Gazeta Mosińsko-Puszczykowska
Jeden z mieszkańców mosińskiego osiedla Czarnokurz, zauważył, że plac zabaw został zniszczony napisami. Miejsce, które powinno służyć dzieciom do zabawy, stało się przestrzenią dla wandali. Plac zabaw mieszczący się przy ulicy Piotra Czajkowskiego w Mosinie jest obiektem położonym na uboczu, między drzewami. Na jednej z mosińskich grup dyskusyjnych zostało zamieszczone zdjęcie, które przedstawia popisane kolorowe części konstrukcji. Dewastujący namalowali symbol Polski Walczącej i napis „Wielka Polska” oraz „ACAB”, który obraża policję. Komentujący post twierdzą, że plac zabaw wygląda tak od pół roku.
Pan Norbert – jeden z mieszkańców – zauważa, że nie tylko plac zabaw uległ aktowi wandalizmu, ale często są obracane lub przekręcane znaki drogowe na ulicy Rzeczypospolitej Mosińskiej.
Jakim młotem trzeba być, żeby robić takie rzeczy.
Kretynów nie brakuje.
Na placu zabaw w Czapurach przy przeczkolu często wieczorem też przesiaduje jakieś bydło i zostaje po nich potłuczone szkło.
A ja te znaki prostuję..co prawda jest ich tam jak mrówków..znakologia 🙂
Do momentu w którym zarządcą osiedla była Jolanta Sz., okolica wyglądała dobrze – place zabaw były względnie zadbane a większość usterek naprawiana na czas. W kolejnych wyborach do rady osiedla – za sprawą rodziny pewnego dewelopera – zmieniono władze i teraz jest to co jest.
Osobiście nie mam pojęcia co ma na celu ten artykuł – w żaden sposób nie rozwija tematu, gdzie rozmowa ze strażą miejską, pytania o monitoring, gdzie rozmowa z zarządcą osiedla, wycena kosztów naprawy,. Ja nie wiem, ale takie artykuły to małpa może poskładać… Wiadomo, że temat dewastacji to nie to samo co nieudolność burmistrza, nad którym można się znęcać całymi dniami, ale może trochę więcej zaangażowania.
Dla informacji – wszelkie naprawy powinny być zgłaszane w referacie mienia gminnego.
To jest bardzo ciekawe, co napisałeś/-aś w kontekście rady osiedla oraz udziału dewelopera w tym, warto by się tym zająć, ale szanujmy się, takie komentarze to małpa może pisać. Pozdrawiam!
patopartioci ;/
A gdzie tu jest coś zniszczonego ? Są malunki, niezbyt udane, ale z urządzeń na placu dalej można korzystać bez przeszkód, a redakcja nie ma chyba większych problemów.