Wielkopolski Park Narodowy: Wolontariusze zaopiekują się symbolicznymi mogiłami powstańców

Symbolicznymi mogiłami powstańców z 1848 r. przez lata zajmowali się puszczykowscy harcerze. Teraz jednak niszczeją. Terenem nieopodal ulic Jarosławskiej i Myśliwskiej w Puszczykowie postanowili zająć się wolontariusze WPN.

O miejsce pamięci o powstańcach wielkopolskich z 1848 r. przez lata dbali harcerze i harcerki z Puszczykowa. Od pewnego czasu stają się coraz bardziej zaniedbane. Miejsce pamięci porastają chwasty, często wokół panuje bałagan. Stąd decyzja wolontariuszy z WPN, by zadbać o symboliczne miejsce pamięci.

– Zdajemy sobie sprawę z symbolicznego znaczenia tego miejsca, w którym nie odnaleziono dowodów pochówków powstańców z 1848 roku. Jednak bez wątpienia „mogiły” stanowią odniesienie do konkretnych zdarzeń historycznych, które miały miejsce w najbliższej okolicy – w naszej małej ojczyźnie – mówi Piotr Rubisz, koordynator wolontariatu.

Ochotnicy mają w planach także renowacje tabliczek informacyjnych. Metalowe elementy wykona jeden z wolontariuszy, a przy okazji metaloplastyk – Artur Nadolny. Uroczyste „nowe otwarcie” uprzątniętego terenu wolontariusze planują na 11 listopada. – Planujemy uroczystość z udziałem przedstawicieli lokalnych władz około  11 listopada br., czyli Dnia Niepodległości, by przypomnieć wydarzenia, które toczyły się na terenach leżących obecnie w granicach Wielkopolskiego Parku Narodowego i podkreślić ich wagę w naszej historii – mówi Piotr Rubisz.

Akcja ma wsparcie Wielkopolskiego Parku Narodowego, wolontariusze z propozycją współpracy zwrócili się także do władz Mosiny. – Zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Mosina o wsparcie finansowe, chcemy, by w bezpośrednim sąsiedztwie mogił stanęła tablica opisująca wydarzenia historyczne  z roku 1848 – przekonują wolontariusze. – Chcemy, by pamięć o wielkopolskich kosynierach marzących o wolności kraju i walczących w czasach Wiosny Ludów była żywa – tłumaczą.

Tak dzisiaj wygląda miejsce pamięci. fot. Wolontariat WPN