Nie składamy parasolek w kwarantannie. Protest przeciwko obywatelskiemu projektowi „Zatrzymać aborcję”.
Najważniejszym tematem w kraju i na świecie jest teraz koronawirus. Jednak w poświątecznym porządku obrad, 15 kwietnia pojawi się obywatelski projekt, który zakłada zakaz przerywania ciąży w przypadkach uzasadnionych wynikami badań prenatalnych potwierdzającymi upośledzenie płodu lub chorobę zagrażającą życiu.
Autorką projektu „Zatrzymać aborcję” jest Kaja Godek, twarz polskiego ruchu pro-life. Jej inicjatywa ustawodawcza została skierowana do pierwszego czytania w 2019 roku, jednak wówczas nie wyznaczono jego terminu. Musi ono odbyć się w terminie do pół roku od skierowania. Czas ten mija 12 maja. Oprócz „Zatrzymaj aborcję”, 15 kwietnia zaplanowano czytanie także innych projektów obywatelskich, które nie zostały dotychczas rozpatrzone.
Plakat zbiórkowy. Źródło: zatrzymajaborcje.pl
Pomysły zaostrzenia ustawy z 1993r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży pojawiają się regularnie i budzą wśród obywateli wiele kontrowersji. Mają silną grupę zwolenników jak i przeciwników. Temat jest bardzo kontrowersyjny, a wielu internautów szybko zapomina o zasadach dobrego wychowania w sieci, pisząc obraźliwe komentarze.
Obrażające komentarze płyną z obydwóch stron barykady.
Takie wypowiedzi to niestety ,,norma” w dyskusjach o aborcji.
Dzisiaj, tj. 14.04.2020r. pomimo trwającej izolacji społeczeństwa, w Mosinie postanowiono wyraźnie pokazać swój sprzeciw przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej. Na facebook’ u utworzono wydarzenie Nie składamy parasolek w kwarantannie, gdzie czytamy:
Nie spotkamy się na placu Wolności w Poznaniu, ale możemy pokazać naszą złość i sprzeciw legalnie w przestrzeni publicznej. Jutro-we wtorek 14.04 po czasie dla seniorów, czyli o 12:00 ustawimy się w linii co 2 metry pod sklepem Tesco przy ul.Harcerskiej z czarnymi parasolami. W ten sposób pokażemy, że nie zgadzamy się z zaostrzeniem możliwości zrobienia aborcji i kar za edukację seksualną.
Będą to zmiany krzywdzące nie tylko dla kobiet, nie zapominajmy o osobach nie binarnych i trans mężczyznach, którzy również mogą zajść w ciążę i powinni mieć prawo do aborcji.
Sex to nie zbrodnia, a ciąża to nie kara.
źródło: https://www.facebook.com/pg/Kobiety-dzia%C5%82aj%C4%85-109028037438225/about/?ref=page_internal
Protestujące kobiety spotkały się pod Tesco w Mosinie.
Pod hasztagami #PolskiePieklo, #NieSkladamyParasolek i #OdrzucProjektGodek znajdują się wszystkie informacje na temat protestu. W internecie pojawiają się również petycje do podpisania. Jesteśmy ciekawi opinii naszych Czytelników na ten temat.
Tagi: aborcja, protest, strajk kobiet
Wasze komentarze (19)
tu nie ma co wypisywać opinii. Zabijanie to zabijanie.
A skazywanie na życie w męczarniach to akt miłosierdzia?
z litości albo dla sprawy wyższej jest wytłumaczalne dla w miarę inteligentnych
Hmm czyli chronimy życie tylko do poczęcia?
Sprawa ruszana ze względów politycznych i przekonań nie powinna dotyczyć całego społeczeństwa.Dotychczasowa ustawa jest najlepszą z możliwych.
Czy osoby niebinarne mogą w skrajnych przypadkach same się zapłodnić? Co jeśli taka osoba w trakcie trwania ciąży stanie się nagle bardziej mężczyzną niż kobietą?
Ja zapytam – A co z prawem kobiet wśród nienarodzonych dziewczynek? Co z nimi? One nie mogą decydować? Dlaczego?
Z jaką łatwością zabijanie uczyniono prawem. To dopiero średniowiecze i zacofanie. W dobie nauki, ktora wyraźnie wskazuje na czynnosci życiowe płodu nagle twierdzi się że to nie prawda. To tak jakby dzisiaj wmawiać wszystkim, że ziemia jest płaska. Może warto sprawdzić te słynne badania płodów. Okazuje się że są obarczone dużym błędem i niepewnością a dzieci początkowo kwalifikowane jako potencjalnie chore rodzą się w pełni zdrowe. O tym raczej nikt nie pisze!
Aborcja to jest biznes dla lekarzy. Liczy sie tylko kasa. Aborcja to olbrzymi przemysł pod płaszczykiem prawa do tak zwanego decydowania. Ale co tam,to tylko jakieś życie, które można spuścić w kanał zamiast na przykład oddać do adopcji.
Dobrze powiedziane, dla mnie to zwykłe ludobójstwo, to, że dziecko jest w brzuchu matki, i się nie urodziło nie znaczy, że można je zabić. Z jakich powodów by się tam nie znalazło, jest to po prostu nieludzkie.
No a gdy ciąża stanowi zagrożenie życia matki? Takie prawo to przecież jest wyrok śmierci dla kobiety w takim przypadku.
