„Bezkrólewie” w gminie zbiera żniwo
Mija 10 dni od referendum w gminie Mosina. 14 listopada, po godzinie 14, burmistrz Przemysław Mieloch oraz jego zastępcy stracili oficjalnie stanowiska. Do czasu powołania komisarza, pełniącego obowiązki burmistrza, urząd miał funkcjonować normalnie. Niestety, wstrzymane są wszystkie przelewy z UM w Mosinie oraz nie ma możliwości podjęcia żadnej decyzji administracyjnej, w tym tej dotyczącej choćby sprzedaży węgla w niższej cenie.
– Tutaj określone pełnomocnictwa mogły zostać przekazane sekretarzowi lub skarbnikowi gminy przez burmistrza na etapie procedowania tego referendum – powiedział dla TVP 3 rzecznik Wojewody Wielkopolskiego Mateusz Daszkiewicz. Niestety, burmistrz nie udzielił pełnomocnictw, tym samym mieszkańcy gminy muszą czekać na wyznaczoną osobę przez wojewodę.
Ośrodek Pomocy Społecznej w Mosinie poinformował wczoraj, że termin wypłaty świadczeń rodzinnych i świadczeń z funduszu alimentacyjnego ulega przesunięciu do momentu powołania Komisarza z powodu wstrzymania wszelkich przelewów z urzędu. Podobnie sytuacja wygląda z podpisaniem umowy z Węglokoksem w sprawie sprzedaży węgla po preferencyjnych stawkach – nie ma w gminie osoby decyzyjnej do podpisania umowy z dostawcą. Jeśli Komisarza nie będzie przez kolejne dni, kolejne sprawy będą się nawarstwiać, jak choćby wypłata pensji dla pracowników urzędu miejskiego czy nauczycieli.
Osobę na stanowisko Komisarza wskazuje wojewoda, ale powołanie musi zostać podpisane przez premiera. Kontaktowaliśmy się w tej sprawie dzisiejszego popołudnia z rzecznikiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jak się dowiedzieliśmy, na ten moment sprawa jest nadal procedowana i decyzje jeszcze nie zapadły.
Tagi: burmistrz, gmina Mosina, komisarz, Przemysław Mieloch, Urząd Miejski w Mosinie, wojewoda, wybory, władze Mosiny
Wasze komentarze (146)
W przypadku ogłoszenia referendum, procedura wyboru ,,komisarza,, powinna być podjęta już wcześniej, tak aby w momencie utraty mandatu przez burmistrza, wójta czy prezydenta,taka osoba mogła podjąć urzędowanie i tym samym zapewnić ciągłość w zarządzaniu gminą.
Oczywiście wymagałoby to zmiany prawa ale w tym przypadku zmiany jak najbardziej uzasadnionej i nie niosącej za sobą żadnych skutków finansowych. Niech mosiński PIS zapłodni ta myślą Bartłomieja. a w jedną noc stosowna nowelizacja ustawy zostanie uchwalona. Idąc z kolei tokiem myśli Jarosława, można też powołać Korpus Komisarzy, a więc ludzi przygotowanych aby z dnia na dzień podjąć zarządzanie gminą.
Płotko ryzykujesz,bo mosiński PIS może zapłodnić posła myślą,żeby podsunął Wojewodzie lokalnego członka np.takiego,który jest obeznany z prowadzeniem inwestycji do swojego lasu.
Według mosińskich wróbli, Bartłomiej zna zasługi Waldemara i nie będzie go obarczał żadnymi obowiązkami.
Wojewoda z Premierem powinni już wyznaczyć pełniącego obowiązki i tyle.Wątpię by burmistrzowie mieli obowiązek wyznaczania pełnomocników, a jeśli tak to powinno być uregulowane prawnie.Bywają przypadki losowe,jak to miało miejsce w Dopiewie i wydaje mi się,że tam to poszło szybciej.Tam nie ma wiele do procedowania,wniosek Wojewody i podpis Premiera.
Czyżby krótka ławka rezerwowych i problem z kandydatem?
Tak ,ławka jest krótka i to bardzo.
Bo widzisz, gdyby burmistrz Mosiny sympatyzował z platformą, to pełnomocnik stałby pod drzwiami urzędu w momencie potwierdzenia wyników. A gdy burmistrz jest „swój” to robi się problem i nikomu się nie spieszy. Nie po to był wożony jako „mieszkaniec” po spotkaniach z wodzem
Komisarzem musi zostać natychmiast pleban Adam, jest z posłem Wróblewskim fumflem. Przedreferendalny melanż na terenie przy plebani, wzorowo ochraniany przez policję, daje gwarancję owocnych działań dla gminy.
Wszyscy zdrowi? Salkę może wynająć każdy. Jak Ty to zrobisz, to pochwal się, też pojedziemy po tobie i proboszczu że wchodzicie w komitywę.
Czy Dorota Tomyślak i Radosław Łucka szukają już nowej pracy? Tak jak cała ferajna Mielocha. Zmiany, zmiany, zmiany…
Hmmm a czy jest coś takiego jak ferajna Mielocha? Przecież jemu 1/3 urzędu uciekła!
A ja patrzę na ten bałagan inaczej. W tym całym odmęcie i zamieszaniu mogą dziać się rzeczy o których się filozofom nie śniło. Np. tańce nad dokumentami; a to się papierek zawieruszy, a to niespodziewanie objawi. Dla cwaniaków sytuacja ,,palce lizać”.
Oczywiście nie mówię tu o jakimś tam stanowisku archeologicznym bo to na szczęście nie zginie. Karp na tym trzyma płetewkę.
Takiego dziadostwa jakie jest w Mosinie to trudno nawet byłoby sobie można wcześniej wyobrazić. Tyle mądrali z tytułami i bez a nikt nie zadał sobie trudu aby kwestie wygranego referendum przełożyć na niczym nieskrępowaną kontynuację urzędu.
Co jeszcze musi się stać aby mieszkańcy gminy rozgonili całe to towarzystwo ?!
Na pożegnanie Mieloch oraz każdy członek jego ferajny dostaną okolicznościowe opakowania eKlerów z Amantadyną.
Za finanse w gminie odpowiedzialna jest skarbnik, która jak wiadomo sterowała burmistrzem. Powinna zadbać o to, żeby mieć plan B w sprawach finansowych. Tylko, że jej nie zależy na tej gminie, bo nie jest stąd, więc olała. Sekretarz też umywa ręce, mogłaby podpisać niektóre umowy i pisma, to się pewnie boi. Dlaczego nie rozstrzygają przetargu na meble? Wolały spędzać czas na KOB, niż zadbać o losy gminy i mieszkańców. Radni też powinni być rozliczeni za ten bałagan, chyba są zaskoczeni wylaniem dziecka z kąpielą. Nich teraz pomogą tym ludziom, którzy utrzymują się ze świadczeń, niepełnosprawnym, samotnym matkom, jak oni mają teraz funkcjonować? Nawet zarządzanie kryzysowe pewnie nie może być zwołane, bo panie SS się pozamykały w bunkrach i czekają na cud.
