Strona główna / Aktualności / Burmistrz kazał zasłonić pracę artysty. Teraz przeprasza

Burmistrz kazał zasłonić pracę artysty. Teraz przeprasza

We wtorkowy wieczór burzę wywołała decyzja burmistrza Przemysława Mielocha o zasłonięciu pracy na słupie ogłoszeniowym. – Wstyd na cały kraj – komentowali mieszkańcy. Teraz ze swojej decyzji się wycofuje i przeprasza.

We wtorek, 11 sierpnia, na słupie ogłoszeniowym na Placu 20 października powstała praca artysty Someart. Grafika znalazła się tam w ramach akcji Mediations Biennale Polska. Do Mosiny zaproszono 6 artystów, każdy z nich ma ozdobić jeden słup ogłoszeniowy. Pierwszy przyjechał Someart. Jego sztuka jednak nie spotkała się z ciepłym przyjęciem ze strony mosińskich urzędników.

Zdaniem organizatora akcji praca ma wydźwięk antywojenny i jest delikatna. – Sądzę, że dotknęliśmy ważnego problemu, skoro tak delikatna antywojenna praca zostaje zdjęta tak szybko, praca nie jest prowokacją. – mówił nam wczoraj Artur Kłosiński, kurator akcji w Mosinie.

O komentarz w sprawie zasłonięcia pracy poprosiliśmy także autora pracy. – Po tym co widze na fb to sprawa nie wymaga mojego komentarza. Mieszkańcy sami skomentowali te działania. A prace w przestrzeni miejskiej maja skłaniać do rozmów i przemyśleń. – powiedział nam Someart.

Przyszedł czas na refleksję

Dzisiaj rano praca już była odsłonięta. Na słupie pojawiły się wydrukowane komentarze, które wczoraj umieścili na Facebooku internauci. Grafikę odsłonili prawdopodobnie mieszkańcy. Później za swoją decyzję przeprosił Przemysław Mieloch. Choć we wcześniejszym uzasadnieniu, burmistrz wskazywał na okoliczności związane z trwającą pandemią koronawirusa, dzisiaj zwrócił uwagę na problemy w komunikacji na linii Urząd Miasta – Mosiński Ośrodek Kultury.

– Wczorajsza (tj. 11.08.2020 r.) błędna decyzja dotycząca zasłonięcia grafiki na słupie ogłoszeniowym na mosińskim rynku wynika z braku komunikacji i informacji o tym, że happening się odbędzie i jakie są jego założenia. Jestem daleki od ograniczania wolności wypowiedzi i ekspresji artystycznej. Pragnę gorąco przeprosić twórcę – Someart oraz Mediations Biennale i wszystkich zaangażowanych w akcję wolontariuszy oraz mieszkańców. Zwracam się tutaj z prośbą o kontynuację. Przestrzeń miejska w naszej gminie jest otwarta na sztukę. Mam ogromną nadzieję, że pomimo tej złej decyzji zdecydujecie się Państwo na kontynuację a cała sytuacja sprawi, że mieszkańcy jeszcze głębiej pochylą się nad sensem tego przekazu i oddadzą się refleksji. – napisał burmistrz Przemysław Mieloch.

raca artysty zasłonięta czarną folią na mosińskim rynku
Tak wyglądała praca artysty zasłonięta czarną folią (po lewej). Fot. Artur Kłosiński

Autor Wojtek Pierzchalski

Sprawdź również

Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Mosina

Plan ogólny gminy Mosina. Mieszkańcy pytają, burmistrz odpowiada

Trwają prace nad planem ogólnym gminy Mosina, który ma zastąpić dotychczasowe Studium Uwarunkowań i Kierunków …

Budowa wieży widokowej w Mosinie

Nowa wieża widokowa w Mosinie. Przedszkolaki poznały projekt jako pierwsze

Wieża widokowa, która przez 11 lat przyciągała mieszkańców i turystów niedługo przejdzie do historii. Po …

