Salon VW Berdychowski Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Wiosenny repertuar trendów w Starym Browarze
Redakcja GMP | wtorek, 13 lip, 2021 | komentarzy 20

Kolejne interwencje w sprawie ujęcia wody, burmistrz Mosiny nadal milczy

Trwają poszukiwania złóż ropy i gazu na terenie ochrony ujęcia wody dla aglomeracji poznańskiej. W sprawie badań interweniują kolejni parlamentarzyści czy prezydent Poznania. Tymczasem burmistrz Mosiny od tygodnia konsekwentnie milczy.

Badania, na zlecenie PGNiG, prowadzi firma Geofizyka Toruń na podstawie koncesji od Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W tej chwili resort sprawdza, czy badania na terenie ujęcia wody nie naruszają warunków koncesji. – W chwili obecnej trwają czynności wyjaśniające. W przypadku stwierdzenia, że działalność była wykonywana z naruszeniem warunków określonych w koncesji lub w projekcie robót geologicznych organ koncesyjny może wstrzymać wykonanie działalności albo nakazać niezwłoczne usunięcie uchybień – przekazuje nam biuro prasowe resortu klimatu i środowiska.

– Wydane decyzje nie naruszają praw właścicieli nieruchomości gruntowych i nie zwalniają przedsiębiorcy od konieczności przestrzegania dalszych wymagań określonych przepisami, zwłaszcza Prawa geologicznego i górniczego oraz dotyczących zagospodarowania przestrzennego, ochrony środowiska, gruntów rolnych i leśnych, przyrody, wód i odpadów – dodaje ministerstwo w sprawie prowadzonych badań.

Co do przestrzegania przepisów przez prowadzących badania, wątpliwości ma jednak Aquanet, którego pracownicy znaleźli urządzenia pomiarowe na obszarze ochrony bezpośredniej ujęcia wody, na teren którego wstęp jest zabroniony. Sprawę zaczęła badać poznańska policja, która otrzymała zgłoszenie w tej sprawie od spółki wodociągowej.

– Kierownictwo Grupy Sejsmicznej Geofizyki Toruń S.A., pragnie wyrazić swoje głębokie ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji. Wynikła ona z błędu naszego pracownika, który, pomimo wyraźnych instrukcji o zakazie wejścia na teren spółki Aquanet S.A. w niezamierzony sposób rozłożył czujniki w omawianym terenie leśnym. Cała sprawa została kolejny raz omówiona z pracownikami Grupy Sejsmicznej, podtrzymano całkowity zakaz wstępu na nieruchomości Aquanet S.A i na codziennych spotkaniach z pracownikami przypominamy o tym fakcie – skomentowała sprawę Geofizyka Toruń.

Badania na terenach ujęcia: interweniują parlamentarzyści

Aquanet w czerwcu zwrócił się do szeregu instytucji z prośbą o wsparcie w sprawie poszukiwań ropy i gazu w okolicach ujęcia wody. – Jak podaje NIK w raporcie, Polska jest jednym z najbardziej ubogich w wodę krajów Unii Europejskiej. Całkowite zasoby wody pitnej w naszym kraju wynoszą 4 mld m3 – to trzy razy mniej niż średnia europejska i ilość porównywalna z zasobami posiadanymi przez Egipt – napisała senator Jadwiga Rotnicka, profesor hydrologii. – Tym bardziej oburzenie budzić muszą jakiekolwiek działania podejmowane za zgodą organów państwa, które zagrażają istnieniu ujęć wody, a tak właśnie jest w tej chwili w podpoznańskim Krajkowie, skąd woda trafia do około miliona ludzi – ocenia parlamentarzystka.

