Redakcja GMP | piątek, 11 gru, 2020 | komentarzy 14

Kolorowy rower z mostu trafił do magazynu strażników miejskich

Rower opleciony włóczką stanął na moście nad Kanałem Mosińskim w piątek wcześnie rano. Po około dwóch godzinach usunęła go Straż Miejska. Teraz strażnicy szukają właściciela kolorowego jednośladu.

Rower na mosińskiej przeprawie postawili członkowie „Kolektywu Barwa”. Jak się okazuje, nie jest to pierwsza akcja grupy. Na ich profilu na Facebooku znajdziemy zdjęcia przebranego w biało-czerwone barwy eleganta czy słupa obklejonego grafiką z piłkami. Teraz członkowie „Barwy” postanowili w przestrzeni miejskiej umieścić rower w całości opleciony kolorową włóczką.

Jednoślad jednak długo po Mosinie nie „pojeździł”, bo już po dwóch godzinach zabrali go strażnicy miejscy. Straż miała zostać wezwana przez mieszkańca, który uznał, że rower utrudnia poruszanie się po chodniku pieszym i poruszającym się wózkami. Teraz mundurowi szukają właściciela jednośladu. – Pojazd jest do odbioru w siedzibie Straży Miejskiej w Mosinie przy ul. Krotowskiego – informują strażnicy. – Jednocześnie informujemy, że istnieje możliwość ustawienia go w innym niekolidującym miejscu – zapewnia Straż Miejska.

Interwencją strażników są zdziwieni członkowie kolektywu „Barwa”. Komu przeszkadza sztuka? – pytają. – Dla odmiany został uprowadzony przez służby, a mógł zginąć uduszony stretchem – komentują z przekąsem sytuację internauci.

Napisano przez Redakcja GMP opublikowano w kategorii Aktualności

Tagi: , , ,

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Wasze komentarze (14)

  • Gość
    piątek, 11 gru, 2020, 19:45:54 |

    2 h? Skąd to info? Stał już ok 5.30 co najmniej do 9.A sztuka raczej nikomu nie przeszkadza tylko miejsce w którym zostało to postawione. przez taką rzecz stojąca na chodniku coś komuś może się stać. Jedziesz na rowerze ( po chodniku można), zahaczasz, przewracasz się i jest kłopot. Dajcie lepiej informacje jak szeroki musi być chodnik dla pieszych w takich miejscach.. i fajnie jakby stanął na rynku przypięty do stojaka na rowery:)

  • kajka
    piątek, 11 gru, 2020, 19:48:22 |

    Może zamiast „areszować” rower, po prostu go gdzieś umieścić, tak, żeby nie kolidował? Popatrzcie, w ilu miejscach w Poznaniu stoją takie rzeczy (niestety, najczęściej jako pamiątka po wypadku), świetny pomysł na pokolorowanie trochę naszej mosińskiej rzeczywistości z tektury.

  • 112
    piątek, 11 gru, 2020, 20:16:49 |

    Sprawa jest prosta rower umieszczony w tym miejscu utrudniał ruch. Co jest wykroczeniem. Straż Miejska teraz powinna dążyć do ustalenia osoby która to zrobiła i zastosować odpowiedni art. kodeksu wykroczeń.Wszystko w temacie.
    kajka Straż Miejska nie jest od przenoszenia roweru po Mosinie i szukania dla niego fajnego miejsca. Rower jest fajny i pomysłowo zrobiony tylko miejsce w którym go umieszczono jest nie odpowiednie i tyle.

  • rowerzysta
    piątek, 11 gru, 2020, 20:17:10 |

    Akcja nie do końca roztropna. Niestety potem o nas rowerzystach źle się mówi, np. poprzez takie inicjatywy dobre w zamiarze, ale złe w wykonaniu. Popieram sztukę, zwłaszcza instalacje z użyciem roweru, ale chodnik na moście jest dla pieszych. W tym przypadku instalacja artysty zagraca przestrzeń komunikacji. Chciałbym go zobaczyć, a nawet inne tego typu formy ekspresji artystycznej, lecz w miejscach gdzie nie będą kolidować. Może lepiej trawnik na rynku? Albo plac przy elegancie?

  • Romanm
    piątek, 11 gru, 2020, 21:27:53 |

    Plac przy Elegancie jest dla nigo super.
    Niech Straż go tam postawi.

  • Badylarz
    piątek, 11 gru, 2020, 21:43:55 |

    A może oddać go na licytację WOŚP?

    • JWB
      piątek, 11 gru, 2020, 21:45:57 |

      Bardzo dobry pomysł. Zwłaszcza, że już furorę zrobił.

  • Badylarz
    piątek, 11 gru, 2020, 22:12:10 |

    A tak poza tym. Zabral ziemię (oddał deweloperom), zabral dekoder (Nie wiadomo komu oddal) i jak to mówi klasyk „rower tyż?” (Ciekawe czy odda koło od roweru).
    Pytanie brzmi, co jeszcze zabierze?

  • Evermind
    piątek, 11 gru, 2020, 22:43:50 |

    Do zadań SM należy również walka o warunki życia mieszkańców, patrz smog. Tutaj i 3 lata nie starczą na wygraną, a z rowerem… Przenieść w jakieś inne miejsce i eksponować. Wyróżnia się in plus w tym naszym mosiński syfie. Z innej beczki, widzę u naszych włodarzy kopie działań rządu, walka z rowerami i wolnością słowa. Mam dziwne wrażenie, że na portalu GMP od pewnego czasu grasuje wynajęty troll. Seria peanów na cześć władzy, minusy przeciwników, wszystko w odstępie kwadransa. Po godzinach….. cisza:)

  • orient
    piątek, 11 gru, 2020, 23:32:11 |

    A przecież wystarczyło przestawić rower gdzieś obok, tam gdzie nie stwarza rzekomego poruszania się. No cóż, właściciel może zwyczajnie bać się spotkania ze strażnikami i sankcjami, z którymi takie spotkanie może się wiązać. Szkoda, kolejny przejaw sztuki stłumiony w zarodku. A coś pozytywnego nam teraz najbardziej brakuje.

  • Gość
    sobota, 12 gru, 2020, 10:38:27 |

    Ten rower jest piękny i ciepło ubrany na zimę. Prawdziwy elegant. To prezent od gwiazdora.

  • antykryst
    sobota, 12 gru, 2020, 14:02:16 |

    Baaardzo fajny, kolorowy rower i wcale nie koliduje, bo stoi sobie z boczku. Władzy w Mosinie wyraźnie brakuje poczucia humoru. Aż chce się sparafrazować klasyka „Poczuje pan motyle w brzuchu, poczuje pan rozluźnione plecy, ……,a przez to w głowie też się może poukładać”.

  • Gość
    poniedziałek, 14 gru, 2020, 6:40:50 |

    Rower zawinęli strażnicy, ponoć
    komendant będzie nim jeździć na interwencję.

  • Gość
    poniedziałek, 14 gru, 2020, 20:35:42 |

    W tym miejscu jest szeroki chodnik i tak na prawdę nikomu nie przeszkadzał ten rower w przemieszczaniu się. Nie stety takie władze mamy w Mosinie, Burmistrzowi nie spodobał się ten pomysł i kazał komendantowi zabrać rower ! Władze Mosiny wiedzą kto zostawił i w jakim celu, więc rower przepadnie? Miejmy nadzieję że komendant skorzysta z niego chociaż by w celach służbowych, dając mieszkańcą dobry przykład dbania o tężyznę fizyczną.

Skomentuj