Salon VW Berdychowski Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Jesienna moda w Starym Browarze w Poznaniu Wielkopolska Akademia Społeczno-Ekonomiczna w Środzie Wielkopolskiej - Akademia Nauk Stosowanych
Wojtek Pierzchalski | czwartek, 7 maj, 2020 | komentarze 3

„Czas na nowy las”. W Rogalinku będzie więcej dębów

W ramach projektu organizowanego przez szkołę podstawową nr. 1 w Luboniu na rogalińskich łęgach posadzono dziesięć dębów. Mają zastąpić kilkusetletnie drzewa, które zaczynają usychać. W sadzeniu pomógł mistrz olimpijski Szymon Ziółkowski.

W czwartkowe popołudnie na rogalińskich łęgach spotkało się kilkunastu miłośników przyrody, którzy postanowili posadzić dęby. – Do udziału w tej akcji zainspirowała mnie książka mojego ojca – Arkadego Fiedlera „Mój ojciec i dęby” o moim dziadku – mówi Marek Fiedler, który przyjechał do Rogalinka posadzić drzewa. – Oglądałem wiele fotografii ojca, na których widać te tereny i mnóstwo dębów – dzisiaj jest ich coraz mniej i nie widać następców, dlatego postanowiliśmy zasadzić drzewa – dodaje.

Do sadzenia dębów dołączył też złoty medalista olimpijski – Szymon Ziółkowski wraz z żoną. – Proszę zobaczyć, tutaj naokoło dęby powoli usychają, drzewa obumierają. Sadząc nowe dęby chcemy ożywić ten krajobraz i pomóc przyrodzie – mówi mi Marta Ziółkowska.

Kolejne dęby będą nazywane imionami osób zasłużonych dla regionu i przyrody, a także patronów szkół biorących udział w projekcie np. Janusza Korczaka – patrona ośrodka wychowawczego w Mosinie.

Dęby na rogalińskich łęgach mieli także sadzić uczniowie szkół podstawowych z Lubonia i Mosiny, ale pandemia pokrzyżowała organizatorom plany. „Czas na nowy las” to konkurs, który odbywa się w ramach akcji „pociąg tolerancji” organizowanej przez szkołę podstawową nr. 1 w Luboniu.

– Głównym założeniem projektu jest rozwijanie kreatywności i przedsiębiorczości oraz wiedzy z zakresu edukacji ekologicznej, przyrodniczej i historycznej. Ekologia to pojęcie znacznie szersze niż ochrona środowiska przyrodniczego. – Czytamy w materiałach wysłanych przez organizatorów. W ramach projektu uczniowie brali również udział w konkursie fotograficznym i zajęciach w Wielkopolskim Parku Narodowym.

Organizatorzy mają nadzieję, że to nie ostatni raz, gdy posadzą dęby w Rogalinku. – W tym roku sadzimy pierwsze dziesięć dębów. Mamy nadzieję, że w kolejnych latach także uda się posadzić kolejne drzewa – zapowiada Marek Fiedler.

W tym roku uczniowie nie mogli posadzić drzew ze względu na obostrzenia związane z pandemią. – Mamy nadzieję, że następnym razem już nam pomogą dzieci – mówi Marek Fiedler

Napisano przez Wojtek Pierzchalski opublikowano w kategorii Aktualności

Tagi:

Wasze komentarze (3)

  • Kvartz
    czwartek, 7 maj, 2020, 19:46:58 |

    Popieram całym serduchem! ^^

  • Mosinianin
    czwartek, 7 maj, 2020, 22:00:29 |

    Tak trzymać, jeśli ludzie oddolnie się organizują to mamy taki efekt pozytywny jak na załączonym obrazku. Jak się za coś zabierają politycy i urzędnicy to mamy jedną wielką wycinkę i sadzenie drzew w workach.

  • Krzysztof
    poniedziałek, 11 maj, 2020, 7:55:32 |

    Super pomysł.

Skomentuj