O tak! Mam bardzo podobne spostrzeżenia. Słuchając sesyjnych wypowiedzi zwróciłem uwagę na podobieństwo języka skarbniczki i sekretarz do stylu KOB. To one prawdopodobnie tworzyły profil. Pozostanie Mielocha u władzy to być albo nie być dla nich. Obie oprócz opresyjnego języka stosowały według świadków opresyjne zachowania wobec pracowników. Jedna dłużej druga krócej. Obie spoza gminy, więc mieszkańcy guzik je obchodzą. A co do rady? Nie spodziewam się po nich nic dobrego są tacy sami jak Mieloch.
Ta sytuacja to takie polityczne kukułcze jajo pozostawione klubowi odnowa i innym. Na odchodne burmistrz całą radę pociągnął za sobą w otchłań i czeluść morską.
Nikt przy zdrowych zmysłach przy kolejnych wyborach nie odda na żadnego z nich głosu mając w pamięci obecną sytuacje.
Gdzie był radny Marciniak ze swoją przenikliwością i dociekliwością? Żenua!
Jakie kukułcze jajo? Ta sytuacja obnażyła jedynie degrengoladę całej rady. A osoby które tracą bezpośrednio na takiej sytuacji powinny dziękować inicjatorom referendum. Wszystko od d… strony. Jak zwykle. Pisałem wcześniej o tym – wywalić Mielocha ze stanowiska prosto, ale co dalej? Chyba nie przemyśleli głupoty własnych działań i konsekwencji jakie niosą one dla zwykłych mieszkańców. Tutaj jeden nie dostanie węgla, drugi kasy z OPSu, inny nie założy pieca gazowego itd itp. Ale kij z tym, to są koszty na które inicjatorzy referendum byli w stanie się zgodzić, byle by tylko postawić na swoim.
Abstrahuje od tego czy Mieloch był złym czy dobrym burmistrzem. To jest inna sprawa. Ale moment referendum i całego z nim związanego zamieszania był tak niefortunny że inicjatorzy powinni się karnie podać do dymisji. Ale tutaj trzeba by mieć honor. A tego politykom lokalnym brak.
To kto odpowiada za cały ten bałagan w urzędzie od tyłu lat?
A co ma bałagan w urzędzie do niefortunnego terminu referendum? Termin też wyznaczył burmistrz? Chyba jednak nie. Ogólnie referendum powinno odbyć się kilka lat temu. Teraz to i było bez sensu i jak wychodzi po czasie z ogromnymi konsekwencjami dla mieszkańców, o których organizatorzy „nie wiedzieli”.
Bredzisz. Piłeś, nie pisz.
Nie mierz wszystkich swoją miarką.
cóż radny pewno czyści buciki i układa listę co komu obiecać na kampanie wyborczą. Mam tylko nadzieję, że mosiniacy nie popełnią drugi raz tego samego błędu.
Radny Marciniak wblokach startowych do wyborów…
Teraz jeszcze należy zrobić porządek z kilkoma osobami w ZKU i PUK-u bo tam też jest jedno wielkie kolesistwo
Teraz jeszcze należy zrobić porządek w ZUK-u i PUK-u bo tam jest jeszcze większe kolesistwo niż w tym urzędzie miasta
a co? pracownicy nie mogą już oficjalnie mieć spalania 2x wyższego niż standardowe w służbowych autach? I nagle zaczeli kupować do przywatnych paliwo na stacjach. No tragedia.
Jestem załamana, byłam pewna że otrzymałam zasiłek rodzinny, wchodzę na konto a tam ….0zl a w portfelu 20zl do 10-tego . Pytam i co dalej ? Urzędasy mają kasiore i mają gdzieś innych a Ty patrz i płacz ech…
Reklamacje przyjmuje Mieloch w zachrystii i jego śremska koleżanka Tomyślak w UM.
Też nie mamy wypłaty
A wystarczył jeden papierek z pełnomocnictwem szefa. Odejść z honorem, to jednak zbyt duże wymagania dla tego człowieka.
Po takim czasie trzeba rozesłać pisma ,że Urzędnicy nie dopełnili ciążących na nich obowiązków
1. Nic nie stało na przeszkodzie, żeby burmistrz ustanowił stosowne pełnomocnictwa przed referendum.
2. W poniedziałek po referendum podobnie, było kilka godzin. Tyle, że ani sekretarz, ani burmistrz nie uznali pełnomocnictw dających gminie normalne funkcjonowanie za …. potrzebne.
3. To władza centralna (PiS) wyznacza komisarza. Wojewoda z asygnatą Premiera. Jak im zależy, to ustawa potrafi być głosowana nocą….. w trybie pilnym.
4. Rada nie ma na wszystkie powyższe punktu żadnej możliwości wpływu.
Cała ta obecna, karygodna sytuacja jest kolejnym przykładem na to, że osobnik Mieloch tak jak beznadziejnie rządził w takim też stylu doszedł. Klasyczna ucieczka szczura ze statku. Działania śremianki Doroty Tomyślak też muszą być przeanalizowane i rozliczone. Duet D.Tomyślak i R.Łucka jest ciekawy pod względem swoich działań w Śremie, następnie w UM w Czempiniu.
https://www.facebook.com/komitetobywatelskisrem/
Ale jak przelewy nie wychodzą to i odeszli w niesławie Trzej Tenorowie też kasy nie dostali. No chyba że zdążyli sobie przelać. Może ktoś by to spr?
Tego piania tych udawanych tenorów już nikt nie mógł znieść to było najgorsze do słuchania.
Coś GMP stonowała i nie rozdziera szat.Jadem sie zadusiła czy połknela pigulki na rozwolnienie. Macie co chcieliście. Nawet wam brak odwagi by napisać, że jesteście współwinni. Przeszkadzało fotografowanie się burmistrza z PIS to bedziemy mieli fundamentalny PIS. I teraz to nie zgrzyta, pudrujemy nosek do kamery.Rada niech nie śni, że komisarz się będzie z nią liczył. A co do wyborow to prawdopodobnie ich nie będzie i tak dotrwamy te 1,5 roku bedąc w d….ie.
Panie Waldku,pan się nie boi …
Bravo!
Przecież dokładnie widać że odwołanie burmistrza nie miało najmniejszego sensu tym bardziej, że za parę miesięcy nowe wybory.Ten burmistrz niewiele by już zepsuł i niewiele naprawił lub wcale. Odwołanie było tylko kwestią polityczną, że niby jako rada coś robiliśmy, a tak naprawdę to urządzaliśmy sobie prywatę za pieniądze podatników łatwo wpadało do kieszeni 2000 co miesiąc, no ale że wkrótce wybory to kozioł ofiarny musiał się znaleźć i wszystkie winy na niego można zrzucić. Za paraliż gminy odpowiadają konkretne osoby, to obecni radni.
A nie 6800 mieszkańców? Jak rada poda się do dymisji to kto wchodzi w ich miejsce?
@Ten z Lubonia
Ty chyba nie jesteś z Lubonia,bo piszesz dziwne niesprawdzone rzeczy.Burmistrz ma ochronę na 9 miesięcy przed wyborami,a wybory Prezes Jarosław przełożył na 2024
rok.Teraz to ma większy sens?