Interpelację do resortu środowiska w sprawie badań złożył także poseł Adam Szłapka. – W związku z udzielonymi firmie PGNiG SA koncesjami na poszukiwanie i późniejsze wydobycie złóż węglowodorów (…), konieczne jest trwałe wyłączenie z ich zakresu obszaru objętego strefą ochrony bezpośredniej i pośredniej głównego ujęcia wody dla Aglomeracji Poznańskiej, zatwierdzoną Rozporządzeniem Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu – wnioskuje przewodniczący Nowoczesnej. – Jest oczywiste, że bezpieczeństwo dostaw wody pitnej jest nadrzędnym celem publicznym w stosunku do wydobycia ropy naftowej czy gazu ziemnego. Zdziwienie budzi również fakt, że podmiot odpowiedzialny za gospodarkę wodną w aglomeracji poznańskiej, został pominięty przy podejmowaniu decyzji na udzielnie koncesji – dodaje poseł, który pisma skierował także do kierownictwa Geofizyki Toruń i poznańskiej policji.

Do Ministerstwa Klimatu i Środowiska zwrócili się także wojewoda wielkopolski i prezydent Poznania.
– Oprócz ujęcia wody w obszarze zamierzonych poszukiwań zlokalizowane są główne zbiorniki wód podziemnych, mające strategiczne znaczenie dla gospodarki wodnej kraju. W Wielkopolsce nie ma innych możliwości pozyskania tak dużych ilości wody o jakości przydatnej do spożycia przez ludzi. Biorąc to pod uwagę, należy wyrazić stanowczy sprzeciw wobec działań firmy Geofizyka Toruń S.A. wykonywanych na podstawie wydanych dla PGNiG S.A. koncesji, jako naruszających zasady bezpieczeństwa publicznego. Ochrona zasobów wodnych leży w interesie zarówno obecnego, jak i przyszłych pokoleń, a zaopatrzenie w wodę winno mieć charakter nadrzędny i priorytetowy w stosunku do innych działalności. Kierując się troską o bezpieczeństwo mieszkańców, w obliczu poważnych zagrożeń dla zaopatrzenia ludności Aglomeracji Poznańskiej w wodę, która jako nasze dziedzictwo powinna być ze wszech miar chroniona, zwracam się do Pana Ministra z prośbą o pilną interwencję w tej sprawie – pisze Jacek Jaśkowiak.

W ostatnią sobotę z radnymi z Mosiny, przedstawicielami Aquanet i mieszkańcami okolic Krajkowa spotkał się natomiast poseł Franciszek Sterczewski. – Najważniejsze ujęcie wody dla Poznania jest zagrożone przez chciwość i głupotę – ocenił w mediach społecznościowych poznański poseł. – Niestety pojawiają się pomysły zniszczenia tego terenu zabudową deweloperską. A do tego ostatnio na zlecenie PGNiG prowadzone są tu poszukiwania ropy i gazu. Podczas zwiedzania natknęliśmy się na badania sejsmiczne prowadzone na zlecenie PGNiG. To naprawdę przerażający widok: przez las przejeżdżają wielkie maszyny, które wywołują wstrząsy odczuwalne w odległości kilkuset metrów. Ludzie mieszkający w tamtych okolicach mówią jak im się trzęsą talerze w szafkach. Co gorsza, te drgania szkodzą przyrodzie i wodom gruntowym – relacjonuje Franciszek Sterczewski.

Radni zapowiadają stanowisko, burmistrz milczy

Mosińscy radni także zapowiadają reakcję w sprawie poszukiwań złóż ropy i gazu na terenie ujęcia wody. – Najbardziej niepokoi nas, że badania rozpoczęły się bez żadnej szerszej informacji o ich prowadzeniu. Społeczeństwo nie zostało uprzedzone, że będą prowadzone takie działania. Z dnia na dzień na terenie Mosiny pojawił się ciężki sprzęt, po całej gminie rozlokowane zostały przyrządy pomiarowe, o których ani mieszkańcy, ani Aquanet nie wiedzieli – ocenia radny Andrzej Raźny. – Mamy obawy, do czego te badania doprowadzą, bo to nie pierwszy raz, gdy na tym terenie poszukiwane są surowce. Dlatego chcemy, jako radni, w najbliższym czasie wyrazić swoje zaniepokojenie w tej sprawie i podjąć uchwałę na sesji rady miejskiej – zapowiada Andrzej Raźny.

