Maseczki wracają na Allegro i Olx. Zakaz sprzedaży środków ochrony zniesiony
Premier Mateusz Morawiecki uchylił zakaz sprzedaży artykułów medycznych w internecie. W marcu rząd wprowadził ograniczenia, gdy ich ceny poszybowały w górę. Na Allegro i Olx znów kupimy maseczki i środki do dezynfekcji.
Zakaz sprzedaży maseczek, środków do dezynfekcji i żelów antybakteryjnych rząd wprowadził w marcu. Miało to związek z gwałtownie rosnącymi cenami takich artykułów. Portale musiały zablokować aktualne oferty, nie mogły umieszczać nowych i wpisać do swoich regulaminów, że produktów nie
można wystawiać.
Allegro i Olx znowu z maseczkami
10 kwietnia premier postanowił jednak ten zakaz uchylić. Z wnioskiem o pozwolenie na sprzedaż artykułów medycznych zwrócił się do rządu portal Olx. Prośba miała związek z wprowadzeniem nakazu zakrywania twarzy w miejscach publicznych. Obowiązek będzie wchodzi 16 kwietnia, a od 2 kwietnia musimy robić zakupy w rękawiczkach.
– Wychodząc naprzeciw nowym zaleceniom polskiego rządu, a także w trosce o naszych użytkowników, tuż po ogłoszeniu nowych obostrzeń wystąpiliśmy z wnioskiem o uchylenie decyzji premiera o zakazie umieszczania ogłoszeń, których przedmiotem są środki ochrony osobistej – powiedział Michał Malewski z serwisu Olx.
Zawyżone ceny nadal będą usuwane
Zniesienie zakazu sprzedaży środków ochronnych potwierdziło również Allegro – Zgodnie z nową decyzją Prezesa Rady Ministrów, usunęliśmy z Regulaminu Allegro zakaz sprzedaży niektórych produktów higienicznych i wyrobów medycznych oraz zakaz wznawiania ofert produktów wymienionych w wykazie – czytamy w komunikacie portalu.
Sklep zaznacza jednak, że aktualny pozostaje zakaz wysyłki za granicę środków leczniczych, części żywności oraz środków medycznych, których może zabraknąć w Polsce. Jednocześnie Allegro prosi użytkowników o nie zawyżanie cen produktów. W przeciwnym razie ogłoszenia, w których ceny są znacząco zawyżone, będą usuwane.
Wasze komentarze (3)
No oczywiście że uchylił, bo koledzy partyjni zdążyli się już zaopatrzyć w duże zapasy maseczek, a co więcej od czwartku będą obowiązkowe, choć wcześniej wpierali nam że one nic nie dają. Ot swoi pościągali zapasy z zagranicy i teraz będą doić ludzi na poczcie, allegro i innych miejscach. Jeśli twierdzą natomiast, że będą usuwać aukcje z zawyżonymi cenami, to proszę sobie zdać sprawę że przed epidemią maseczka jednorazowa kosztowała 50 groszy… Ogólnie jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę. W tym wypadku o to, żeby kasę zarobili swoi.
Niby dobrze, że uchylili bo dostepnosc sie zwiekszy ale z drugiej strony ludzie nieswiadomie beda kupowac plyny do dezynfekcji krecone w betoniarce u pana Zygmunta. A to nie taka prosta sprawa np z rdzajem zastosowanego alkoholu. Lepiej kupowac u sprawdzonych firm z certyfikatami jak Oxime.
Tak i tym oto sposobem z narodu psychologów, mamy naród chemików. Ludzie produkują teraz płyny chałupniczymi sposobami. Wole nie myśleć czym to się może skończyć.