Lata temu pisałem, że zdewastowanie partii w Mosinie przez niesławnej pamięci Springerową będzie długie lata odbijało się czkawką. I tak faktycznie się dzieje. Tutaj nie ma żadnej poważnej a właściwie jakiejkolwiek działalności partyjnej, o rywalizacji nie wspominając. Jakieś infantylne, idiotyczne i zaściankowe zachowania, brak inicjatywy, dupowatość młodych to pokłosie tamtych czasów. Mnie staremu w głowie się nie mieści, żeby nie było ambitnych i chętnych na tak lukratywne stanowisko. Przecież właściwie ten komitet referendalny winien przedstawić alternatywę. Zasadniczo głosowaliśmy na zasadzie „zamienił stryjek laseczkę na …” – no właśnie na co? Nie pisałem o tym wcześniej aby nie zasiać wątpliwości co do pozbycia się nieudacznika. Czemu – na boga – nie ścigacie się w dojściu do tak eksponowanego stanowiska? Same tu miernoty i chudopachołki? Pewnie tak, bo nawet wojewoda przez tak długi czas nie może kogoś sensownego znaleźć.
Dupy jesteście i tyle! Bez ambicji, bez polotu, bez inicjatywy. Obudźcie się i zacznijcie wreszcie wrzeszczeć i bić się o władzę – dupki jedne!
To weź kandyduj. „Dupo” :)
Wreszcie ktoś napisał całą prawdę!
Wiorecki, chciałoby się częściej czytać twoje posty.
W obecnej sytuacji żadnego sensu w tym nie widzę. Nie zauważam również sensu aby sparaliżować gminę swoimi głupimi decyzjami. Swoje mądrości skieruj raczej do pracowników którym nie wpłynęła wypłata na konto :) śmiało nie krępuj się
Gminę paraliżuje brak decyzji Premiera w sprawie powołania przejściowego komisarza. Referendum to był strzał w dziesiątkę.
Gminę paraliżuje nie premier tylko nieudolność radnych którzy są pozbawieni myślenia abstrakcyjnego. Premier zapewne nawet nie wie że jest coś takiego jak Mosina mimo pisanych do niego żenujących listów ex-włodarza. Radni chyba nie spodziewali się najwyraźniej że referendum może zakończyć się sukcesem. W ogóle nie ogarnęli tematu na taką ewentualność. Ciekawe czy ktoś za to beknie czy znowu wszystko się rozejdzie po kościach, jak Wodociąg w Pecnej.
Radni najchętniej przyjęliby Retorykę że winni są sami mieszkańcy bo odwołali burmistrza, a teraz se róbta co chceta, ale sami parli do referendum i czują się tą nową sytuacją skonfundowani.
Mam nadzieję że przy najbliższych wyborach wszyscy obecni radni zostaną pogonieni łącznie z pyszałkiem przewodniczącym.
Odpowiedziałbym, jak jeden z komentujących, który trochę nadużywa ctrl+c ale nie będę zniżał się do tak niskiego poziomu. Wiadomo, że radnym daleko do ideału, ale jednak dzięki nim (ni i przede wszystkim wyborcom) udało się skruszyć beton jakim był Mieloch. Konsekwencje chwilowe są, ale rozpisywanie o tym na lewo i prawo pokazuje tylko, z kim mamy do czynienia – osobą związaną z burmistrzem i KOB-em, ten sam styl. Podejrzewam, że osoby te jeszcze bardziej będą podkręcać retorykę paraliżu żeby całą nieudolność przerzucić na radę. Ja mam tą świadomość i nie daję się wciągnąć w te tanie zagrywki i manipulacje (skąd ja to znam?). Problemy z odejściem burmistrza są i pewnie będą. Tylko to co teraz mamy w tej gminie, nie tylko związane z obecnym paraliżem ale ogólnym bagnem zawdzięczamy tylko nim, bo gdyby skupili się na swojej pracy, nie byli mściwi i potrafili współpracować to nie mielibyśmy tego co mamy teraz. Najważniejsze, że przyszłość jest teraz zdecydowanie bardziej optymistyczna, nic gorszego już spodziewać się nie można. Komisarz w końcu przyjdzie, zamiesza w tym kotle albo nie, ale w końcu wybierzemy burmistrza, i kim on by nie był, na pewno będzie lepszy niż poprzednik.
O tak, lepszy na pewno będzie radny Marciniak – szczególnie w koszulce z krótkim rękawem. Ciekawe, czy już jako Burmistrz w krótkim rękawie będzie przyjmował dostojników i oficjeli: rządowych, samorządowych, zagranicznych i duchownych; na pierwszą głowę RP nie ma co liczyć – jak jego poprzednik.
W mojej ocenie nie ma albo przynajmniej nie ujawnił się do tej pory sensowny kandydat na burmistrza w Mosinie. Dlatego twierdzenie że gorzej być już nie może może się okazać przedwczesne. Może być gorzej i jestem zdania że tak się stanie jeżeli burmistrzem będzie któryś z dotychczasowych radnych.
Jedyna osoba z poza świty mosinskiej która wchodzi w grę jako Burmistrz to niejaki wiórecki. Widać że gość ma jaja wie o czym mówi wie o czym pisze i przede wszystkim wie co jest. No ale jest tak że ludzie tego pokroju pieprzą pchanie się do władzy. Pchają się najczęściej za to największe Miernoty, które gdzie indziej nie są w stanie zorganizować sobie pracy. No i jeszcze ta Prywata która śni im się po nocach.
[Komentarz ukryty, zawierał treści: wulgarne i powszechnie uważane za obelżywe (red.)]
Wióreck, nie daj se pluć w kasze.
Pozwalam se, pozwalam.
Aj figlarz z ciebie.
Powiem Wam tak, pierdo… na Springerową, a dla mnie ona najwięcej w Mosinie zrobiła.
Szanuję Springerową za niepodzielne panowanie przez trzy kadencje. Mimo wszystko to imponuje. 12 prowadziła samorząd z lepszym bądź gorszym skutkiem. Mieloch ropieprzył wszystko w w 4 alta. Nie mogę natomiast zrozumieć wyboru na swojego następcę tego trefnisia Krzyżanowskiego. Komediant, a nie kandydat na burmistrza. Nie wiem skąd ona go wzięła. Jaki diabeł go jej podsunął? Za czarną plamę na jej rządach trzeba uznać planowanie przestrzenne, zwłaszcza w Czapurach, ale nie tylko. Chaos planistyczny i brzydota urbanistyczna to jej zasługa. Inna sprawa, że Ryś i Mieloch później nie kiwnęli palcem by zatrzymać ten proces.
[Komentarz ukryty, zawierał treści: wulgarne i powszechnie uważane za obelżywe (red.)]
No to się popisałeś wiórecki. Tak Zocha ma sporo brudu za pazurami, ale bez wątpienia nie była takim destruktorem jak Mieloch. No i rządziła w trudniejszych ekonomicznie czasach. Mieloch rządził w czasach prosperity. Proszę redakcje GMP o skasowanie powyższego posta wióreckiego bo jest wulgarny i prostacki.
Słuchaj „Gościu” – dzięki takim poukładanym, beznamiętnym mamisynkom jak Ty – ta Gmina tak wygląda. Mój komentarz nie Ciebie tyczy, tylko „mosiniaka”, więc co się nadymasz?
Dzięki wulgarnym i bezczelnym ludziom bez hamulca świat wygląda tak jak w Rosji i na części Ukrainy. Na pewno twoja pryncypałka pani Kaptur jest z ciebie wiórecki dumna. Lepiej ją zapytaj co zrobiła dla śródmieścia Mosiny przez swoje kadencje jako radna. Tak jak ty zamiast na reprezentowaniu i rozwiazywaniu problemów skupiła się na boksowaniu z każdą kolejną władzą. Nie nie bronię Zochy i Mielocha, a zwłaszcza tego drugiego. Ale nie imponuje mnie ani trochę twój styl i twoje agresywne zachowania.
