Koniec koszmaru mieszkańców Sowinieckiej? Powiat ogłosił przetarg na budowę ulicy
Zarząd Dróg Powiatowych ogłosił przetarg na budowę Sowinieckiej. W inwestycji oprócz powiatu, wezmą udział gmina Mosina i Aquanet. Remont ma się zakończyć w listopadzie 2020.
Dramatyczny stan Sowinieckiej opisywaliśmy już kilkakrotnie. Mieszkańcy jednej z głównych ulic w Mosinie codziennie muszą mierzyć się z dziurami, wystającymi studzienkami i koleinami. Osoby, które wybrały samochód obawiają się uszkodzenia pojazdu. Spacerowicze po deszczu wracają do domu przemoknięci, ochlapani wodą spod przejeżdżających aut. Na tej ulicy nic nie wygląda tak, jak powinno.
Mosina, ulica Sowiniecka
Niecały miesiąc od naszej ostatniej publikacji w rankingu klap pojawia się jednak światełko w tunelu. Powiat ogłosił przetarg na remont Sowinieckiej. Oprócz powiatu, do inwestycji dołożą się gmina i Aquanet. Koszt? Około 8 milionów złotych. Inwestycja ma objąć m.in. remont nawierzchni, wydzielenie miejsc postojowych, budowę nowych chodników i modernizację sieci kanalizacyjnej. W dokumentacji projektowej próżno jednak szukać wzmianki o drodze rowerowej.
Wykonawca, który zostanie wyłoniony w przetargu na dokończenie remontu ma czas do 30 listopada 2020 roku.
stan nawierzchni na ulicy Sowinieckiej w Mosinie
Tagi: Aquanet, klapy drogowe, remont
Wasze komentarze (5)
Super. W końcu. Dobra wiadomość. Pytanie do autora: dlaczego ubolewa Pan nad brakiem drogi rowerowej? Serio pytam.
Droga rowerowa na pewno ułatwiłaby życie zarówno rowerzystom, jak i kierowcom i pieszym. Tym pierwszym możliwością bezkolizyjnej jazdy, a ruch rowerowy w stronę Krajkowa jest spory. Kierowcom również by to ułatwiło sprawę-każdy, kto jeździ samochodem wie, jak niektórzy rowerzyści potrafią napsuć nerwów ;) Z resztą jedni i drudzy psują sobie je nawzajem. Piesi również zyskaliby chodnik dla siebie. Gdy opisywałem Sowiniecką do „rankingu klap” spotkałem spacerujące matki z wózkami i małymi dziećmi. Moim zdaniem to dla wszystkich po prostu bezpieczniejsze rozwiązanie, które jest standardem przy remontach jakichkolwiek bardziej uczęszczanych szlaków :)
Ta droga to jest dobry punkt wypadowy na rowerowe wycieczki wzdłuż lewobrzeża Warty. Naprawdę piękne tereny. Ścieżka na takich drogach to jest już standard. Gmina, Aquanet, ZDP, a nikt nie wpadł na tak oczywistą rzecz żeby dorzucić parę groszy do ścieżki. Przypomnę, że osiedlowa Brzechwy, która jest bardzo blisko posiada ścieżkę rowerową, mimo, że jest to mało uczęszczana droga, a główna arteria nie będzie jej miała.
Czy tak ciężko pomyśleć że może sowiniecka jest zbyt wąska aby upchać miejsca parkingowe, chodniki i ścieżki rowerowe? Druga sprawa, większość rowerzystów i tak z tych dróg nie korzysta tylko woli utruć życie kierowcom ;)
Na tej ulicy nie jest potrzebna ścieżka rowerowa, bo odchodząc jedną w bok, mamy na jej całej długości alternatywne drogi ze spokojnym ruchem gdzie bez problemu pojedziemy rowerem. Nie ma żadnego problemu. Nie ma tez żadnego uzasadnienia żeby na tak wąskiej drodze robić dodatkowe zwężenia takie jak ścieżka rowerowa.
Ścieżka rowerowa nie musi iść główną drogą, a nawet jest to nie wskazane z racji zanieczyszczeń generowanych przez pojazdy.