Jesteście nienormalni. Jakbyście wyjęli szambo z uszu na lekcjach w podstawówce, to byście wiedzieli, że „życie” zaczyna się wtedy, kiedy mamy do czynienia ze wszystkimi czynnościami życiowymi. Takimi jak: oddychanie, wydalanie, wzrost czy reakcja na bodźce. Jeśli uważacie, że płód do 4 miesiąca życia wydala i ma możliwość rozrodu, to powinno wam się odebrać prawa wyborcze, ameby. Jak możesz mówić o prawie nienarodzonych dziewczynek, jeśli narządy płciowe powstają około 2 miesiąca ciąży. Naprawdę nie trzeba długo szukać, żeby takie informacje znaleźć. Swoim myśleniem chcecie pozbawić ŻYWYCH ludzi ze świadomością i emocjami wyboru na rzecz płodów. Tacy jesteście pro-life, to idźcie swoje poglądy wysrać ofiarom gwałtów albo kobietom, którym życiu bezpośrednio zagraża ciążą obarczona wadami.
Kaja Godek -Ukończyła anglistykę na Uniwersytecie Warszawskim i pracowała jako asystentka prezesa w prywatnej firmie. W latach 2015–2019 była w radzie nadzorczej Warszawskich Zakładów Mechanicznych „PZL-WZM”. Posadę tę straciła, gdy ujawniono, że jest zatrudniona w WZM i że nie ma do tej pracy odpowiednich kwalifikacji.
Takie krótkie wprowadzenia – jak widać, Pani Godek nie jest żadnym specjalistą w dziedzinie neurobiologi, neonatologii, pediatrii czy prawa co oznacza, że narzuca swoją wolę tylko ze względów ideologicznych – tym samym możemy zapomnieć o zdrowym rozsądku. Nie po to kształcimy lekarzy, płacimy za rozwój nauki, żeby czyjeś chore zaopatrywania na świat niweczyły to wszystko.
Hitler dla usprawiedliwienia masowych mordów Żydów wykorzystywał dehumanizację (porównywał Żydów do wszy), to w pewien sposób utwierdzało niemieckich żołnierzy, że czynią dobrze. W przypadku Pani Godek jest zupełnie odwrotnie – nadaje cech ludzkich zlepkowi komórek, który nie posiada funkcjonalnego układu nerwowego – a to z automatu ma bezwarunkowo go chronić. Oba te przypadki ukazują jedynie, że dyskusja dotycząca życia ludzkiego powinna toczyć się w oparciu o naukę a nie subiektywne odczucia.
Nie kupuję też bzdury z tym przemysłem aborcyjnym – już widzę jak lekarz ginekolog, który zarabia słuszne pieniądze w gabinecie prywatnym, ślini się na zabiegi aborcji ze względów finansowych – absurd.
Na koniec – gdzie są wasi sędziowie, o których tak walczyliście, chodziliście na wiece? Właśnie w tym momencie mogą pomóc, mogą dać wyraźny odpór chorej ideologii a ich nie ma. I oto jest właśnie wdzięczność środowisk prawniczych dla szarego obywatela, który tak niedawno walczył o wolne sądy…
Idąc Twoim tokiem rozumowania, jesteś biologiem i etykiem skoro wypowiadasz się o naturze ludzkich zarodków.
Rozumiem także że jesteś licencjonowanym psychologiem, skoro na podstawie historii zatrudnienia potrafisz określić czyjś zdrowy lub nie rozsądek…
:/
Ten człowiek to typowa gimbaza .Na wszystkim się zna wszystko wie .Z miedzianym czołem dokonuje wiwisekcji życiorysów .Może nam się pochwali swoimi osiągnięciami Jednym słowem dzban jakich mało…
Tak Gefirze – przynajmniej nie wyzywam wszystkich od komuchów, nie mam fiksacji sowieckiej (homosowietikus – wszystko pamiętam) – już wiele razy czytałem Twoje agresywne wpisy…
I co przy każdym moim komentarzu zobaczę teraz ten toporny tok rozumowania – byleby udowodnić, że się myli? Źle rozumiesz, bo moje komentarze nie mają żadnego wpływu na sposób funkcjonowania społeczeństwa, nie są wiążące dla nikogo – mogę pisać cokolwiek i w zasadzie nikt się tym przejmować nie musi – pewnie poza Tobą i eksterminatorem komunistów – Gefirem. W przypadku Godek masz ingerencje w stanowione prawo i życie innych ludzi – nie jest to niewinne głoszenie swojej opinii. Jak podejrzewam nie pozwalasz zajmować się własnym budżetem murarzowi tak nie pozwolisz, żeby o problemie aborcji decydowała osoba po anglistyce.
Jest to mój ostatni komentarz na forum GMP.
Bądźcie zdrowi – Pozdrawiam.
Na drzewo gimbusie w kanie przywieziony…
Kobiety powinny mieć prawo decydowania o sobie, to prawo, co już istnieje, jest jednym z najostrzejszych w Europie, a to, co rządzący chcą zrobić, to zniewolenie kobiet.
Inna sprawa – wyciąganie z zamrażarki sejmowej tego po dwóch latach, w takim momencie, to wyraz niczego innego, jak pogardy dla społeczeństwa kasty panów, która dorwała się do władzy i psuje wszystko po kolei.
Widzę, że – abstrahując od moich poglądów – „Gazeta Mosińsko-Puszczykowska” – jednoznacznie i manifestacyjnie opowiada się po jednej stronie tego sporu, myślę, że trochę zbyt jednoznacznie, jak na medium lokalne, mające reprezentować ogół mieszkańców. Uważam, że to niesłuszne. Najlepiej byłoby w ogóle powstrzymać się od poruszania tematów ideologicznych, czy zbytnio zahaczających o politykę krajową, a jak już to neutralnie zdać sprawę z tego, co się dzieje w Mosinie i Puszczykowie wokół tego, że jakieś środowiska są za i mówią tak a tak, a inne protestują i mówią tak a tak.
Chyba pomyliłeś z rządową TVPis