A bronisz miłego Rysia? On też należy do Trójcy „Wybitnych” Burmistrzów. Nie zapominaj o nim.
Panie Wiórecki, akurat to mój pierwszy wpis i wcześniej to nie ja Pana obrażałem. Wiec nie życzę sobie obelg w moją stronę.
Jaka „spalarnia” opon? Gdzie mieli spalać opony w Mosinie? Pierwsze słyszę.
Powiedział co wiedział.
Bravo wiorecki!
Wreszcie trochę kolorytu w tych postach bo już nie szło czytać.
Na nogę motyla, Wiorecki!
Właśnie dotarła do mnie myśl po lekturze niektórych postów, że jakby sondowali pomysł o powrocie na stołek Springerowej.
Springerowa jest już po klimakterium samorządowym – odpada. Obawiam się natomiast, że z błogiego snu i posiadania cały czas Mosiny w dupsku, przebudzi się nagle ten facet z Daszewic, który kandydował uprzednio – Borkiewicz. Jemu pewnie zależy z wiadomych powodów. Nasze natomiast zuchy Michał i Łukasz śpią ze stoickim spokojem.
Dobranoc chłopcy.
PS. Przypomnijcie sobie jak prosiłem jednego i drugiego byście się uczyli i cierpliwie czekali, bo tą Gminą przyjdzie Wam za czas jakiś zarządzać. Uczyliście się i macie kwalifikacje co Wam jeszcze trzeba? Znacie Gminę na wylot, czego się boicie? Robicie z siebie ramoli a przecież byliście jeszcze niedawno całkiem do rzeczy. Michał – siedziałeś z tyłkiem na mojej kanapie, czy teraz w ten tyłek trzeba kopnąć? Jesteś dobrym człowiekiem – weź się w garść. A Ty Łukasz czemuś taki oklapnięty? Jesteś wrażliwym od zawsze społecznikiem – co z Tobą? Czekacie na takich znienacka wyciągniętych z kapelusza Borkiewiczów? Macie nauczkę, bo już to przerabialiście z poprzednikiem Mielocha.
Pozdrawiam Was obu i liczę, że jako społecznicy z krwi i kości oddacie społeczeństwu coście od niego wzięli.
O ile wobec Pana Michała mam duży szacunek i jest społecznikiem przez duże S, to z Łukaszem wiórecki zagalopowałeś się i to srogo. Rozumiem pokrewieństwo awanturniczych dusz, ale wybacz w naszym obwodzie wyborczym Łukaszowi nie zawdzięczamy nic. A najlepszym dowodem na to jest, że był ślepy przez szereg lat jak Waldek harcował i interesy załatwiał. Interesy Waldka nie wykraczają poza nasz obwód wyborczy. To, że ktoś jest wulgarny, arogancki i bezpardonowo atakuje każdego kto ma inne zdanie to nie jest żadne społecznikostwo. Ale jak kto woli. Społeczeństwo pożegnało Mielocha, społeczeństwo pożegna radę.
Przemysław szarpie stułę Adama.
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi i szacunku wobec innych ludzi.
Chyba jednak te promujące ZS posty nie są przypadkowe. Coś jest na rzeczy. A może nawet ktoś zamówił takie badania i to jest jeden z ich elementów. Takie badania podobno przed wyborami robi się już w standardzie przy założeniu że temat wyłonienia kandydata nie jest taki jednoznaczny dla partii ze względu na liczbę zainteresowanych objęciem urzędu.
Może podeszli do tego profesjonalnie. Zobaczymy.
Spółka zaliczyła glebę i syndyka. Można poszperać po YouTube:)
https://www.gazeta-mosina.pl/2011/pyroliza-w-mosinie/
Rozmydlacie temat. Ludzie w gminie nie otrzymują świadczeń, ponieważ pycha kroczy przed upadkiem i Mieloch świadomie „skazał” mieszkańców na brak środków do życia. Buta i brak wyobraźni nie pozwoliły na właściwe pełnomocnictwa.
Dokładnie, pyroliza to nie spalanie opon tylko topienie albo „smażenie” – wytapianie. Pyroliza to bardzo „brudny” proces. Tylko imbecyl może powiedzieć, że w Mosinie miała być spalarnia opon. Było spotkanie z firmą Dudek&Kostek i tłumaczyli wtedy jak to chcą robić. Odnośnie procesu pyrolizy są dostępne opracowania min. w sieci.
Pomijając komentarze wielu radnych i zwalanie winy na jednych i drugich wydaje mi się szczytem bezczelności z ich strony i strony byłego już Burmistrza, całkowite zbagatelizowanie nauczycieli i rodzin, którzy zostaną pozbawieni środków do życia.
Jestem nauczycielką w mosińskiej szkole i z mojej i męża pensji, po odjęciu kredytu, opłat za wywóz śmieci, szamba i innych stałych rachunków, zostaje nam na życie niecałe 1000zł. I co ja mam w grudniu powiedzieć bankowi? Za co urządzę wigilię dla moich dzieci?
Jesteście bezczelni. Zarówno Radni jak i Urzędnicy (w tym Przemysław Mieloch). Gdzieś mam Wasze piękne komentarze.
Chcę przeżyć i dać swoim dzieciom jeść!
Jesteście podli i bezmyślni przepychając się tutaj na argumenty. Gdzieś macie los ludzi, którzy znajdą się przez Was w strasznie ciężkiej sytuacji.
Nie pozdrawiam.
Chyba za długo pracujesz w sektorze publicznym W mojej firmie przesunięcia płatności występują średnio raz na kwartał a już teraz szef nam zapowiedział że od stycznia może być częściej obawiam się że i tak padniemy wtedy chętnie Anno się z tobą zamienię na te przesunięcia kilkodniowe
@gość – jak wielu Polaków dajesz się wykorzystywać pseudobiznesmenom dorobkiewiczom, dusigroszom zwanymi kiedyś „prywaciarzami” w latach 90. Umowa to jest kontrakt. Jak jest wypłata świadczenia na dany dzień to ma być na dany dzień. Tak się w tym patologicznym kraju przyjęło, że u prywaciarza nie ma pensji na czas, nie ma badań lekarskich okresowych, nie ma umowy o pracę od pierwszego dnia, tylko po kilku miesiącach dobrego sprawowania. Takie zjawiska powinno się wypalać gorącym żelazem. Ja rozumiem, że przedsiębiorcom łatwo nie jest, ale to protestować na ul. Wiejskiej w Warszawie. Swoim Audi Q7 dojedziesz tam autostradą wygodnie. Jak tam bardzo lubisz standardy przewlekania płatności to zatrudnij się u naszych wybitnych biznesmenów z Krosna: tapicera W, meblarza L. albo właściciela sklepików pana P. Tak chytre osobniki, że zjedli by to co wydalają, gdyby mogli. Pozdrowienia dla piszącej powyżej pani nauczycielki. Niech się pani nie przejmuje tego typu zawistnikami.
Budżet ma jeszcze mentalność popegeerowską i nie ma na to lekarstwa.