W sprawie badań na terenie ujęcia nadal milczy natomiast burmistrz Mosiny. Prośbę o komentarz w tej sprawie wysłaliśmy do Przemysława Mielocha już 30 czerwca, ale do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Milczenie burmistrza dziwi także radnych. – Jest to dla nas zastanawiające, dlaczego burmistrz, jako reprezentant gminy, nie zabiera głosu w tej sprawie – mówi radny Dominik Michalak. – Burmistrz powinien odnieść się do tego, co się dzieje na terenie gminy i co jednocześnie dotyczy całej aglomeracji poznańskiej. Niezrozumiałe jest milczenie w tej kwestii. Jako radni, na najbliższej sesji rady podejmiemy stanowisko w sprawie badań na terenie ujęcia wody i będziemy także wzywać burmistrza do zabrania głosu na ten temat – komentuje radny Michalak.

Wibrator sejsmiczny

Wibrator sejsmiczny sfotografowany na ulicy Leśnej w Krośnie na terenie Nadleśnictwa Konstantynowo w obrębie Rogalińskiego Parku Krajobrazowego)

Wibrator sejsmiczny

Pojazdy wykorzystywane do poszukiwań złóż ropy i gazu w okolicach Żabna. Fot. Jakub Kuźniarski

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Wasze komentarze (20)

  • kajka
    wtorek, 13 lip, 2021, 12:37:49 |

    Burmistrz zapewne milczy z jakiegoś powodu. A jak nie wiadomo, z jakiego i o co chodzi, to…

    • Gość
      wtorek, 13 lip, 2021, 12:55:45 |

      „Siejesz wiatr to burzę zbierz! Nie rzucaj kłamstwa prosto w twarz! Połamałeś moje skrzydła, lecz nie złamiesz mnie – to ja, dziś przed tobą stoję – Patrz.”

      • koza
        wtorek, 13 lip, 2021, 15:51:21 |

        Co to za bzdury, jakieś zawoalowane groźby. Nic dziwnego, że same minusy.

  • orient
    wtorek, 13 lip, 2021, 14:45:48 |

    Pracownicy koncernu Geofizyka wchodzą ludziom na prywatne posesje, na zagrodzony teren ujęcia i udają głupich. A nasz burmistrz nic nie robi i wrzuca kolejne manipulacje odnośnie szczepień. Dramat

    • mp4
      wtorek, 13 lip, 2021, 15:56:38 |

      Burmistrz od dawna stracił kontakt z ziemią i lewituje. Trąci już trochę obłąkaniem. Pewnie sam załatwił w ministerstwie te badania, bo koniecznie chce poprawić dobrostan mieszkańców w sposób jedynie mu wiadomy. Nie chcę, by poprawiał mój.

      • Gość
        wtorek, 13 lip, 2021, 16:02:37 |

        To się zgadzam, odleciał totalnie. Oby jak najszybciej zastąpił go ktoś, komu leży dobro tej gminy na sercu.

  • Gość
    wtorek, 13 lip, 2021, 15:15:56 |

    Lepiej niech ktoś z odpowiedniego referatu zajmie się bobrem ? bobrami w kanale (w obrębie miasta). Są trzy możliwości-odstrzelić,odłowić i wyeksportować daleko lub zainwestować naprawdę niedużą kwotę i zabezpieczyć drzewa w pobliżu kanału.Bóbr położył już tyle pięknych okazów drzewostanu. I znowu piękne dorodne drzewo leży w kanale…aż dziw że nikomu to nie przeszkadza..

    • Gość
      wtorek, 13 lip, 2021, 15:35:53 |

      Miasto,nie wiadomo czemu,odwraca się moim zdaniem plecami do Kanału Mosińskiego.

