W Mosinie ruszył Darmowy Rower Małomiasteczkowy (DROOM)
W Poznaniu system rowerów miejskich działa już dziesiąty rok. Korzystają z niego tysiące mieszkańców, którzy wybierają jednoślady jako środek transportu w drodze do pracy czy na weekendowe wycieczki. Od 18 września podobny system zaczął działać w Mosinie. Z jedną zasadniczą różnicą – za wypożyczenie poznańskiego roweru trzeba zapłacić – mosiński jest za darmo!
Darmowy Rower Małomiasteczkowy w Mosinie
“Rowerodzielnia” – nasuwa się pierwsze skojarzenie, bo jeśli coś ma być za darmo i bezinteresownie, to zamieszani muszą być wolontariusze mosińskiej Jadłodzielni. – Mamy już rowery, które są już w pełni gotowe do jazdy. Na początku rowery zostaną rozstawione w różnych miejscach w centrum. Jeśli napotykamy dany rower i wiemy, że jest to rower darmowy, po prostu na niego wsiadamy i jedziemy od punktu A do punktu B i pozostawiamy uczestnikom ruchu w widocznym miejscu – zapowiada Artur Nadolny, jeden z pomysłodawców inicjatywy.
Darmowy Rower Małomiasteczkowy jest maksymalnie prosty w obsłudze dla mieszkańców. – Rowery są dostępne zupełnie za darmo, nie jest potrzebna żadna aplikacja. Jeśli wysiądziesz na przykład na dworcu w Mosinie i nie będziesz chciał iść do domu pieszo, a akurat będzie stał DROOM, to możesz wsiąść, pojechać i po prostu zostawić go na najbliższym stojaku dla rowerów albo gdzieś w okolicy, by mogli z niego skorzystać inni – tłumaczy Artur Nadolny.
Wolontariusze nie ukrywają, że liczą się z możliwością zaginięcia części jednośladów. – Mamy świadomość, że pewnie część rowerów zniknie. Zawsze znajdą się osoby destrukcyjne, które lubią coś zniszczyć, ukraść. Chcemy uświadamiać jednak mieszkańców, że jak coś jest darmowe, to też trzeba o to dbać i wykazać się obywatelską postawą, a nie dbać tylko coś co jest u nas w domu, pod naszym płotem – tłumaczy Artur Nadolny i zaznacza, że DROOM ma też zmotywować władze do większej wrażliwości na ruch rowerowy w gminie. – W Mosinie pogarsza się infrastruktura rowerowa, która jest w szczątkowej postaci. Sposób poruszania się w Mosinie jest nastawiony na samochody, co powoduje coraz większe korki i nerwowość wśród mieszkańców. DROOM ma pomóc wybierać rower na krótkich odcinkach, co jest praktyczniejsze, wygodniejsze i odciąża ruch – dodaje Artur Nadolny.
Inauguracja Darmowego Roweru Małomiasteczkowego odbyła się 18. września o godzinie 16.00 na targowisku miejskim w Mosinie podczas festiwalu „Sztukodzielnia„. Gotowych jest już ponad 10 jednośladów. Kolejne będą na bieżąco przekazywane przez mieszkańców.
Tagi: DROOM, gmina Mosina, Jadłodzielnia, Rower
Wasze komentarze (8)
Według tytułu wynika że chodzi o rower, nie rowery. Jeden rower na Mosinę to chyba za mało. Ale kto wie może wystarczy.
z niecierpliwością czekam na powstanie projektu pt.
,, KOBIETODZIELNIA,,
Ehh, ten patriarchalny model społeczeństwa, ale podziwiam, jak z inicjatywy społecznej rowerowej można zeszmacić kobiety. Jeszcze coś? Murzynodzielnia? Etc. Tak schamieliśmy jako społeczeństwo, że aż zęby bolą.
Na początek polecam empatiodzielnię, może coś tam ruszy.
Brawo Jadłodzielnia.
Świetna inicjatywa, brawo
Chcialabym oddac rower
Wystarczy skontaktować się z Arturem Nadolnym, kontakt powinien być dostępny w internecie bo prowadzi firmę – kowalstwo artystyczne.
Skontaktowalam sie w sprawie odbioru, dziekuje za info