W normalnych firmach nie ma żadnych przesunięć, to że pracujesz u „janusza biznesu” to nie znaczy że wszędzie tak jest i że wszędzie tak ma być.
Anna ma rację, pisałem to wielokrotnie. Referendum poza sukcesem odwołania burmistrza jest jedną wielką porażką. Organizatorzy powinni mieć trochę honoru i przyznać się do błędu. Nie ten czas. Trzeba było je zrobić z rok dwa temu. Teraz to była tylko „popisówka” jak w dzieciaków w szkole kto może więcej.
O nauczycielach mam najgorsze zdanie z możliwych. Moje dziecko zdawało maturę gdy robiliście strajki i braliście dzieci za zakładników. W ogóle bym wam nie dał pensji i wylał wszystkich strajkujących na zbity pysk z tej profesji. Wielu młodym ludziom za judaszowe srebrniki zabraliście bezpowrotnie najpiękniejszy okres ich życia. Ale jeszcze wcześniej trzeba wam było oczywiście zapłacić haracz (każdy wie jak miał dziecko przed naturą o co chodzi) bo nie potraficie dobrze zrobić swojej roboty w godzinach pracy. Oczywiście bez paragonu. I te wasze urlopy, chorobowe, opłacane zusy i ciagle wydłużające się jakby z gumy wakacje. To my wszyscy za to płacimy. A wcześniej musimy na to zarobić, często w pocie czoła. Kto ma tak dobrze. I ciagle im mało i mało. Co za obrzydliwość.
Sprywatyzować tą edukacje do dna! a miernoty i strajkujących kopem pogonić z zawodu.
A tobie proponuje jak chcesz więcej zarabiać to naucz się fachu i idź na budowę zarobisz więcej i może nie będziesz stękać albo wyślij tam swojego męża jeśli gramotny. Może się nada. Pretensje że braliście kredyty miej tylko do siebie i do swojego starego. Ja i wielu mi podobnych na was gdyby nie musieli nie wydaliby złamanego szylinga.
Bredzisz! Piłeś, nie pisz! Jedź do Lichenia, natychmiast! I módl się!!! :)))
Każda gmina ma swojego lokalnego głupka, i zdaje się, że właśnie się powyższym wpisem objawił (gość z 10:48:47).
Każda gmina ma swojego lokalnego pajaca, i zdaje się, że właśnie się powyższym wpisem objawił (gość z 12:07:00).
Proponuje jakieś AA bo coś za dużo o tym piciu piszesz. No i w sumie, dlaczego nie stosujesz się do swojej rady? NIE PISZ!
Pełna zgoda z przedmówcą.
Do południa strajkowali, popołudniu udzielali korki, a wieczorami w mediach ogłaszali że matury raczej nie będzie.
gangrena i całkowity upadek
Nie chcieliście Mielocha to macie dzisiaj na obiad mielone.
@Anonim
Czytam te komentarze i widzę, że większość wierzy w wielokrotnie powtarzane kłamstwa o tym, że nauczyciele pracują tylko 18 godzin ( na dodatek 45 minutowych ) w tygodniu i inne bzdury. Czy naprawdę nie widzą tego, że gdy przyprowadzają dziecko do szkolnej świetlicy rano, nauczyciel już tam jest, a gdy odbierają je ok.16 ( lub pózniej ) nauczyciel jeszcze jest w szkole. Czy nauczyciel po 45 minutowej lekcji wypuszcza dzieci na przerwę, a sam zamyka się w klasie i pije kawę, czy jest z tymi dziećmi, by nie zrobiły sobie krzywdy, odpowiada na ich pytania, rozwiązuje konflikty koleżeńskie? Czy to jest praca, czy nie? A skoro te 10 czy 15 minut nadal jest pracą, to dlaczego wierzycie, w to i jeszcze masę innych kłamstw o pracy nauczyciela? A skoro w tym zawodzie jest tak dobrze i takie wysokie pensje za nicnierobienie, to dlaczego nie chcecie, by wszystkie Wasze dzieci zostały nauczycielami? Staracie się, by zostały lekarzami, prawnikami, przedsiębiorcami, politykami, samorządowcami, informatykami, bo dobrze wiecie, że praca nauczyciela jest ciężka, wymagająca i ( z przyzwoleniem i sponsoringiem rządu ) hejtowana. WSTYD, WSTYD, WSZYSCY CI, KRÓRZY W TAKIE BREDNIE WIERZĄ I JE POWIELAJĄ! Chcecie zobaczyć, jak jest w szkole, to przyjdzcie do niej popracować, albo wyślijcie tam swoje dorosłe dzieci. Etatów jest coraz więcej.
ehh… Powiem tak. Zarówno Wy nauczyciele nie mówicie całej prawdy, jak i ludzie powtarzają słyszane gdzieś półprawdy. Więc może darujmy sobie ten temat.
Nieswój, a o strajkach korkach maturze i szantażu niełaska ?
Ja liczę, że jak PO dojdzie do władzy to wypali gorącym żelazem patologie edukacyjną i przy okazji patologie w służbie zdrowia. Obecna władza tego nie zrobi. Raczej cementuje te patologie.
Należy edukacje jak i służbę zdrowia sprywatyzować. Musi być tak: płacę i wymagam. Płace więcej mam lepsza usługę mniej gorszą. ,,Wolna ręka rynku’’ to zweryfikuje.
A też w szpitalu i szkole o uczelniach wyższych nie wspomnę (wystarczy spojrzeć na pierwszy z brzegu ranking wyższych uczelni np. Perspektywy 22 i zobaczyć na jakim miejscu jest pierwsza polska uczelnia) wszystko jest do wspólnego kotła wrzucane i wychodzi bylejakość.
Raz płacimy na edukacje w podatkach i drugi raz w korkach. W służbie zdrowia podobnie.
Jak się sprywatyzuje takich patologii jak strajki i szantaże przed maturą będą końcem takiej szkoły.
Albo te zwolnienia. Potrafią chorować po 6 mcy. U mnie w pracy taka osoba już by dostała wypad. A w takich zakładach budżetowych jak szkoła i szpital to jest normalka.
Edukacja i służba zdrowia są do całkowitego resetu.
Ja w dalszym ciągu nie mogę zrozumieć, dlaczego nie można skopiować systemu zarzadzania edukacja i służby zdrowia z takich krajów, które maja dobre wyniki. Wystarczy zobaczyć n pierwsze miejsca na listach rankingowych. Prym wiedzie USA. Tam generalnie się płaci za naukę jak za każdy towar. U nas nimby jest za darmo ale jest bylejakość i patologia.
Ja liczę na zmianę władzy i reset szkolnictwa. Tylko wolny rynek jest w stanie naprawić. Centralizm to już archaizm.
ale odpłynąłeś, Leszku. Twoją wizję folwarcznego kapitalizmu mieliśmy już w latach dziewięćdziesiątych, podziękujemy. Służba zdrowia jako sektor chroniący życie musi być dostępny dla wszystkich, a nie dla wąskiej grupy dorobkiewiczów, czy tego chcesz czy nie. Chociażby z tego powodu, Leszek, że jak ten pracownik nie będzie miał dostępu do służby zdrowia, to w końcu do twojej firemki przestanie przychodzić, wierz mi. Wiesz w czym jeszcze wiedzie prym USA? Np. w liczbie bezdomnych, która jest skutkiem m.in. odpłatnej służby zdrowia i edukacji. Całe szczęście czołobitność dla wolnego rynku jest chorobą wieku dziecięcego i za kilka lat, kiedy będziesz już mógł legalnie głosować, nie będzie po niej śladu.
