Warta wylała na rogalińskie łąki [fotorelacja]
Wyższy poziom Warty sprawił, że rogalińskie łąki wypełniają się oczkami wodnymi. Poziom wody w rzece na razie nie zbliża się do stanu ostrzegawczego, a tym bardziej alarmowego. Mieszkańcy nadwarciańskich terenów nie muszą obawiać się zagrożenia powodziowego, bo występujące małe akweny na łąkach są efektem roztopów śniegu.
Słoneczna pogoda, która utrzymywała się w ostatnich dniach, zachęcała do spacerów szczególnie w weekendy. Przystań Jana Pawła II czy okolice dębów rogalińskich były pełne spacerowiczów. Niecodzienne rozlewiska zachęcały do fotografowania oraz podziwiana przyrody budzącej się z zimowego snu.

Dąb rosnący przy lesie.

Na łąkach pojawiają się pierwsze bazie.

Dęby rogalińskie

Dzięki rozlewiskom dobrze znane tereny mogą zaskoczyć spacerowiczów.

Kształty rozlewisk mogą się zmieniać, interesujące są pojawiające się wysepki.

Wysuszone rośliny przypominają, że nadal trwa kalendarzowa zima.

Słoneczna pogoda zachęca do spacerów.

Zbuchtowane fragmenty łąki wskazują na występowanie dzików.

Na łąkach pojawiają się też duże rozlewiska.

Podczas spacerów należy uważać na głębokie wylewiska.

Latem w tym miejscu nie pojawia się woda.

Już niedługo na drzewach pojawią się liście.

Powstałe akweny nie stanowią zagrożenia powodziowego.
Tagi: gmina Mosina, Rogalin, Rogalinek, Rzeka Warta
Wasze komentarze (3)
Aż chce się wyjść na spacerek… Pięknie… Natura jest fantastyczna.
Bazie rosną na wierzbach, a nie na łakach ;) choć oczywiście wierzby mogą rosnąć na łąkach ;)
To tylko taka malutka żartobliwa uwaga :)
Pozdrowienia dla autora zdjęć i autorki tekstu
czyli utyskiwania tzw. rolników na wysychanie łąk i pastwisk to pic i fotomontaż; o kasę chodzi i nic więcej,za dużo wody, źle; za mało jeszcze gorzej