Lekarz ds. Kontroli Zakażeń: „Pamiętajmy, że za liczbami stoją tragedie rodzin”
Wzrasta liczba osób zakażonych koronawirusem. Wiele oddziałów w szpitalach, tak jak w Szpitalu w Ludwikowie czy w Puszczykowie, zmienianych jest na oddziały covidowe. Lekarze przypominają, że powoduje to zmniejszenie dostępności personelu, transportu medycznego i łóżek dla pacjentów z innymi, nie-covidowymi schorzeniami. – Aktualnie w Polsce z powodu zakażenia koronawirusem umiera kilkaset osób – tak jakby codziennie w kraju miała miejsce ogromna katastrofa lotnicza – zwraca uwagę dr Karolina Balawajder, lekarz ds. Kontroli Zakażeń. Lekarz wskazuje, co możemy zrobić, aby chronić siebie i swoich bliskich, nie dopuszczając przy tym do załamania systemu ochrony zdrowia.
Obecnie w Szpitalu w Ludwikowie dostępnych jest 50 łóżek dla pacjentów z podejrzeniem lub zakażeniem SARS-Cov-2. Sytuacja dotyczącą ich obłożenia zmienia się bardzo dynamicznie. O tym, kto jest najbardziej zagrożony ciężkim przebiegiem choroby oraz co możemy zrobić, aby chronić siebie i swoich bliskich mówi nam lekarz z Wielkopolskiego Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii.
– W obecnej sytuacji epidemiologicznej uwagę zwraca bardzo wysoka liczba raportowanych dobowych zgonów spowodowanych COVID-19. Aktualnie w Polsce z powodu zakażenia koronawirusem umiera kilkaset osób – tak jakby codziennie w kraju miała miejsce ogromna katastrofa lotnicza. Pamiętajmy, że za tymi liczbami stoją tragedie rodzin, które tracą swoich bliskich – zauważa dr Karolina Balawajder z Wielkopolskiego Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii im. Eugenii i Janusza Zeylandów. – Ciężkim przebiegiem choroby, a w konsekwencji koniecznością hospitalizacji są zagrożone przede wszystkim osoby niezaszczepione, a także chorzy z upośledzonym układem odporności, kobiety w ciąży i małe dzieci. Należy mieć świadomość, że tworzenie oddziałów covidowych skutkuje zmniejszeniem dostępności personelu, transportu medycznego i łóżek dla pacjentów z innymi, nie-covidowymi schorzeniami – dodaje lekarz.
– W chwili obecnej, żeby nie dopuścić do załamania systemu ochrony zdrowia, należy zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa. Po pierwsze – należy identyfikować osoby z zakażeniem poprzez wykonywanie testów u osób z objawami infekcji a także w przypadku kontaktu z osobą ze stwierdzonym zakażeniem. Po drugie, konieczne jest prawidłowe stosowanie masek ochronnych w pomieszczeniach zamkniętych, w których przebywa dużo ludzi – zauważa dr Karolina Balawajder.
– Trzecią, w obecnej chwili najskuteczniejszą metodą zapobiegania ciężkiemu przebiegowi COVID-19, są szczepienia ochronne – podawane zgodnie z aktualnymi schematami dawek podstawowych i przypominających. Aktualnie szczepienia są zalecane wszystkim osobom dorosłym i dzieciom od 5 roku życia. Szczepić powinny się też kobiety w ciąży. Dostępne na rynku preparaty są przebadane i bezpieczne, dają również ochronę przed nowymi, bardziej zakaźnymi wariantami koronawirusa. Należy pamiętać, że jedynie łączne stosowanie powyższych metod pozwala zmniejszyć liczbę zachorowań, hospitalizacji i zgonów spowodowanych zakażeniem, zachować dostęp do ochrony zdrowia dla wszystkich potrzebujących pacjentów oraz zniwelować konieczność wprowadzenia kolejnych lockdownów – kończy dr Karolina Balawajder.
Tagi: COVID-19, gmina Mosina, koronawirus, Ludwikowo, szczepienia, Szpital w Ludwikowie
Wasze komentarze (4)
I codziennie umiera 500-600 ludzi i nadal są ludzie którzy prowadzą na sobie eksperyment medyczny pt. nie szczepię się – poczekam czy przeżyję zakażanie. Polska to jest jednak kraj debili. Niesamowite.
Szczepionki ratują życie. Niestety przez cała rzesze foliarzy czyli osób zainfekowanych dezinformacją cierpią na tym m.in. dzieci, które zaszczepić się jeszcze nie mogą, a mają kontakt z tymi zaślepionymi ludźmi.
J. Trudno o większego debila niż ty. Poczytaj trochę,i wyciągnij wnioski, ale widzę dla takiego prostaka to zbyt trudne, więc trzeba się oprzeć na propagandzie z TV.
Szanowny Panie OBIEKTYWNY,gdyby Pan przeszedl zakezenie Cowidem,to wówczas mial by Pan zapewne inne zdanie.Lezac pod respiratorem z myslami czy przezyje czy jednak moze odejde.Prosze sie zastanowic na tym co Pan wypisuje tutaj.Nie godzi sie być takim taka zla osoba w tych czasach.
Pozdrawiam i zycze by sie Panu nie przytrafilo to straszne PASKUDZTWO.