Strona główna / Aktualności / List do redakcji – wyłudzenia pieniędzy

List do redakcji – wyłudzenia pieniędzy

Publikujemy opis dwóch sytuacji, jaki otrzymaliśmy dzisiaj na redakcyjną skrzynkę. Sytuacje te miały miejsce dzisiaj oraz w poniedziałek w Mosinie.

Poniedziałek 10 luty

– Mój brat grając w pokemony na obiekcie targowiska w Mosinie został zaczepiony przez pewnego typa. Opowiadał mu jak to wyszedł z więzienia oraz ma wylew, co sugerował dziwnym i niepełnym mówieniem. Po krótkiej „bajce” poprosił go o 7 zł na zupę aby mógł się ogrzać, oczywiście brat mu dał pieniądze ale nie sprawdził czy ową zupę kupił – pisze do redakcji Czytelnik

Środa 12 Luty

Ja w dniu dzisiejszym przejeżdżając przez Mosinę pozałatwiać pewne sprawy. Zatrzymałem się aby kupić jakiś produkt w Netto, wychodząc z owego budynku zainteresował mnie sytuacja jak pewien typ zaczepia panią w samochodzie. Przysłuchałem się z ciekawości o co chodzi, okazało się później po sprawdzeniu przez brata zdjęcia, iż to ten sam typ co wyłudził od niego 7 zł. Oczywiście ta Pani również dała mu jakieś pieniądze, a ten Pan gdzieś się oddalił. Po chwili spojrzałem, znów zaczepia tym razem starszą Panią, oczywiście śpiewka jaki to on nie chory i na zupę… Udało mi się go uwiecznić, uważam że tego typu sytuacje trzeba piętnować… Bo wiele chorych osób żyje skromnie i nie wyłudza na chorobę pieniędzy. – dodaje Czytelnik

zdjecie czytelnika
zdjęcie nadesłane przez Czytelnika GMP

Autor Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Sprawdź również

Przepełniony pociąg do Poznania, Mosina godz. 7:04

Dzisiejsze warunki w porannym pociągu

„Wszystko może się wydarzyć: wypadek, awaria, ale nie regularnie. Raz na jakiś czas poranek wita …

Zalana ulica Sosnowa w Mosinie

Podtopienia w Mosinie: „To nie skarga, to obraz stanu faktycznego”

Oto obraz bezsilności mieszkańców w obliczu cyklicznych podtopień, które dosłownie paraliżują ich życie: – Sobota, …

5 komentarzy

  1. Z dobrą gadka taki delikwent jest w stanie wyciągnąć nawet kilkaset złotych na dzień, lepsza fucha aniżeli kierownik w markecie.

  2. Ja bym się zabrała za tych pijaczków nachalnych którzy siedzą za jadłodzielnią (pod dachem zielonego rynku).Siedzą „tankują” i bezczelnie zaczepiają.

  3. nawet zdjęcia nie wzięła, tylko podziękowali za informację

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *