„Z sezonu na sezon gramy coraz lepiej”
Czas podsumować ostatnie 5 kolejek w wykonaniu KS 1920 Mosina i Lasu Puszczykowo. Oba zespoły ten okres przeszły w zupełnie odmiennych nastrojach.
Zacznijmy od zespołu z Mosiny, który jest zdecydowanie w lepszych nastrojach. Omawiany okres KS 1920 zaczął od wygranej z będącym na ostatnim miejscu LZS Wąsowo 3:1. Wszystkie bramki dla naszego zespołu zdobył w tym spotkaniu walczący o koronę króla strzelców – Oskar Baraniak. W następnym meczu Mosina pokonała pewnie i zdecydowanie walczący o utrzymanie Pogrom Luboń 5:1. Ponownie trzy bramki zdobył Oskar Baraniak, a po jednej dołożyli Kacper Buczko i Jan Białożyt. Kolejnym meczem były derby z Lasem Puszczykowo. Zespół z Mosiny był faworytem i mimo, że przegrywał od 10 minuty to wygrał 3:1. Bramki zdobyli w tym spotkaniu Tomasz Zawada, Jakub Ratajczak i Jan Białożyt. Mosina nie zatrzymywała się i parę dni później odniosła czwarte kolejne zwycięstwo. Tym razem bez szans w Mosinie był Orzeł Rostarzewo, który został pokonany 5:0. Bramki w tym meczu zdobywali Oskar Baraniak (dwie), Tomasz Zawada, Kamil Linka i Jakub Ratajczak. Po czterech wygranych przyszła jednak w końcu porażka. Po bardzo otwartym i obfitującym w gole meczu KS 1920 przegrał w Luboniu z Lubońskim KS 3:5. Bramki zdobywali Kamil Linka, Adrian Fiołka i Tomasz Zawada.
KS 1920 Mosina
KS 1920 Mosina po 21 kolejkach jest na 6 miejscu z dorobkiem 36 punktów i przy skutecznym finiszu ma jeszcze szanse na podium. Do końca sezonu Mosina u siebie zagra z Obrą Zbąszyń (29.05 – godz. 18:00) i Dyskobolią Grodzisk Wlkp. (16.06 – godz. 14:00), a na wyjazdach z Huraganem Michorzewo (25.05 – godz. 16:00) i Wichrem Strzyżewo (08.06 – godz. 16:00).
Po ostatnich meczach porozmawiał z nami wspomniany już Oskar Baraniak – “Z sezonu na sezon gramy coraz lepiej. Jesteśmy młodym, ale ambitnym zespołem. Wiem, że mamy czasem wahania formy, ale każdy kolejny mecz jest dla nas cennym doświadczeniem. Liczymy na to, że do końca wygramy jak najwięcej spotkań i da nam to jak najwyższe miejsce. Ja osobiście wierzę, że stać mnie na zdobycie tytułu króla strzelców i zrobię wszystko, aby skończyć rozgrywki z największą liczbą bramek”.
KS 1920 Mosina – LAS Puszczykowo
W zupełnie odmiennych nastrojach jest za to zespół Lasu Puszczykowo. Las, który całkiem nieźle zaczął rundę wiosenną bo wygrał chociażby z Obrą Zbąszyń i Dyskobolią Grodzisk Wlkp. gra ostatnio fatalnie i ostatnie pięć meczów to pięć porażek. Omawiany okres Las zaczął porażką aż 0:8 ze Stellą Luboń. Tę porażkę można jednak było wkalkulować, gdyż Stella idzie po awans i rozjeżdża wszystkich po drodze. W następnej kolejce Las grał u siebie z ostatnim w tabeli LZS Wąsowo i wydawało się, że wygrana jest tu obowiązkiem. Tymczasem zupełnie nieoczekiwanie Las przegrał aż 0:3 w fatalnym stylu. Dla zespołu z Wąsowa była to pierwsza wygrana w tym sezonie. Żeby dopełnić czary goryczy to Las grał ostatnie 10 minut nawet z przewagą jednego zawodnika, a mimo to nie udało się zdobyć choćby jednej bramki. Następnym meczem były omawiane już wyżej derby z Mosiną. Las dobrze zaczął ten mecz, bo po bramce Dawida Krzyżaniaka w 10 minucie prowadził 1:0. Jednak to goście z Mosiny pokazali, że są w tym sezonie mocniejszą ekipą i ostatecznie wygrali 3:1. Następne dwa mecze Las przegrał po 0:1. Najpierw w Luboniu z Lubońskim KS, a potem u siebie z Huraganem Michorzewo.
KS 1920 Mosina – LAS Puszczykowo
Las po 21 meczach z 19 punktami zajmuje 11 miejsce. Pomimo tak fatalnej serii utrzymanie wydaje się jednak praktycznie pewne, bo przewaga nad 13 miejscem i Orłem Rostarzewo to 9 punktów, a Orzeł w tym roku nie zdobył jeszcze choćby jednego punktu. Do końca sezonu Las u siebie zagra z NAP Nowy Tomyśl (25.05 – godz. 16:00) i Pogromem Luboń (08.06 – godz. 16:00) i na wyjazdach z Promieniem Opalenica (01.06 – godz. 16:00) i Orłem Rostarzewo (16.06 – godz. 14:00).