Czyli ma być tak: czy się stoi czy się leży się należy.
@Gość Kto tak napisał, że czy się stoi czy się leży, się należy? Umiesz czytać?! Jest umowa, jest termin określony, jest wykonana praca to ma iść przelew. To standard w cywilizowanych krajach. No chyba, że jesteś jednym z tych biznes cwaniaków z Krosna co wymienił któryś wyżej piszących. A jak jesteśmy przy cwaniakach z Krosno ja się pytam kiedy radni bezradni z Krosna zaczną reagować na burdel jaki jest na ul. Głównej przy Żabce i Idmarze i sklepie syna Rybickiego? To jest Azja jakaś. Samochody zastawiają cały chodnik. Od parkowania dostawczaków chodnik jest cały pozarywany. Potrafią nawet parkować po drugiej strony ulicy na ścieżce rowerowej. Syf i dziadostwo.
Opóznienia w płatnościach nie powinny się zdarzyć.Nie przewiduję jednak tragedii życiowych z tego tytułu.Urzędnicy nie należą do najmniej zarabiających i najczęściej tracących pracę.To może dotknąć najmniej zarabiających i być może problem tkwi w zbyt dużym rozdźwięku płac.Bezkrólewie trwa zbyt długo i oczekuję w poniedziałek zdecydowanych działań w tej sprawie zarówno radnych,jak i lokalnych mediów.Trzeba pytać Wojewodę w czym jest problem,a jeśli to on jest problemem,to trzeba go zmienić.Ja uważam,że jeśli w UM Mosina jest jeszcze urzędnik,który pomagał odeszłemu przygotować wybiórcze oświadczenie w sprawie leśnego wodociągu,to powinien jako pierwszy otrzymać zaległą płacę,a następnie ją stracić.
https://www.mosina.pl/komunikaty/oswiadczenie-burmistrza-gminy-mosina-1
Burmistrz Mieloch przecież tego nie przygotował…
@karp ktokolwiek to pisał to istotnym jest, że Mieloch to podpisał. On bierze odpowiedzialność za słowa jakie tam padają. Tak to oświadczenie jest lipne, że aż słów brak. Autorka tego wywodu już na 99 procent nie pracuje. Jest to prawdopodobnie kierowniczka referatu inwestycji. Jego człowiek. Oboje pałali miłością głęboką do siebie. O ile wiem zwolniła się kilka miesięcy temu. Piszę 99 procent, bo może mieszała w tym jeszcze redaktor naczelna Informatora. Mnie ten temat już w ogóle nie jara. Mieloch zrobił w konia radnych, ale jak się jest ślepym i bezrozumnym to cię w konia robią. Zawinili wszyscy. I niech radni zamkną gęby bo też są winni. I umoczeni.
Były burmistrz stwierdził w oświadczeniu „Dlatego stwierdzenie zawarte w przekazach medialnych sugerujące rzekomą korupcje polityczna jest ogromną nadinterpretacją.”
No i tu się z nim różnię, bo uważam to za modelowy przykład korupcji politycznej.Jeśli ktoś uważa inaczej,to niech spróbuje doprowadzić wodociąg i kanalizę do lasu i kazać to uległemu burmistrzowi przygotować wniosek o przedłożenie zakamuflowanego wniosku Radzie i potwierdzenie,że las to nie las.
Ponadczasowe jest stwierdzenie,że politycy sąt jak muchy i można ich pacnąć gazetą.Mieloch poniósł już karę za grzechy,ale moim zdaniem jeśli w jakiejś gminie w Wielkopolsce jest zagrożenie płatności,to Wojewoda powinien temu przeciwdziałać.Nie powinien w piątek pojechać do domku,nie poinformować dlaczego kandydat nie został wybrany,lub dlaczego nie został zaakceptowany.Moim zdaniem te działania lub ich brak nie mieszczą się w ramach pojęcia „niezwłocznie”,a właśnie tak powinno wyglądać wyznaczenie namiestnika.
Poprzedni Wojewoda poległ zdaje się na zamku w Stobnicy.Obecny ma sporą szansę zakończyć karierę na gminie Mosina.Niech tylko Prezes się dowie,że Premier i Wojewoda dłubią w nosie,zamiast działać.
Karp czy ty nie oglądasz meczy?
Oglądam równolegle.Właśnie Messi strzelił gola Meksykowi.
Jeśli reprezentacja Polski w piłkę kopaną jest w stanie strzelić 2 gole Arabii Saudyjskiej,to dlaczego administracja naszego kraju nie jest w stanie wyłonić pełniącego obowiązki burmistrza gminy Mosina?Jestem wk…..Referenda rzadko kiedy się udają ze względu (na moim zdaniem)zbyt wysokich wymagań co do frekwencji.Jeśli już gdzieś ludzie ruszą tyłki,jak w Mosinie,to po referendum płynie woda na młyn przeciwników bo Mateusz z Michałem nie stoją na wysokości zadania i mam nadzieję,że nie z powodów politycznych.W poniedziałek namiestnik,lub mój kot skontaktuje się z kotem Jarosława i będzie grubo…
Wobec bezradności organów państwa,chciałbym zaproponować swoje kryteria wyboru kandydata.
Z puli mieszkańców kraju mających prawa wyborcze należy odjąć Przemysławów i Waldemarów. Z tego co zostanie,należy zrobić łapankę w kraju i pierwszy który się zgodzi zostać pełniącym obowiązki w gminie Mosina,niech zostanie dowieziony przez Policję,nawet jeśli mieszka w Bieszczadach.
Najlepszym komisarzem będzie Waldemar Wiązek postawi tą gminę w trymiga na nogi. Tylko czy się zgodzi?
No pewnie, że postawi. Wodociąg w WPN i kopalnie żwiru w ptasim parku.
Czy to przypadek, że w Parku Ptaka jest Urynowa Tężnia? Całkiem spójna koncepcja.
Waldemar,czy żona?
Waldemar stawia, żona płaci.
Biorąc pod uwagę, że Waldemar od dnia 24 października jest pełnoprawnym i ujawnionym członkiem PiS, a zarazem najmłodszym z mosińskiego koła partii pewnym jest, że to on będzie komisarzem. Uśmiech Wróbla to zdradzał na zdjęciu jakie umieszczono w internecie. To dobry kandydat. Charyzmatyczny, pełen energii, zaradny, szanuje i kultywuje wartości rodzinne. Dobry mówca, a do tego świetnie się porusza. Bije od niego energia dobrej zmiany. W naszym zakonie już śpiewamy pieśni chwalebne ku jego czci.
Kiedy spojrzałem na zdjęcie,to pomyślałem,że były przewodniczący komisji ochrony żwirowiska jest obecnie przewodniczącym młodzieżówki partii rządzącej.
The Waldemar Żwirski teraz będzie kręcił czekoladowe lody świderki dla świętobliwego Bartłomieja.