    • Kunekunda
      wtorek, 13 lip, 2021, 15:53:42 |

      Czyżby próba przełożenia wajchy na inny tor, tj. zmiany tematu. Żałosne. O badaniach sejsmicznych tu mowa na terenie ochrony ujęcia, nie o bobrach.

  • Mosinianka
    wtorek, 13 lip, 2021, 16:17:52 |

    Bobry to może temat na inny artykuł, a gmina odwraca się plecami od wszystkich i wszystkiego, chyba, że garstka konkretnych osób ma jakieś korzyści.

  • Mosinianin
    wtorek, 13 lip, 2021, 17:52:44 |

    A czego się spodziewać po takim wyrobie burmistrzopodobnym ?

    • Gość
      wtorek, 13 lip, 2021, 19:13:17 |

      Ktoś go zrzucił z ambony czy samiście go wybrali?

  • Nie dla układów!!!
    wtorek, 13 lip, 2021, 19:20:43 |

    Co by się nie działo żadnej władzy tu nie ,,słychać” nawet od bobrów. Szkoda panie Mieloch, bo byś zadzwonił do komendanta straży miejskiej wydał polecenie ,,odłowić bobry Jarku” Jarek wysłał by ekipę ,,od bobrów” nie ważne że nigdy bobra na własne oczy nie widzieli,ale czego dla burmistrza strażnik miejski nie zrobi? Nagrody sowite dostają to robią co ,,Pan” każe …

  • Zaniepokojony
    wtorek, 13 lip, 2021, 19:36:22 |

    Wzrost cen ropy naftowej sprawił, że nawet na terenie ujęcia wody aglomeracji poznańskiej, szuka się tego surowca. Dziwi natomiast postawa, a urzędników z burmistrzem na czele, którzy zamiast pilnować swoich zasobów, schowali głowy w piasek.

  • Mieszkaniec
    wtorek, 13 lip, 2021, 20:04:54 |

    https://wiadomosci.onet.pl/kraj/straz-miejska-publikuje-zdjecie-nagiego-mezczyzny-jestescie-obrzydliwi/7jrhmdp Strażnik miejski jak widać to zawszę fachowiec jest? Czerpie z gminy pieniądze i udaje że potrzebny jest bardzo w gminie! Może i jest ale nie społeczności gminnej tylko układom samorządowym!

    • Mieszkaniec Mosiny
      środa, 14 lip, 2021, 7:34:43 |

      A co ma piernik do wiatraka? W naszej gminie najważniejsza jest teraz ochrona ujęcia wody!Wydobywanie ropy naftowej czy gazu ma bardzo negatywne skutki dla środowiska. Woda to życie a ropa niekoniecznie- bez niej da się żyć….

  • Mosinianka
    środa, 14 lip, 2021, 1:18:27 |

    Jak to mówią… Mowa jest srebrem, a milczenie złotem… ;)

  • Daniel
    środa, 14 lip, 2021, 16:36:17 |

    Ani gmina, ani Aquanet, ani Poznań nic nie zdziała jeśli te poszukiwania są na zlecenie rządu, poświęcić taką gminę jak Mosina to pestka w porównaniu z korzyścią jaka będzie z gazu dla państwa, historia wie ze już nie jedna wioskę zatopili żeby zbiornik retencyjny zrobić, autostradę czy kopalnie.
    Miejmy tylko nadzieję że nic nie znajdą i pojadą sobie dalej.

    • Tomasz
      środa, 14 lip, 2021, 20:25:25 |

      Niestety znajdują :(
      przy okazji niszczą lasy i płoszą zwierzęta – połamane drzewa rozjechane scieżki – pewnie będzie jak z aquanetem – znajdą gaz i najdroższy będzie w Mosinie!

  • Płotka
    środa, 14 lip, 2021, 21:22:41 |

    Trafił swój na swojego !

Skomentuj