Salon VW Berdychowski Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Wiosenny repertuar trendów w Starym Browarze
Redakcja GMP | wtorek, 31 mar, 2020 | komentarze 2

Zaskakująca kartka z kalendarza

Dzisiejszy poranek przywitał nas rzadkim w ostatnim czasie widokiem. Świat widziany przez okno, pokryty był cienką warstwą śniegu. Całą zimę nie spadło go tyle, co dzisiejszego wiosennego poranka. Kalendarz stojący na regale z książkami, przypomniał, że mamy dzisiaj 31 marca, a komentator w radiu, że z uwagi na trwającą epidemię należy zostać w domu.

Życie zwolniło swój bieg i płynie teraz znacznie wolniej jak rzeka, która po spłynięciu z gór rozlała się leniwie po płaskiej równinie. Czynności, które jeszcze niedawno wykonywaliśmy automatycznie i w biegu dziś urosły do rangi głównych zadań dnia. Zjeść śniadanie, zrobić kawę, posprzątać… zostać w domu.

Ale nawet w takiej sytuacji trzeba szukać pozytywów. Kiedy życie zwalnia dostrzegalny staje się cały mikrokosmos, który nas otacza. Obserwując świat przez okno, moją uwagę zwróciły dwa małe ptaszki, które łamiąc wszelkie zakazy rządowe, latały sobie tam gdzie chciały. Nigdy wcześniej ich tu nie widziałem, a może po prostu ich nie zauważałem w tej codziennej gonitwie. Mając teraz dużo czasu postanowiłem czegoś się o nich dowiedzieć.

Rudzik zwyczajny zwany Pliszką czerwonogardłą

Jego charakterystyczne szare ubarwienie z rudawą piersią i gardłem, umożliwiło stosunkowo szybką identyfikację. Jakie było moje zaskoczenie, kiedy nagle dotarło do mnie, że chaos panujący w tym mikrokosmosie jest tylko pozorny. Rudzik zwyczajny, bo tak nazywa się ten ptaszek, albo raczej jego podobizna, ilustrowała dzisiejszą kartkę w kalendarzu.

Siedział sobie ten rudzik na gałązce pod słowami Fiodora Dostojewskiego brzmiącymi, że Jedynie wierząc w nieśmiertelność, człowiek może uchwycić znaczenie swojego istnienia tu na ziemi. To jednak nie koniec, bo okazało się, że jest on również bohaterem opowiadania pt. Pliszka czerwonogardła, zamieszczonego w zbiorze opowiadań autorstwa Selmy Lagerlöf pt. Legendy Chrystusowe.

Korzystając z dobrodziejstwa cyfrowego świata, odnalazłem to opowiadanie, którego treść pokrótce przedstawia się następująco: w dniach, kiedy Pan Bóg stwarzał wszystkie zwierzęta, stworzył również małego szarego ptaszka, którego nazwał pliszka czerwonogardła. Ptaszek nie rozumiał dlaczego tak go Pan Bóg nazwał, gdyż był cały szary i nie miał ani jednego barwnego piórka. Na przedstawioną skargę Pan Bóg odpowiedział, że na czerwone piórka musi sobie zasłużyć. Tak przez kolejne wieki ptaszek próbował różnych sposobów na zmianę swojego ubarwienia. Niestety wszystkie okazywały się bezskuteczne. Świat się zmieniał, a ptaszek pozostawał szary. Uwił sobie swego czasu gniazdo, w krzewie głogu niedaleko miasta zwanego Jerozolimą. Tam był świadkiem ukrzyżowania trzech skazańców. Przyglądając się temu rozmyślał o okrucieństwie ludzi. Nie mógł pojąć, jak można wyrządzać komuś taką krzywdę, zwłaszcza, że jeden ze skazańców miał niezwykle łagodne oczy. Ptaszek widząc na jego głowie cierniową koronę, postanowił usunąć cierń, wbijający się w czoło skazańca. Wtedy to kropla krwi wydobywająca się z rany skazańca zabarwiła pierś szarego ptaszka. W ten oto sposób, okazując miłosierdzie skazańcowi, ptaszek zasłużył sobie na swoją nazwę.

Źródło: Wikipedia

Kończący się dzień oraz historia ptaszka zwanego rudzikiem, daje do zrozumienia, że wiele rzeczy, których dziś nie potrafimy zrozumieć, po czasie okazują się sensowne i potrzebne. Gdyby świat nie zwolnił, niezależnie od przyczyn, prawdopodobnie tego typu obserwacje byłyby niemożliwe.

Napisano przez Redakcja GMP opublikowano w kategorii Aktualności

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Wasze komentarze (2)

  • Krzysztof
    wtorek, 31 mar, 2020, 21:58:02 |

    Super artykuł. Bardzo przyjemnie się go czytało i jakże na czasie.
    Może faktycznie w końcu znajdziemy chwilę aby w tym całym pędzie życia codziennego zatrzymać się. Zatrzymać się aby zauważyć wszystko to, co jest wokół nas, to co nas otacza. Te drobnostki, które mogą dać tyle radości a na które wcześniej nie zwróciliśmy uwagi ze względu na brak czasu.

  • Czarna
    piątek, 31 mar, 2023, 19:16:35 |

    Dzień dobry, czy można wiedzieć co to za kalendarz? W liceum moja polonistka miała taki, uwielbiałam cytaty, czytałam je każdego dnia, ale niestety ona dostała go w prezencie i nie wiedziała gdzie go kupić. Będę bardzo wdzięczna za pomoc.

Skomentuj