Gazeta Mosińsko-Puszczykowska
Od 15 kwietnia 2020r. w Drużynie obowiązuje tymczasowa organizacja ruchu. Rozpoczęto prace nad budową ścieżki rowerowej wraz z przebudową drogi.
Za realizację budowy ścieżki rowerowej w ciągu dróg powiatowych nr 2465P i 2469P w m. Drużyna wraz z przebudową drogi dojazdowej do węzła przesiadkowego przy przystanku kolejowym Drużyna Poznańska oraz budowy ścieżki rowerowej i przebudowy drogi powiatowej nr 3911 P odpowiedzialny jest Zarząd Dróg Powiatowych w Poznaniu.
Przypominamy, że w Drużynie ma powstać węzeł przesiadkowy, w ramach projektu ,,Niskoemisyjne przedsięwzięcia w zakresie transportu miejskiego na terenie Gminy Mosina-etap I”, na który gmina otrzymała 6 947 365,9 zł dofinansowania ze środków Unii Europejskiej.
W ramach budowy węzła mają powstać także m.in. parkingi dla samochodów osobowych, miejsca parkingowe dla rowerów, wjazdy i drogi manewrowe oraz chodniki. Wszystko miało być gotowe pod koniec kwietnia, jednak termin ten zbliża się nieubłaganie, a jakiekolwiek prace dopiero ruszają. Zaskakujące?
– Podpisano aneks terminowy z Wykonawcami, w którym zobowiązali się do wykonania całego przedmiotu umowy do 30 kwietnia 2020 r. Planowany termin uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę – na przełomie lutego i marca 2020 r.- czytamy na stronie Urzędu Miasta Mosina.
Tyle drzew poszło pod nóż 🙁 płakać się chce 🙁
Jechałem tam w sobotę. Na tych zdjęciach jest ułamek zniszczeń jakie dokonano. To nie o to chyba chodzi w tej ekologi i nisko-emisyjności.
Wycina się wszędzie drzewa na potęgę.Jak żyję długo to takiego wycinania drzew jeszcze nie było.Jako dziecko w latach sześćdziesiątych sadziłam lasy a teraz to wszystko idzie pod piłę aż płakać się chce.
Kasa na 500+ musi się zgadzać. Nadleśnictwa biją wszelkie rekordy zrębowe w Polsce.
Mimo wszystko drzew w Polsce przybywa. Szkoda tylko że zwiększa się powierzchnia lasów, za to miasta/wsie stają się miejscami jałowymi, pozbawionymi bujnej zieleni. Marzy mi się by w Polsce także obszary zurbanizowane były bardzo zielone, aby nowe inwestycje musiały wziąć pod uwagę jakąkolwiek zieleń w swoim projekcie. Zwłaszcza Mosina powinna ze względu na swoje położenie oraz ruch TIRów (zanieczyszczenia) stawiać mocno na zieleń.
Jechałam tamtędy kilka dni temu. Wyć się chce, jak w tej gminie niszczy się przyrodę… Zero szacunku dla zieleni, susza, a burmistrz się śmieje, że jakie katastrofy klimatyczne, do tego ma zwolenników swoich teorii. Dramat.
Burmistrz Mieloch to jest rasowy pisior, a pisory nie znoszą przyrody. On swój cel osiągnął przepychając nowe dużo wyższe stawki za odbiór odpadów.
Kompromitacją w zeszłym roku było sadzenie przez gminę drzew w opakowaniach, teraz niszczą to co samo urosło. Też mi się chce płakać. Redakcjo proszę wstawcie wszystkie zdjęcia z tego miejsca bo to wygląda jakby tajfun tam przeszedł.
„nowe dużo wyższe stawki za odbiór odpadów” – no błagam człowieku :xxx ile można wałkować, że burmistrz MUSIAŁ tak zrobić? Naucz się czytać rzetelnych informacji, a później wypowiadać. Sprawdź ile płacą gminy wokół nas i dalej… A jak Ci się nie chce to spójrz na obecny rząd i sobie odpowiedz, co będzie za rok, dwa lub czego nie będzie i wtedy albo będziesz narzekać, albo zmądrzejesz.
Ale to jest akurat prawda. Sam nie jestem zachwycony burmistrzem Mosiny (delikatnie mówiąc), ale gminy wokół Was płacą jeszcze więcej. U mnie w powiecie mamy stawki większe o 3zł za osobę od Was. Z pretensjami powinniśmy się udać do Warszawy, a nie do lokalnych władz. Oglądałem Wasze sesje rady i to radni u Was położyli sprawę akurat a nie burmistrz. Mogliście mieć ciut taniej ale ociągali się z decyzją.
@lel – potrafisz liczyć? krótkie zadanie 3×13+9×27 oraz drugie 2×13+10×26 . Gdzie jest w ujęciu całościowym mniejsza opłata?:)
Jasne, ale to może być mimo wszystko pyrrusowe zwycięstwo. Pytanie co będzie dalej. Czy to 26zł zostałoby na dłużej, czy teraz skoro jest 27zł to już będzie to 27zł w dłuższej perspektywie. A może to wszystko i tak nieistotne, bo za rok będzie nie 27, a 40 🙂 Tego nie wiemy. Bardziej chciałem tu pokazać, że Mosina nie jest odosobnionym przypadkiem. Problem jest ogólnopolski i cierpią z jego powodu wszyscy.
@lel – rozumiem Ciebie i masz dobre wnioski. To nie wina Burmistrza, rady miasta tylko polityki rządu oraz innych instytucji.
Kiedyś droga przez Pecnę była przepiękna.Duże stare dorodne drzewa.Niestety jakiś idiota kazał je wyciąć wzdłuż drogi.Teraz następny mądry inaczej wycina następne drzewa.Przecież można zrobić scieżkę rowerową minimalnie tylko naruszjąc drzewostan.Czy wszystko musi być zabetonowane na amen ???
Można poszerzyć było główną jezdnię o dwa metry i wylać o tyle więcej asfaltu. Wymalować dwie ciągłe linie i mamy utwardzone pobocze. Bezpieczne i bardzo komfortowe. Zadowoleni byliby wszyscy kierowcy, rowerzyści i piesi. Tak się robi we Francji. Nic by nie trzeba było wycinać oprócz krzaków i zarośli i kilku drzew. A nie kilkuset. Barbarzyństwo! Zadowoleni jesteście urzędowi barbarzyńcy? Niszczycie ostatnie oazy zieleni. Wstyd wam!
@też rowerzsyta – w dodatku to rozwiązanie byłoby tańsze. Ale kto bogatemu zabroni? Powtórzę stary slogan: „Dlaczegoś biedny” Boś głupi! Dlaczegoś głupi? Boś biedny.” Ten kto to wymyślił liczyć nie potrafi.
A w Mosinie na dworcu już ruszyły prace? Czy znowu zlewka?
Podpinam się, też mnie to ciekawi. Ktoś coś wie?