Mapa planowanych wycinek lasów i dezinformacja na forach internetowych
W ostatnim czasie na forach dyskusyjnych w całej Polsce rozpowszechniania jest mapa, która według jej twórców ma przedstawiać planowane wycinki drzew w Lasach Państwowych. Podobne materiały publikowane są na lokalnych, mosińskich i puszczykowskich, grupach internetowych. Okazuje się, że jest to fake news.
– Forma, w jakiej te informacje zostały przedstawione, jest manipulacją i wprowadza odbiorców w błąd – poinformowali przedstawiciele Lasów Państwowych. Dlaczego?
Dlaczego internetowa „mapa wycinek” jest niewiarygodna?
Jak informują leśnicy, sami autorzy mapy są świadomi jej usterek. Powszechna krytyka internetowej „mapy wycinek” spowodowała, że poprosili Lasy Państwowe o uwagi i deklarują wolę korekty. Niestety czynią to w sytuacji, gdy mapa zdążyła już wprowadzić sporo dezinformacji. – Mapa prezentuje dużo większy obszar, niż faktycznie jest lub będzie objęty pracami. Czerwonym kolorem zaznaczono na niej całe fragmentu lasu, w których będą prowadzone prace, tyle że rzeczywista powierzchnia tych prac będzie o wiele mniejsza. W większości przypadków ścinamy bowiem drzewa jedynie w niewielkich „gniazdach”, usuwamy pojedyncze egzemplarze lub grupy drzew. W innych miejscach wycinamy zaś jedynie wąski pas lasu. Wszędzie pozostaje do 5% lasu do naturalnej śmierci drzew. Nie ma mowy o tym, by – jak próbują sugerować twórcy mapy – wycinane były całe większe obszary. Na dodatek mapa sugeruje, że cięcia odbędą się niebawem. W rzeczywistości jest to obraz planów prac nadleśnictw rozłożonych na prawie dwa dziesięciolecia! (od 2011 r. do 2029 r.) – dementują Lasy Państwowe.
źródło: Lasy Państwowe
źródło: Lasy Państwowe
źródło: Lasy Państwowe
Apokaliptyczna sugestia, że polskim lasom zagraża niebezpieczeństwo jest całkowicie fałszywa.
– Wielu miejscach cięcia zostały przeprowadzone dużo wcześniej i już od kilku lat rośnie tam nowe pokolenie drzew. Na mapie celowo zastosowano zbyt dużą grubość linii. W efekcie im bardziej pomniejszamy mapę, tym większa jej część pokrywa się czerwonym, ostrzegawczym kolorem. W małej skali, gdy na ekranie widać kontur całego kraju, czerwony kolor pokrywa powierzchnię większą, niż zajmują wszystkie lasy – tłumaczą leśnicy.
Jaka jest kondycja polskich lasów?
Jednym z zadań Lasów Państwowych jest dostarczanie drewna. Surowiec ten pozyskuje się w naszym kraju od lat, odbywa się to zgodnie z zasadami obowiązującymi w europejskim leśnictwie. Zadaniem leśników jest jak najlepsze godzenie funkcji przyrodniczych, społecznych i gospodarczych lasu.
Tylko w ostatnim dziesięcioleciu powierzchnia lasów w Polsce zwiększyła się o 188,5 tys. ha. To obszar równy całym polskim Bieszczadom. Lasy pokrywają trzecią część kraju – to o połowę więcej niż po II wojnie światowej. Polskie lasy są coraz gęstsze, starsze, różnorodne, zasobniejsze w drewno. Przybywa w nich niedźwiedzi, żubrów, jeleni, łosi, wilków, bielików czy innych zwierząt, których obecność świadczy o dobrych warunkach do życia w lasach.
Tagi: dezinformacja, fake news, Lasy Państwowe
Wasze komentarze (12)
Co z lasami prywatnymi np. w Pecnej?
Przydałaby się też mapa lasów zwodociągowanych i skanalizowanych.
Proszę Pisz o tym w odpowiednim wątku..bo tak to są bzdury pisane by pisać.
@karp ma rację, to jest jak najbardziej w punkt. Szkoda anonimusie że tego nie rozumiesz. Pecna to jakie jest Nadleśnictwo?
Zadzwonię tam po świętach i spytam, co mają w tej sprawie do powiedzenia.
Korzystając ze sposobności chciałbym podziękować panu radnemu Wiàzkowi za pomysł na doskonałego Nika. ,,sroka” bardzo mi się podoba i od tej pory będę go używał. Zatem wszelkie prawa
do tego nika zastrzeżone [R].
Przecież takimi samymi mapami posługiwały się nadleśnictwa i wtedy było dobrze, a teraz nagle jest źle?
Moje pytanie jest jak najbardziej w temacie.Podejrzewam, że te mapy są sporządzane na podstawie planów urządzania lasów.
Lasy prywatne pewnie też są objęte jakimiś planami urządzania. Nawet gdyby Lasy Państwowe miały plan wycięcia wszystkich lasów w 2 lata, to tak wciąż lepiej niż gdyby o lasach decydowały samorządy, bo im wystarczyłby rok by wyciąć wszystko w pień. Każdy samorząd ma swoich Waldemarów.
I miałem racje idealnie w punkt @karp
@karp mają z Tobą kłopot :/
To nie mój kłopot.
I wszystko się wyjaśniło w sprawie wodociągu w lesie. W ustawie o lasach art 14a §1, 1, zapisano: Zabezpieczenie przeciwpożarowe lasów dostosowuje się do kategorii i stopnia zagrożenia pożarowego.
Wynika z tego, że wodociąg w lesie został wybudowany w tym właśnie celu i zgodnie z zapisami ustawy o lasach.
No i pozamiatane. Teraz na bank będą się tym podpinać.
Burmistrz zabrał strażakom dekoder, ale w zamian dał wodociąg do lasu,i jak tu go nie podziwiać.
No jednak zamontował hydranty dla OSP Pecna.
To co się dzieje w gminie to mnie przeraża , już nie chodzi tylko o wycinkę drzew, ale o tą gęstą nieprzemyślaną zabudowę mieszkaniową. Ja rozumiem rolnika, że z pola chce zrobić działki budowlane, ale tego już jest za wiele, te tereny tracą swój urok, szkoda że urzędnicy tego nie widzą,a może mają w tym swój interes ?