Co tam komisarz @ Dzisiaj na koleżeńskiej andrzejkowej wódeczce dowiedziałem się, że o berło burmistrza zamierza się za ubiegać kolejny kandydat z Daszewic i to osoba która z racji doświadczenia samorządowego jak i przygotowania merytorycznego bardzo poważnie może namieszać w samorządowym kotle. Jest osoba o otwartym umyśle, właściwym przygotowaniu zawodowym i nietuzinkowym podejściu do spraw samorządowych z wieloletnim doświadczeniem w zarządzaniu w sektorze finansów publicznych. Ktoś kto nie znosi dupowlazów i dyletantów, a także ludzi bez honoru. Ktoś kto ma swoje zasady i bez ogródek potrafi powiedzieć to co myśli. Ktoś kto nie znosi wiejskich głupków. Jest osoba skromną i nie obnosząca się ze swoją wiedzą Taką opinię usłyszałem od osoby która zna kandydata. Sam go nie znam ale opinia robi wrażenie.Aż nie chce się wierzyć że tacy ludzie stąpają po mosińskiej ziemi i dotychczas się inie ujawnili
Początek roku zapowiada się interesującą !
Mówimy tylko o kandydatach z jednej miejscowości. Co będzie dalej !
Podchmielony Płotka !
Z tym komisarzem, a raczej jego brakiem i problemami z płatnościami wygląda jak działanie z premedytacją. Jedynie słuszna partia chce w ten sposób osłabić znaczenie referendów, co by ludzie uznali, że nic dobrego nie przynoszą. Wpajając ten sposób myślenia chcą się jak najdłużej utrzymać u władzy, żeby lawinowo inne gminy nie poszły za ciosem – w końcu tyle jeszcze lasów do skanalizowania i ziomków do obdarowania.
Ludzie, przestańcie ramolić!
Nasza gmina to nie jest pępek świata.
Nasza gmina to inaczej coś w stylu ,,nasza szkapa”. Bardziej ogarnięci zrozumieją.
Gmina Mosina to zapyziałe, nieokrzesane, nierzadko prymitywne podmiejskie chudopachołki. Bez tolerancji, bez wrażliwości społecznej, żądne natomiast kasy od wszystkich i od wszystkiego, co tylko się da, tzw. kaziuki. W dużej mierze zawistne, zazdrosne, mściwe, sprzedajne, zdradliwe i samolubne.
Kogo obchodzi w Wawie albo Poznaniu jakaś Mosina. Zlądujcie na ziemie. Kogo obchodzi wasz nowy burmistrz albo komisarz. Od springerowej jest zawsze nowy i za każdym razem rzekomy lepszy od poprzedniego, od którego gorszego już podobno nie było.
Ruszcie te swoje otłuszczone mózgi i zacznijcie myśleć.
Wybawca z Daszewic – kolejny wielki trzynasty.
To tak od rana słowo – na niedzielę.
To prawda co piszesz. Smutna prawda. Jesteśmy prowincją. Dobrej niedzieli.
Prowincja zawsze będzie prowincją. Tak było jest i tak już zostanie. Mieszkaniec prowincji – to jednak do czegoś zobowiązuje.
„Niestety, wstrzymane są wszystkie przelewy z UM w Mosinie oraz nie ma możliwości podjęcia żadnej decyzji administracyjnej, w tym tej dotyczącej choćby sprzedaży węgla w niższej cenie.”
Nie wiem skąd politykom się to wzięło,że uważają iż sezon grzewczy rozpoczyna się w grudniu,a ludzie pierwszą tonę węgla kupują w listopadzie.W procesie dystrybucji ważne jest stanowisko wagowego.Na ile poznałem gminę Mosina,to naturalnymi kandydatami na wagowych są WW i RR.Oni wam tak zważą węgiel,że w tonie będziecie mieli psa pilnującego placu, wraz z budą,a niektórzy pewnie nawet wagę kanciapy.
Moim zdaniem burmistrzem powinna zostać taka osoba która konkretnie zaproponuje jakiś cel z którego później zostanie rozliczona. Nie dajmy się zwieść kolejny raz takim zawodowym gadaczom na okrągło bla bla bla.
Widać że Płotka już przygotowała grunt pod taką osobę co pięknie wygląda i pięknie mówi.
Ja np oddam głos na taką osobę która powie że podejmie starania aby odłączyć Czapury od Mosiny i przyłączyć do Poznania. I myślę że przy liczbie mieszkańców w Czapurach taka osoba ma szanse na urząd burmistrza. I nie musi pięknie wyglądać i pięknie opowiadać pięknie pisać i rysować. Nawet nie musi mieć tytułów i stopni naukowych. Niech ma skończoną albo i nie podstawówkę byle tylko postawił sobie jasny i konkretny cel do którego będzie dążył. Taki powinien być Burmistrz i nie dajmy się kolejny raz omamić gołosłownym cwaniakom.
Takim co pięknie wygląda i pięknie mówi będzie za chwilę namaszczony przez ojca Bartłomieja komisarz, podobno spec od zagospodarowania przestrzennego ( podaję za Radiem ,,Wolne Czapury,,).
To dobry pomysł z oderwaniem Czapur. Na pewno tysiące Czapurzan poszłoby oddać głos na takiego burmistrza co by to zaproponował.
Kto wie może Poznań nawet by dociągnął kiedyś tramwaj chociażby do Minikowa a kto wie może kiedyś nawet do samych Czapur. Ciągnęli tramwaj do Naramowic co było kiedyś nie do pomyślenia bo to były Gołe pola a teraz proszę. Ja też wolałbym odprowadzać podatki do Poznania niż do Mosiny.
Nie dajmy się omamić tym pyszałkom spoza Czapury że tego nie idzie zrobić to idzie zrobić tylko musimy chcieć musimy znaleźć osobę która to poprowadzi i niech to będzie nowy Burmistrz. To będzie taki nasz z nim Kontrakt taki deal.
ciągneli do Naramowic bo tam mają potencjał rozwojowy a czapury swój potencjał osuszania stawów już osiągneły i tyle w temacie Jaśkowiak was będzie traktować jak traktuje starołęke
To cudowny pomysł aby raz na zawsze odciąć się od patologii mosinskiej.
A i jeszcze jedno. Trzeba założyć że deweloperzy z Czapur albo właściciele działek na sprzedaż z pewnością sypną groszem na wszystkie inicjatywy społeczne w tej sprawie np referendum aby ich inwestycje zaliczane były jako Poznań przynajmniej w jakiejś nawet odległej perspektywie.
Trzeba uczciwie przyznać patrząc na to geograficznie że Czapury idealnie pasują do Poznania, ten wystający cypelek idealnie można by ściąć i przyłączyć do Poznania. Spójrz na mapę:
https://www.mosina.pl/filemanager/photos/uploads/mapa_Gminy_mosina_jpg2.jpg
Już dawno mówiło się chyba w latach osiemdziesiątych dziewięćdziesiątych żeby Czapury przyłączyć do Poznania.
Taka inicjatywa to nic nowego.
Może ktoś z jajami pod to konto założyłby stowarzyszenie?
Daj mi się mam mieć tymi głosami na nie. Oni wiedzą co tracą duże pieniądze z podatków.
A czy GMP mogłaby się zwrócić do Prezydenta Jaśkowiaka z pytaniem o stanowisko w sprawie ew. możliwości przyłączenia Czapur do Poznania? Oczekiwana przez nas odpowiedz dałaby nam paliwo do dalszych działań. W pierwszej kolejności może stowarzyszenie. GMP prezydent nie odmówi informacji. A nas mieszkańców formalnie nikt nie reprezentuje. Będziemy GMP dozgonnie wdzięczni. My wiemy że nie robimy tego dla nas tylko dla naszych dzieci. Bo to będzie długa droga do pokonania. Ale na pewno warta tego.