22 komentarze

  1. Burmistrz pomyślał i zrobił jednak to,co powinien zrobić. Chapeau bas!

    • Zartujesz? Przecież facet sam wydał polecenia, wiedział co robi i dlaczego. Sam to z mocą właściwą dla siebie oznajmił. Teraz rżnie głupa, bo wystraszył się rozwścieczonych mieszkańców, krytykujących jego decyzję. Polska pęka pewnie ze śmiechu, widząc takiego pinokia. Wstyd na cały kraj. W tym miejscu powinniśmy posłużyć się słowami Kmicica z Potopu: „Kończ waść, wstydu oszczędź”

      • Jestem krytykiem Burmistrza lecz nie jego krytykantem. Wiem jak trudno wycofać się z błędnej decyzji. Może wkroczył na właściwa drogę.

  2. Najważniejsze że przyszła refleksja. Każdy popełnia błędy. A dzięki temu mieszkańcy dowiedzieli się o akcji. Chyba że tak miało być a to wszystko to dobra ustawka…

  3. Tak, ale nie wiem czy osoba przebywająca na kwarantannie może coś zasłaniać i kierować urzędem?Tak na czuja, to albo rybki, albo akwarium.

  4. „Burmistrz pomyślał i zrobił…”. Ostatnio burmistrz nieźle rozrabiał, przez co wkurzył maksymalnie mieszkańców. Szczególnie na tym portalu przelewa się fala niezaowolenia z licznych, kontrowersyjnych poczynań burmistrza. Podobnie jest i w tym przypadku, ale tym razem burmistrz zorientował się, że to nie żarty, że ludzie myślą poważnie o przygotowaniu solidnej taczki dla włodarza, którego najwyraźniej mają już dość. Tylko zwykły strach sprawił, że człowiek ułomny postanowił ratować mocno tlące się tyły wystąpieniem, którego styl dla wielu mieszkańców gminy powinien być świetnie znany chociażby z ostatniej sesji absolutoryjnej… No i oczywiście to nie jego wina i nie jego polecenia oraz nie jego durne tłumaczenie pandemią. Po raz niewiadomo który już, włodarz pokazuje swoją prawdziwą twarz. Jak zaczął tę kadencję, tak ją kontynuuje. Żadnych pozytywnych zmian.

  5. Bardzo mi to wszystko przypomina sytuacje z „Moj ból jest większy niz Twój” i 3 PR – kolejny taki co chcial sie wykazać i cenzurować- przy okazji zapominajac ze to ON PRACUJE DLA LUDZI i nie wszystko mu wolno. Wg mnie w tym przypadku przepraszam nie wystarczy….

  6. Dlaczego burmistrz traktuje ludzi tak pleban swoich parafian? Chciał potawić na swoim, ale nie spodziewał się tak gwałtownego oporu trzeźwo myślących mieszkańców. Nie wiedział biedaczyna, że stołek na którym posadzili go wyborcy nie podwaja jego mądrości, a już w żadnym wypadku nie czyni go mosińskim Kim Ir Sen’em. Samorząd, także mosiński, to nie Korea Północna. Warto pamiętac o tym, że burmistrz pełni służebną rolę wobec wspólnoty samorządowej mieszkańców. Czyżby burmistrz zapomniał istoty słów zaprzysiężenia?

  7. No cóż cenzura rodem PRL. Bardzo zła kadencja z burmistrzem na czele.

  8. To robimy to renerendum czy nie?

  9. Ten burmistrz to Porażka Porażkiewicz

  10. Pan burmistrz jest pomylka. Ciągły lans w mediach za nasze pieniądze, bogoojczyzniana narracja zamiast budowy wspólnoty, niezrownowazony rozwój gminy, infrastruktura na prawym brzegu Warty pod psem ( tu tez mieszkają ludzie ), mieszkam tu 11 lat i myśle o tym, żeby zacząć płacić podatki w Poznaniu – nie chce płacić na basen-potrzebuje równej drogi, bo i tak do niego nie dojadę rowerem, bo mnie samochody zabija.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *