraził zgodę. Dalej UM powinien złożyć pismo do Urzędu Marszałkowskiego, w kwestiach braku naruszenia trwałości projektu. Tego urzędnicy nie zrobili przez 3 miesiące, mimo wielokrotnych deklaracji, że pismo zostało złożone. Po kilku osobistych odwiedzinach w sierpniu, w końcu takie pismo zostało złożone i otrzymaliśmy … pozytywną odpowiedź. Pozostała akceptacja zmiany organizacji ruchu przez Starostę i tutaj znowu urząd twierdził, że złożył, a opieszałość wykazuje Starosta. Po kilku rozmowach z zastępcą burmistrza, Panem Adamem Ejchorstem udało się ustalić, że … projektant nie złożył wszystkich koniecznych dokumentów (miało to miejsce w listopadzie br.). Tak wygląda w skrócie prawda dotycząca działań UM w sprawie bezpieczeństwa. Podsumowując, nas mieszkańców nie interesuje papierologia i brak determinacji UM w w/w sprawie. Interesuje nas nasze prawo do bezpiecznego użytkowania drogi. Dlatego powinniśmy wszyscy nieustannie wywierać presję na burmistrzach (mailowo, papierowo i telefonicznie) oraz urzędnikach z Referatu Mienia Komunalnego.
2. Działania podjęte w ostatnich dniach przez członków Zarządu Osiedla z własnej inicjatywy lub na prośbę mieszkańców:
– kilkukrotne zwrócenie się (mailowo oraz pisemnie) do Burmistrza Gminy Mosina Pana Przemysława Mielocha, jego zastępcy, Pana Adama Ejchorsta oraz bezpośrednio do Referatu Mienia Komunalnego, który „prowadzi” te sprawę z apelem o natychmiastowe podjęcie działań w celu poprawy bezpieczeństwa na ul. Strzeleckiej.
– ponowienie apelu przez Przewodniczącego Zarządu podczas sesji Rady Miejskiej 12 grudnia.
– złożenie interpelacji w tej sprawie przez radnego Pana Michała Kleibera
Czekamy na informację zwrotną z Gminy, konkretną i szybką. Nie kolejne „sprawa jest w toku” „my chcemy, ale biurokracja nie pozwala” itp.
Nieoficjalnie, PODOBNO kwestia montażu progów rozwiązana zostanie w ciągu kilku dni. Tyle, że jest to informacja… sprzed kilku dni… Mając na uwadze to, jak do tej pory to wyglądało, ile było niedomówień, zaniechań i niedotrzymanych terminów podchodzimy do tych zapewnień bardzo sceptycznie.
Tak czy owak, nie odpuścimy tego tematu, (niestety) wygląda na to, że bez presji społecznej pewne tematy są „nie do załatwienia”. Obyśmy tylko zdążyli przed kolejnym wypadkiem…
Łukasz Grzybak
Przewodniczący Zarządu Osiedla nr 3 „Przy Strzelnicy”
Całość listu tutaj:
Odpowiedź burmistrza
Sprawę skomentował już burmistrz gminy Mosina, Pan Przemysław Mieloch:
– Gmina podejmowała i podejmuje działania na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa uczestników ruchu na ul. Strzeleckiej w Mosinie, czego wyrazem jest montaż radarowego pomiaru prędkości oraz pasów akustycznych w rejonie Zespołu Szkół w Krośnie oraz aktualnie procedowana zmiana organizacji ruchu na całej ul. Strzeleckiej pozwalająca m.in. na montaż progów zwalniających. Progi zwalniające oraz znaki ostrzegające o ich lokalizacji zostały już dostarczone do ZUK. Czekamy na zatwierdzenia projektu zmiany stałej organizacji ruchu przez Starostę Poznańskiego i natychmiast montujemy. – napisał Burmistrz, Przemysław Mieloch
– Gmina mogła działać sprawniej. Osoba odpowiedzialna w największym stopniu za zwłokę w działaniach w roku 2019 już nie pracuje w urzędzie. Całość spraw, jak wykazał Michał Kleiber, toczyła się od 2011 – dodaje Burmistrz.
Na koniec kilka zdarzeń, jakie miały miejsce w ostatnim czasie na ulicy Strzeleckiej w Mosinie:
Obrazek wyróżniający: Wypadek na ulicy Strzeleckiej w Mosinie (11.12.2019r.) fot. OSP Mosina
Tagi: Adam Ejchorst, burmistrz, inwestycje, Krosno, Michał Kleiber, powiat poznański, Przemysław Mieloch, Urząd Miejski w Mosinie, wypadki, władze Mosiny
Wasze komentarze (14)
Ale dajecie sobie sprawę, że tak naprawdę to te „spowalnianie” ruchu nic nie daje? Ci co przekraczają szybkość będą to robić nadal niezależnie od progów. Ci co jeżdżą przepisowo będą karani wszystkimi nieudogodnieniami związanymi z fałszywym poczuciem bezpieczeństwa inicjatorów tych przedsięwzięć. A wystarczyły by regularne patrole policji w radarem. Trochę mandatów i po sprawie. Albo nawet i straż miejską ustawić z samochodem na „kogutach” w newralgicznych godzinach i po sprawie.
Zamonotowanie progów nic nie zmieni, taki próg można pokonać z prędkością 50-60km/h aby za chwilę mieć ponad 100. Jeśli nie zmieni się mentalność kierowców a nie zmieni do puki w Mosinie i innych miejscach nie powstanie alternatywa dla rozkorkowania ulic i budowa dróg tranzytowych oraz zwiększających przepustowość. Mosina pod tym względem bije rekordy w zakorkowaniu dziurach oraz ilości stacji paliw- ewenement w skali kraju a nawet Europy…
Trafne. Progi te, raczej ukazują patologię urzędów, a i tak ostatecznie niewiele zmienią. To pomyśl teraz jak ma powstać ta alternatywa, jeżeli z takim za przeproszeniem pierdołami jest beton.
Nic się nie zmieni dopóki nie zmieni się mentalność w urzędników
A na zmianę mentalności urzędników raczej nie ma co liczyć. Smutne ale prawdziwe.
To nie urzędnicy powodują wypadki. Mogę wiele powiedzieć o ich niekompetencji drogowej, ale ludzie wytrzeźwiejcie. Za ten stan odpowiadają drogowi ignoranci, którzy są wśród nas. Za ten bajzel odpowiadają niektórzy mieszkańcy ul. Strzeleckiej i sąsiednich ulic. Nikt obcy. To nie jest ulica tranzytowa. To przykre, ale tak jest. Jest tablica z radarem i co? I tak co drugi nie stosuje się do wskazań. Myślicie, że progi coś zmienią? Jak ktoś jeździ SUVem to przeleci nad nimi. Po prostu mamy nędzną kulturę drogową.
Tablica? Widziałem już jej zastosowanie – na zasadzie kto wykręci wyższy wynik :/ (Sam też się tak „bawiłem” z dzieciakami, ale na rowerze)
Tak tylko zapytam klasycznie: a od czego jest policja?
To w Mosinie jest policja? Hmm
Jest jak trzeba okazjonalnego rowerzystę „skasować” za jakieś przewinienie, bo już pseudokolarzy się boją.
W sensie, bo nie dogonią? 😉
A to całkiem inna sprawa 🙂 Ale w punkt!
Ale za parkujące samochody przy szeregowcach lechbudu to mozna chyba się wziąc bez pozwoleń. Samochody te albo blokują całkowicie chodnik (ścieżką rowerową trzeba omijać) albo wystają na droge i trzeba slalomik samochodem robić.
Takie parkowanie to niestety norma nawet burmistrzowi zdarza się zastawić chodnik