W Puszczykowie i Mosinie odbędą się protesty przeciwko decyzji TK ws. aborcji
Od czwartku w całej Polsce odbywają się wielotysięczne manifestacje przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego. Na dzisiaj zaplanowano protesty w Puszczykowie i w Mosinie. Oba rozpoczną się o godz. 20:00.
W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Tego samego dnia rozpoczęły się masowe protesty w całym kraju, sprzeciwiające się takiemu wyrokowi TK. W weekend przez Polskę przetoczyła się fala wielotysięcznych manifestacji. Dziś do grona miast, gdzie odbyły się marsze, dołączą Puszczykowo i Mosina.
Protesty zaplanowano odpowiednio na Puszczykowskim i Mosińskim rynku (Plac 20 Października). Obie manifestacje rozpoczną się o godzinie 20:00. Internautki i internauci już się mobilizują, zachęcają do zabrania ze sobą transparentów.
– Spotykamy się w związku z wydarzeniami z ostatniego tygodnia i tzw. wyrokiem tzw. Trybunału Konstytucyjnego, który pozbawił kobiety prawa do podejmowania decyzji o przerwaniu ciąży w przypadku nieuleczalnych i poważnych wad płodu. Wiele z nas się poczuło jakbyśmy nie były zdolne do podejmowania decyzji, nie kierowały względami medycznymi, zdrowiem, empatią, potraktowano instrumentalnie. Nie jesteśmy żywymi inkubatorami – piszą organizatorzy puszczykowskiej manifestacji.
Udział w puszczykowskim wydarzeniu zadeklarowało już prawie 300 osób. Organizatorzy przypominają, żeby mieć ze sobą maseczki i nie gromadzić się w grupach większych niż 5 osób.
Tagi: aborcja, manifestacja, protest, rynek w Mosinie, strajk kobiet
Wasze komentarze (25)
Dobrze ,że na Targach Poznańskich szykują łóżka covidowe , za tydzień będą ich wywozić.
Są rzeczy ważne i ważniejsze.
Na Zofie czeka kojo w Kościanie.
Zofio,
Zdrowa bądź,
szpital targowy będzie także dla takich jak Ty
W skrócie lewackie kretyństwo.
Użyj jeszcze stwierdzeń neobolszewizm lub neomarksizm i już możesz zostać pełnoprawnym członkiem PIS 😉
Szkoda, że Gazeta przykłada rękę do podsycania niepokoi społecznych. Rozumiem artykuł o tym, że demonstracje się odbyły, ale zachęcanie do wzięcia w nich udziału to już nie dziennikarstwo, a propaganda.
Panie Tomaszu to jest zwykła informacja, a Pan pracując w radiu i nazywając siebie dziennikarzem powinien się wstydzić, że nazywa ten artykuł propagandą, bo się absolutnie nie zgadzam. Niech lepiej Pan sobie spojrzy na ręce…
Tomuś, jedyną osobą która wzbudza tutaj niepokój jesteś Ty. Bądź tak dobry i nie siej już demagogii.
Tomuś chce zaszufladkować niezależną gazetę. Piszcie prawdę, bo jeszcze można.
Brawo za informcję o tym wydarzeniu. Brawo dla mieszkańców,Polska to nie tylko duże miasta. Czas wziąć sprawy w swoje ręce !!!
Lewactwo
W tym „lewactwie” jest więcej miłości do bliźniego niż w wystraszonej, konserwatywnej retoryce.
Słyszałem jak to lewactwo wyraża swą „miłość”.Zaiste specyficzny sposób..
mam nadzieję, że nie będą atakować kościołów.
Bez obawy,policja blokuje w pierwszej kolejności
Jeszcze więcej zapraszajcie do waszej gazety/radia głównego inicjatora tego bałaganu – chodzącą definicję makiawelizmu – niegodnego reprezentowania myślącej części Polaków posła Bartłomieja Wróblewskiego…
Jako zapłatę zostanie kandydatem PiS na RPO
Szkoda że przy okazji tych słusznych protestów z szafy wychodza zwolennicy aborcji na życzenie w każdym przypadku. I tak że słusznej idei robią własny chlew.
Miałem niestety nieprzyjemność utknąć w chwilowym korku od Mosinowej do skrzyżowania ze Śremską, i o ile ogólnie całość wyglądała spokojnie, to jednak ostatnia osoba z transparentem cośtam WOJNA z premedytacją blokowała wszystkie jadące w przeciwnym kierunku samochody. Pomijam że sprawiała wrażenie jakby była czymś odurzona, to zastanawia mnie jedno – przeciwko komu oni protestują. Ja rozumiem, orzeczenie TK – skandaliczne, efekty tego będą jeszcze bardziej opłakane, jednak tutaj manifestacja blokuje innych ludzi. A Jaruś i ekipa sobie siedzą w ciepłych domkach i nabijają się że znowu udało im się napuścić Polaków jednych na drugich. Coś tutaj chyba jest mocno nie tak.
Do Lxi. Pełna zgoda.
Wszystko rozumiem, jedni są ZA drudzy PRZECIW, ale bardzo mnie boli wykorzystanie symbolu Solidarności w tak wulgarny sposób pisząc: „W…..”. Żeby taki wulgaryzm zalewał internet i ulice… wstyd !!!
Symbol Solidarności o którym piszesz zdecydowanie zeszmacili już obecni jego „posiadacze” robiąc z niego polityczną ścierkę, tak więc, nawet jeśli nie popieram wulgaryzmów, to nie ma co już o ten znaczek się buntować.
To nie znaczy, ze pozostali tez mogą go ” zeszmacić” !!!
To znaczy że nie ma już czego „szmacić” bo w obecnie nie kojarzy się z niczym pozytywnym za sprawą swojego kierownictwa i kierunku politycznego. Ostatnie miejsce gdzie on coś znaczy to ECS…