Ostatnia zmiana granic miasta Poznania miała miejsce 1 stycznia 2005 r. – obszar miasta powiększył się o część wsi Daszewice – o 6,33 ha.
Przeczytaj:
https://www.poznan.pl/mim/s8a/czy-wiesz-ze,doc,576/-,11599.html
A teraz coś pięknego na miarę filmów Martina Scorsese, kozackie blubry byłego burmistrza Przemysława Mielocha na zlocie polskich dzikich queerów oraz propagatorów magii we Wrocławiu.
https://drive.google.com/file/d/1047ksHgRkNxo7ctAfYcq0AtUHXV1PpbW/view?fbclid=IwAR3g0wddA0sbiAGIm6yvN-LO0s2UMPDtyA9qnZnbwekzdXNC3pr7aBqGN08
@Poncjusz – kto wie, kto wie, może kiedyś Przemysław zostanie gospodarzem programu „Warto rozmawiać”? Sam nie jest ucieleśnieniem tych słów, ale w TVP wszystko jest możliwe/
Redakcji tego portalu należy pogratulować uzyskania poziomu portalu e-poznan. Ten sam poziom moderacji, trolingu i wszechobecnego hejtu. Brawo!
Bredzisz! Piłeś, nie pisz!
Przerażające. Komentarze od sasa do lasa. Nie na temat, obrzucanie się wyzwiskami, hejt. Jak napisał już ktoś wcześniej-gratuluje Redakcji osiagnięcia poziomu epoznan.
Tak.Różniste komentarze.Odwrotnie jak w orlenowskiej prasie.Tam te do wiadomego lasa nie przejdą.
Niepotrzebna nerwowość.Rycerz na białym koniu wkrótce nadjedzie.Były burmistrz chyba nie zabronił uzupełnienia rejestru umów, więc do dzieła pani Sekretarz i podległe służby.Kto ma to zrobić za was?
Cyt. Wielkopolski Urząd Wojewódzki podaje, że kandydat na objęcie obowiązków burmistrza został już zaakceptowany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, a obecnie trwają ostatnie procedury formalnościowe w dziale prawnym Kancelarii Premiera.
Urzędnik czy polityk?
Czy prezes basenu oddał pieniądze ?
Oddał.
Mocz też oddał?
A to zuch.
Komisarzem zostanie człowiek namaszczony przez PIS. Nikt nie wspomniał o poprzednich komisarzach z 2007 roku. Wtedy kurdupel powołał Edwarda który nie podołał obowiązkom. Po nim przyszedł Piotr Janicki z Krakowa który powołał zastępcę i sekretarza gminy z Leszna. Rządzili jak pijane zające. Po odwołaniu przez kurdupla wypłacili sobie niezłe nagrody i zakończyli „urzędowanie”. Tak w ocenie dobrej zmiany ma wyglądać wybranie nowego komisarza.
No i tak już musi być. Poza tym co ma być to i tak będzie. Nikt z nas na to nie ma wpływu. Ja liczę ze rada podejmie współpracę a nie od razu pójdzie na zawarcie.
Rada jest u siebie, komisarz gościem. To on powinien nawiązać współpracę. Byle do wyborów. Wtedy (mam nadzieję) będzie lepiej.
Byłoby zabawnie,gdyby po wielkich mecyjach,maszyna losująca wyrzuciła dla Mosiny Zbyszko Górnego z Rady Osiedla Starołęka,który już pełnił taką funkcję w Dopiewie.Kiedy Mosina czeka,ja pochwalę się postępem cywilizacyjnym w Luboniu.Nasza RML pracuje już na programie e-sesja i odstąpiła od kierunku rozwoju w stronę tabliczek glinianych.Sesje już nie polegają na tym,że pani wymienia po kolei nazwiska, a dzieci (radni)klepią „jestem za”.Mnie już była za nich poruta i przestałem oglądać transmisję.Oglądalność skoczyła z 3 (w porywach)do 18,bo transmisje jest już trudniej ukryć.Radni Lubonia etap uczenia się własnych nazwisk na pamięć mają już za sobą.
Wracając do Mosiny.Panie Wojewodo,proszę wykazać ruchy i przysłać Mister of America,bo Mosina czeka,ona wciąż czeka.Mister nie musi być śliczny.
https://www.tekstowo.pl/piosenka,lombard,mister_of_america.html
https://www.youtube.com/watch?v=EAI0cTc1Yj0
Zbyszko jakoś nie może się wznieść w przestworza więc będzie zajęty budową wiaduktu na Starołęce. Wczoraj asystował Bartłomiejowi przy wejściu do tunelu, jak ten przed kamerami chwalił się kolejnym swoim sukcesem. Gdyby nie Bartłomiej, w Poznaniu nie było by nic, tak jak to wieszczył Kononowicz.
Oj tam,oj tam.Nie musi być orłem.Prawo nawet burmistrzom z wyboru nie stawia zbyt wysokich wymagań.Trzeba się umieć tylko podpisać,ale nie trzeba umieć czytać i pisać.W mosińskich przedszkolach znalazłoby się trochę kandydatów.Rzeczony Bartłomiej też już się widział na różnych funkcjach,ale jego działalność z czekami jakoś nie jest doceniana przez władze partii.Był szefem powiatowym,teraz został szefem w Poznaniu.
Nie wiem czy będzie tak często przyjeżdżał do Mosiny
w celu zrobienia foto z Waldemarem.
Będzie często przyjeżdżał do The Waldemara na czekoladowe lody świderki.
PIS odrzucił kolejnego kandydata na komisarza, bo ma przeszłość w PO, ich nienawiść do PO jest tak wielka, że mają za nic ludzi, którzy teraz głodują przez brak zasiłków i świadczeń. Ważniejsze jest dla nich to, żeby komisarz był bez skazy….a może my nie chcemy polityki, tylko normalnie funkcjonować? Co mają do powiedzenia teraz fani PIS? To jaskrawy przykład stosunku tej partii do mieszkańców. Radni chyba też obudzili się z ręką w nocniku, termin tego referendum był najgorszym z możliwych…niech wypiją teraz to piwo, które naważyli. Ludzie powinni przyjść na sesję jutro i powiedzieć co o nich myślą. To co się w Mosinie dzieje nie ma precedensu, pewnie PISowi to na rękę, jako przestroga dla innych gmin i straszenie paraliżem, jak w Mosinie…A gdzie w tym wszystkim mieszkańcy? Każdy myślał o sobie, radni o wywiezieniu na taczce burmistrza, burmistrz o tym co zrobić, żeby nie było frekwencji, urzędnicy, co zrobię jak nie będzie burmistrza, czy mnie wyrzucą, czy nie. Nikt nie pomyślał o zabezpieczenie gminy na każdą ewentualność. To gorzka lekcja dla innych, uczcie się na naszych błędach.
Dzień dobry
To może jest tu jakiś chętny radny
Który opłaci mamie otrzymującej świadczenie pielęgnacyjne bierzace rachunki ?
Synek na bezrobociu?
nie, na budżecie